Pauluś89
Grudzień 2009
Ale ty karmisz piersią??? Mi udawało się go usypiać zawsze smokiem choć bywało ciężko bo np z 10 razy albo więcej wypluwał co 5-10 min. Dziś nie wytrzymałam bo byłam padnięta i go wzięłam
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Pauluś my niestety też razem śpimyJak się budzi na pierwsze karmienie to już prawie zawsze zostaje u nas bo jak go odkładam do łóżeczka to najczęściej do pół h się budzi
Pewnie to moja wina bo jak na początku takie przerwy sobie robił to najłatwiej było go uśpić przy cycu no ale trudno
Będziemu później oduczać;-)
U mnie jest odwrotniea moje dziecko spi juz 4 godziny i nie wyglada na to zeby sie mialo zaraz obudzic..
ale moze to zmiana pogody...??
Widzę, że wasze dzieci śpią, a moja gwiazda dla odmiany jak się opudziła o 6:30 to zasnęła dopiero o 14:00. Masakra jakaś- żeby takie małe dziecko prawie 8 godzin czuwało? No bez przesady
. A widać było, że jej się spać chce i nawet parę razy zasnęła, ale maksimum na 5 minut
.
OOO widzę, że nie tylko ja tak mam;-);-);-)
Też tak było z AleksemJa poki co sie nie zlamalam mam lozeczko kolo lozka i jak maly sie budzi w nocy to go przewijam cichutko przy lampce daje butle nic do niego nie mowie cichutko jestem i zazwyczaj on zasypia juz podczas jedzenia czekam az mu sie beknie i go odkladam i odpukac budzi sie co 3-4 godziny obym nie zapeszyla![]()
Moze raz to sie nie przyzwyczai ja raz w szpitalu jak bylam i maly byl marudny nie mialam sily juz i go obok siebie polozylam i nie wiem kidy zasnelam z nim a pozniej znow go odkladalam i wszystko bylo okTeż tak było z Aleksemmam łóżeczko tuż obok łóżka ale cóż chwila słabości
Ja poki co sie nie zlamalam mam lozeczko kolo lozka i jak maly sie budzi w nocy to go przewijam cichutko przy lampce daje butle nic do niego nie mowie cichutko jestem i zazwyczaj on zasypia juz podczas jedzenia czekam az mu sie beknie i go odkladam i odpukac budzi sie co 3-4 godziny obym nie zapeszyla![]()
Mój najbardziej wariuje od 9 do 13 a Agatka????
No powiem Ci ze ja tez tak robilam na poczatku bo wlasnie mi kupe walil podczas karmienia i nie bylo sensu ale teraz juz kupe robi duzo rzadziej a jak go pare razy przewijalam po to mu sie ulalo jak go podnosilam wiec zmienilam kolejnosc hihiU mnie to samotylko ze ja go przewijam po karmieniu
przed to za bardzo by mi sie wybudzil a po drugie czesto robi kupke podczas jedzonka
![]()