reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Grudzień 2009

Kochana ja mam zabezpieczenie do łóżka ;-) bo chyba o to Ci chodziło.
Mam takie ,tylko,że różowe :-)

madziara super :-) nasze dzieciaczki są prawie rówieśnikami :-)
Ja zaczęłam akcję porodową 22 a mała 23 o 5.45 była już z nami ;-)
spieszyło jej się na Święta,hehehe :tak:

Oj Kochana u mnie to by nie przeszło.
W życiu nie puściłabym niegdzie małej na szybko szybko bo tatuś tak chce.
Mógł przecież isc na późniejsza mszę skoro tak bardzo chciał.
Ale rozumiem Twoje wkurzenie.Mój też zupełnie nie myśli o tym czy mała właśnie się obudziła,a może śpiąca,a może głodna...od tego jestem ja :-)

spoko, musial brac mala na rece a ona zrobila uzytek ze slonika zabawki i nastukala mu rozumu do glowy, przynajmniej probowala ;)
podobno, az ludzie mieli ubaw

u nas dzis kolejne zabkowanie ... az po scianach chodzimy....
no i bieglysmy w ta ulewe po nurofen
mamy dopiero dwa zabki dolne
ide usypiac :(

iii kiedy juz byla szansa na spanie... pojawila sie kupa
wiec sie przebieramy i zabawa od poczatku
 
Ostatnia edycja:
reklama
Ale wam kochane zazdroszcze tej ruchliwosci dzieci :-) Adasko przez opóźnienie psychomotoryczne jest jak 5miesieczniak... :-( mam tylko nadzieje ze to nie MPDz i ze wszystko kiedys sie wyrowna. Jezuu ile bym dala zeby szkrab juz chociaz zaczynal siedziec :-( a tu mamy problem nawet z trzymaniem raczek przed soba podczas lezenia na brzuszku co konczy sie ciaglym "plywaniem" i wstrzymaniem dalszego rozwoju bo jak tu chocby zaczynac pelzac kiedy raczki sa wzdloz cialka :-( I jakos nie mozna go tego oduczyc, rehabilitacja daje male efekty :-(
 
No właśnie Fenix ;) o zabezpieczenie do łóżka mi chodziło. I co sprawdza się ? bo mam zamiar kupić, jejku już wszystkim małą obkładam a i tak mam straszne noce bo ciągle się budze i ją przytulam, żeby nie spadła :)
sprawdza się rewelacyjnie.
wtedy jak mała spadła to źle rozłożyłam po prostu i mała turlając się po nim złożyła go swoim ciężarem ciałka.
poza tym i tak wcześniej czy później bym to kupiła bo przyda się jak mała już zacznie spac w swoim łóżku :-)

Ale wam kochane zazdroszcze tej ruchliwosci dzieci :-) Adasko przez opóźnienie psychomotoryczne jest jak 5miesieczniak... :-( mam tylko nadzieje ze to nie MPDz i ze wszystko kiedys sie wyrowna. Jezuu ile bym dala zeby szkrab juz chociaz zaczynal siedziec :-( a tu mamy problem nawet z trzymaniem raczek przed soba podczas lezenia na brzuszku co konczy sie ciaglym "plywaniem" i wstrzymaniem dalszego rozwoju bo jak tu chocby zaczynac pelzac kiedy raczki sa wzdloz cialka :-( I jakos nie mozna go tego oduczyc, rehabilitacja daje male efekty :-(
współczuję kochana.
trzymam kciuki za Twojego bąbelka i szybką poprawę jego zdrowia.
będzie dobrze,zobaczysz.
 
