reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Grudzień 2009

reklama
u nas koszmar, maly wyl juz na widok pokoju. potem juz byla totalna panika. jeszcze ja sie czuje jakby mnie cos zoladkowego bralo... niedobrze mi bardzo :-(
u nas tez czesto tak jest ze filipek placze i nie chce wspolpracowac z rehabilitantkami, ale twtedy pokazuja nam cwiczenia np na misiu i cwiczymy sami w domu;-)wspolczuje bezsennej nocy.
 
spalam godzine w nocy...a maly spadl mi z lozka rano... ;-) co lepsze nawet nie zaplakal tylko poszedl sie bawic na ziemi :eek:
Nauczyl sie czolgac i nie ma bezpiecznego miejsca dla niego :sorry: chyba ze w kojcu ale nie chce tam ani siedziec ani spac w nocy.
No nic :-D:-D:-D zbieram sie do kupy i zaczynam dzień :-D:-D
 
witam sie z rana :-)

spalam godzine w nocy...a maly spadl mi z lozka rano... ;-) co lepsze nawet nie zaplakal tylko poszedl sie bawic na ziemi :eek:
Nauczyl sie czolgac i nie ma bezpiecznego miejsca dla niego :sorry: chyba ze w kojcu ale nie chce tam ani siedziec ani spac w nocy.
No nic :-D:-D:-D zbieram sie do kupy i zaczynam dzień :-D:-D
ooo to dobrze ze nic mu sie nie stało;
a czemu spałas godzinkę, mały dał Ci popalić?
 
maly wlasnie spal, ja tylko nie moglam, bolal mnie okropnie zoladek :-) ale juz jest ok. nic mu sie nie stalo ;-) spadl razem ze swoja podusza wiec na nia. A lozko mamy niziutkie wiec nawet jakby spadl tak poprostu to by raczej sobie nic wiele nie narobil, prucz siniakow :-D choc wiadomo, roznie bywa ;-)
Maaatko boli mnie zab, co najlepsze nie mam w nim dziury. Czuje jakby byl poruszany... bo boli mnie jak nagryzam na niego a jak nie dotykam to jest ok.
 
I ja się witam z rana,
mojego przedszkolaka już odstawiłam, a Franek szaleje.
U nas też się nocki popsuły, do niedawna pięknie przesypiał nockę, gdzieś do 6, potem dawałam cycunia i spał jeszcze z godzinkę. A teraz jest makabra, budzi się non stop, nie wiem po co, bo nic nie dostaje, do piersi się nie dobiera więc głodny nie jest, nie wiem o co mu chodzi. Jestem zmęczona. A do tego od rana piszczy tak, że chyba mi bębenki popękają.
 
Mamo Stacha super że się już pojawiłas:) A jak tam zdrówko?
Kari współczuję nocki:) Ale super że mały pełza...Tomek też przez miesiąc tylko pełzał i był to super widok:) Potem w końcu zaczął raczkować:)
A ja sie dziś super wyspałam:) A ma wolne dzis i jutro więc dziś on z Tomkiem wstał a ja spałam do 9.30!!!
A jutro ja mu się dam wyspać:)
 
reklama
Do góry