G
Georgina
Gość
A ja mam dla Perły jak już podrośnie hulajnogę czerwoną, huśtawkę czerwoną, rowerek czerwony (o Boże, wsjo czerwone), żółta huśtawka ślimak, piaskownicę w kształcie hipcia, basenik dla malutkich dzieci, taką ciuchcię dmuchaną z piłeczkami plastikowymi, masę książeczek i zabawek, lalek. Pozostawało za czasów jak byłam nianią (pracowałam w domciu). Tak więc pod tym względem zaoszczędzimy.
Ale mi Perła kopie pod piersiami
Ale mi Perła kopie pod piersiami