reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Grudzień 2009

Uff, jakoś żyję.
wczoraj zajadałam się powolutku biszkoptami tak jak mi radziłyście i zasnęłam jeszcze z bólem brzucha.. W nocy to tylko na siku wstałam..
a rano spokój.. z przezorności wolałam nie jeść niz takiego ciężkiego tylko znowu biszkopty..
a na obiad zrobiłam sobie sałatkę.. ; )
póki co nie zapeszając jest OK.. ; )

Oby juz nie wrócilo;-)teraz jeszcze przez jakis czas nie przesadzaj z jedzonkiem.

A mnie tak wkurwi... tesciuowa ze normalnie sie gotuje we mnie:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:kto jak kto ale ona akurak rzadzic mi nie bedzie:no:nic nam w sumie nie pomaga ale do rzadzenia jest pierwsza,niech pilnuje swojej dupy a nie w nasze sprawy bedzie sie wpiepszac:wściekła/y:kurcze chyba normalnie zwarjuje z ta baba:wściekła/y:serce mi wali jak nie wiem,nie moge sie uspokoic.Mezulek tez mnie wkurw... wieclepiej niech sie na oczy nie pokazuje:wściekła/y:
 
reklama
Heja. Napiszcie mi o co chodzi z tymi testami na obciążenie glukozą, wcześniej jakieś 10 stron temu pytałam :p czy to jest bardzo fuj, i gdzie się to robi - mi lekarz powiedział tylko że na następnej wizycie zrobimy sobie ten test - to u gina sie robi czy trzeba do poradni jechać tam gdzie morfologia itp ? ? ?
trzeba być na czczo wtedy ? już sie boje tego.. a mam za miesiąc heh

U mnie to wygląda TAK na miejscu pije się glukozę ja mam 50g a po godzinie robi pobranie na cukier i morfologię. I nie trzeba być tak zupełnie na czczo.
 
Dziewczynki mam takie pytanie: czy wiecie może jak przyzwyczaić psiaka do maluszka? U rodziców jest mój kochany piesek i zastanawiam się jak zareaguje na maleństwo. Czy ma może któraś doświadczenie z tym związane?

Ja się wychowałam z psem (kundelek) i w moim przypadku jakoś od początku wykazywał względem mnie zachowanie opiekuńcze. Chyba to kwestia charakteru psa i instynktu. Moi rodzice zostawiali mnie czasem z nim na podwórku jak już miałam 3 lata a on mnie pilnował.
 
Kopciuszku, spokojnie, nie ma co się przejmować- chociaż wiem że łatwo mi mówic jak to nie o mnie chodzi.
Ech, jeszcze 3 godz do wizyty- chce już pooglądać swojego szkraba. No i zobaczyć jak tam moja waga. Aż się boje bo nie wiem czy moja domowa znów oszukuje czy przytyłam 5 kg w ciągu miesiąca:szok:
 
Kopciuszku, spokojnie, nie ma co się przejmować- chociaż wiem że łatwo mi mówic jak to nie o mnie chodzi.
Ech, jeszcze 3 godz do wizyty- chce już pooglądać swojego szkraba. No i zobaczyć jak tam moja waga. Aż się boje bo nie wiem czy moja domowa znów oszukuje czy przytyłam 5 kg w ciągu miesiąca:szok:
Nie ma się co wagą przejmować;-) Miłej wizyty, czekamy na relacje:-)
 
Mmmmmm.... Uwielbiam ryby, tylko u mnie jest ten problem, że mój M za nimi nie przepada. A już jak zobaczy ość to koniec jedzenia:-(Chyba rozmrożę piersi z kurczaka, usmaże na patelni, kartofle i sałatka z pomidorów.:nerd:

Na szczescie moj maz lubi wszystko i nie mam problemu z obiadkami:-) No moze poza tym, ze czasem pomyslu brak;-)

mnie naszło na spaghetti.
Georgina obserwuj zatem, mam nadzieję, że już się nie powtórzy :tak:
mnie dziś mała uwiera trochę, przesunęła się znacznie w górę, czuję ją pod piersiami i tak jakby mi naciskała na żołądek, niedobrze mi:baffled:

Nic nie mow, moje dzieci tez sie podniosly do gory i tak mi sie cofa jedzenie, ze porazka:baffled:

Laski uwzięłam się i policzyłam kiedy powinnam dostać @. I to są właśnie TE dni:) To już w ogóle się uspokoiłam bo wiem, że tak się zdarza.

To super;-) Nic sie nie martw bedzie dobrze:-)

Uff, jakoś żyję.
wczoraj zajadałam się powolutku biszkoptami tak jak mi radziłyście i zasnęłam jeszcze z bólem brzucha.. W nocy to tylko na siku wstałam..
a rano spokój.. z przezorności wolałam nie jeść niz takiego ciężkiego tylko znowu biszkopty..
a na obiad zrobiłam sobie sałatkę.. ; )
póki co nie zapeszając jest OK.. ; )

Dobrze, ze juz Ci lepiej. Ah, te uroki ciazy:sorry2:
 
Cześć Dziewczynki!

Dziewczynki mam takie pytanie: czy wiecie może jak przyzwyczaić psiaka do maluszka? U rodziców jest mój kochany piesek i zastanawiam się jak zareaguje na maleństwo. Czy ma może któraś doświadczenie z tym związane?

Ja tez mam psa i powiem szczerze, ze nie musialam nigdy przyzwyczajac go do dzieci, bo jak tylko zobaczy malenstwo to odrazu pilnuje zeby nikt krzywdy nie zrobil:tak: A jak placze to zaczyna kolysac albo lizac:-)

Oby juz nie wrócilo;-)teraz jeszcze przez jakis czas nie przesadzaj z jedzonkiem.

A mnie tak wkurwi... tesciuowa ze normalnie sie gotuje we mnie:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:kto jak kto ale ona akurak rzadzic mi nie bedzie:no:nic nam w sumie nie pomaga ale do rzadzenia jest pierwsza,niech pilnuje swojej dupy a nie w nasze sprawy bedzie sie wpiepszac:wściekła/y:kurcze chyba normalnie zwarjuje z ta baba:wściekła/y:serce mi wali jak nie wiem,nie moge sie uspokoic.Mezulek tez mnie wkurw... wieclepiej niech sie na oczy nie pokazuje:wściekła/y:

Nie ma sie co przejmowac, ja juz sobie odpuscilam, bo szkoda moich nerwow i zdrowia dzieci. Powiedzialam tylko tesciowi, ze to nasze zycie i ma sie absolutnie do niego nie wtracac:tak:
 
reklama
Do góry