reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Grudzień 2009

reklama
Daffodil moj wazyl 3640 i 55 dlugi:) no i teraz wazy 9 kg:) a Juleczka ile juz wazy?

no fakt pytam sie a widzialam wczoraj na suwaczku.......
Julka wazyla w prawie 4 mcu 9100g a pozniej spadla.. teraz w sumie nei wiem zaraz ja zwaze:)
a szczepienie mamy dopiero 22 czerwca.

Ładny klopsik z Alusia
 
moja waga pokazuje 8900g ale 22 czerwca bedzie peniejsza waga bo ta moja to roznie pokazuje... niby 3 razy pokazala ten sam wynik ale porzymykam na to oko.

Kopciuszku dzis kupka byla 3/4 pomaranczowa i ta pozostala 1/4 to zielen......
ale dzis jakby spokojniejsza... i jak wstala to zjadla nawet gdzie zawsze trzeba bylo odczekac 2 godziny......
zebow nie widze wiec watpie zeby to bylo to!
 
Ostatnia edycja:
Dziewczyny trzymajcie mocno kciuki!
ale naprawde bardzo mocno...
wlasnie dostalam od kolezanki cynk ze jej kumpela wynajmuje kawalerke do konca czerwca i sie wyprowadza wiec bedzie wolna.... oby nam sie tylko udalo!
juz mi nie przeszkadza ze to kawalerka.... byleby byl wlasny kąt!
co prawda cena prawie taka sama jak tu na 2 pokojach ale juz mi to wisi... byleby nikt nie wyrzucil nas tak jak ten gosc to zrobil!
po poludniu dostane nr do wlascicielki tej kawalerki i bede dzwonic! tak sie stresuje ze szok...
oby tylko kaucji nie chciala bo nie bedziemy mieli pieniedzy na kaucje niestety.,......

Daffi bedzie dobrze :tak: my też w kawalerce na razie dajemy radę :tak: i własny kąt to własny kąt zawsze ;-)

luuuzna rodzilam silami natury:) ale porod mialam jujz wywolywany bo termin mialam na 30 listopada:) po kroplowce dostalam skurczy nie byly regularne ale dosc silne i polozna caly dzien twierdzila ze one mina bo to nie sa te do porodu,a ja jedna o 12 w nocy znalalam sie na porodowce juz ze skurczami co 3 min i o 7.15 mialam juz Alanka na swiecie:) a ty jak rodzilas? ja imienia dla dziewczynki nie mialam bo nie wiedzialam jakie,ale lekarz juz w 4 mies powiedzial ze chlopaczek bedzie:)

Daffodill trzymam bardzo mocno kciuki:)

ja niestety cc :-( Aluś był ułożony miednicowo, a że był w terminie, to zrobili mi cc w przewidywany dzień porodu :tak:
więc zero skurczy, wody mi nie odeszły szybciej itd Aluś urodził się 58 cm i waga 3750 ;-)
 
reklama
Do góry