Ale wam kochane zazdroszcze tej ruchliwosci dzieci :-) Adasko przez opóźnienie psychomotoryczne jest jak 5miesieczniak... :-( mam tylko nadzieje ze to nie MPDz i ze wszystko kiedys sie wyrowna. Jezuu ile bym dala zeby szkrab juz chociaz zaczynal siedziec :-( a tu mamy problem nawet z trzymaniem raczek przed soba podczas lezenia na brzuszku co konczy sie ciaglym "plywaniem" i wstrzymaniem dalszego rozwoju bo jak tu chocby zaczynac pelzac kiedy raczki sa wzdloz cialka :-( I jakos nie mozna go tego oduczyc, rehabilitacja daje male efekty :-(
Zatem trzymamy kciuki, żeby Adaś szybko zaczął sie ruszac, z jednej strony to masz przynajmniej spokój;-) Będzie dobrze:-)
 
Moje dziecko pewnie jako jedyne śpi jeszcze w kołysce.Kołyska stoi w rogu pokoju.Więc od jednej strony jest ściana od drugiej łóżko nasze (w którym śpię sama...)Czasami z małą .Czy składałyście może same łóżeczko czy to jest trudne?Ciężkie jak diabli i nie wiem czy dam radę wnieść na pierwsze piętro z piwnicy.Boję się jednak o małą a co do męża to...lepiej wolałabym się tu nie wypowiadać.szkoda słów.


Mój Michał też spi w kołysce koło mojego łóżka a teraz planuje go przenieść do łożeczka.
 
Ale wam kochane zazdroszcze tej ruchliwosci dzieci :-) Adasko przez opóźnienie psychomotoryczne jest jak 5miesieczniak... :-( mam tylko nadzieje ze to nie MPDz i ze wszystko kiedys sie wyrowna. Jezuu ile bym dala zeby szkrab juz chociaz zaczynal siedziec :-( a tu mamy problem nawet z trzymaniem raczek przed soba podczas lezenia na brzuszku co konczy sie ciaglym "plywaniem" i wstrzymaniem dalszego rozwoju bo jak tu chocby zaczynac pelzac kiedy raczki sa wzdloz cialka :-( I jakos nie mozna go tego oduczyc, rehabilitacja daje male efekty :-(
U nas jest podobnie nie pełza ale rączki trzyma przed sobą i ładnie się podpiera unosząc brzuszek. Też ćwiczymy.
 
Fenix jak tam moja synowa sie sprawuje?:)
a Twoja synowa dobrze dobrze ;-)
leniuszek z niej straszny ale cały czas nad tym pracujemy ;-)
chyba znowu idą ząbki bo nie chce jesc.
ledwo przeprosiła obiadki a tu znowu coś nie teges :-(

laski czy dodajecie do kaszek świezych owoców??
gdzieś na którymś dziale przeczytałam,że niektóre dziewczyny właśnie tak robią i tak się zastanawiam czy to dobry pomysł.
 
a Twoja synowa dobrze dobrze ;-)
leniuszek z niej straszny ale cały czas nad tym pracujemy ;-)
chyba znowu idą ząbki bo nie chce jesc.
ledwo przeprosiła obiadki a tu znowu coś nie teges :-(

laski czy dodajecie do kaszek świezych owoców??
gdzieś na którymś dziale przeczytałam,że niektóre dziewczyny właśnie tak robią i tak się zastanawiam czy to dobry pomysł.

moj za wcina wszytko ale drze sie calymi dniami:)
ja pobowalam dawc owocki do kaszki ale maly mi wymiotowal po tym,jakos taki mix mu nie podchodzi:)
 
reklama
a Twoja synowa dobrze dobrze ;-)
leniuszek z niej straszny ale cały czas nad tym pracujemy ;-)
chyba znowu idą ząbki bo nie chce jesc.
ledwo przeprosiła obiadki a tu znowu coś nie teges :-(

laski czy dodajecie do kaszek świezych owoców??
gdzieś na którymś dziale przeczytałam,że niektóre dziewczyny właśnie tak robią i tak się zastanawiam czy to dobry pomysł.

dzien dobry :)
dodaje owocki do kaszki, bezproblemowo jest u nas,

mala szaleje z wieczkami od sloikow,
to ja kupuje zabawki, wyszukuje, wymyslam, zeby ona sie godzine przebawila dwoma wieczkami :)
 
Do góry