ja cos powiem ;p w koncu to wszystko przeczytalam..
do GEORGINY../czy jak Ci tam /
najzabawniejsze jest to ze mam ciekawe zycie nawet bardzo ..a Ciebie 'przejrzalam' przez przypadek.. otoz szukalam swojego pierwszego posta ktory napisalam na staraczkach .. -ot tak mnei na wspomnienia wzielo

i znalazlam dziewczyne z Twoim zdjeciem w sygntaurze.. to od razu o tym napisalam.. pozniej dopiero ciekawa bylam co ta laska pisze i sprawdzilam posty...
po samym stylu pisania widac ze to Ty..kimkolwiek jestes

ogolnie rzecz biorac bawia mnie takie osoby o nudnym zyciu.. bo tylko ktos kto ma nudne zycie moze je sobie ubarwiac zakladajac 100 kont

najbardziej poruszylo mną to ze mialaś czelnosc pisac tym wszystkim kobietom ktore latami pruboja zajsc w ciaze ze jestes?
i tlumaczysz swoj kretynizm tym ze mialas problem z zajsciem w ciaze?
ogarnij sie..
mniemam ze slowa 'nie wpierdalajcie sie w moje zycie' czy jakos tak głownie byly do mnie ..
wiec powiem Ci tak..
dla mnie jestes żałosną kreatura pozbawioną jakichkolwiek uczuc

lecz sie dziewczyno! - nie napisze kobieto bo jak widac nie jestes nia..
i nie pleć mi tu bzdur ze to jest sprawa sprzed dwoch lat bo ostatni Twój post byl napisany w sierpniu ubiegłego roku..
wiec zbytnio Ci ta ciąża nie pozmieniała w tym móżdżku
no i basta !
bylam dzisiaj z mała u lekarza bo cala noc bidulka plakala i pierdziala..;-/
no i pediatra mi powiedziala ze to moze byc wina tego ze w moim mleku nie ma błonnika i temu ma problemy..
kazała podać czopek glicerynowy i wprowadzic jabłuszko

jak dzisiaj kupy nie zrobi mam przyjsc jutro

ale jestem pelna nadziei ze zrobi..
jabluszko jej jakos nie smakowalo.. i dopiero za 4 chyba podejsciem faktycznie polknela.. ale krzywila sie nieziemsko
teraz sobie spi

no i pediatra powiedziala ze pieknie sie nam Bułcia rozwija.. ślicznie trzyma główke , ładnie podnosi sie do siadu .. ale zeby nie popasc w jakas skrajnosc - to ze sie tak dobrze rozwija nie znaczy ze mamy ja juz posadzic zeby siedziala

jak wiadomo wszystko z umiarem
