Witam się.
My po szczepieniach. 3 dawki. Myślałam, że będę ryczeć razem z Martynką.. Matko Boska jak Mała płakała Aż jej powietrza brakowało( Do teraz nie mogę się otrząsnąć.
Myszka waży 4400g Przepięknie przybiera na wadze. Zważywszy na fakt, że jej waga urodzeniowa to było 2860g a ma 1.5 miesiąca, tak więc extra
Mała niespokojna bardzo. Uda się jej zasnąć, jak teraz, ale na max 10 min i płacz. A raczej ataki płaczu Mówiła lekarka, że Mała może być niespokojna przez parę dni. Zaraz Mój jedzie do apteki kupić coś na gorączkę, gdyby, odpukać, miała. Mój J ma na nockę to wolę być zaopatrzona w lek. Oby Myszka dobrze noc przespała...... Ile bym dała żeby ten ból na mnie przeszedł
Mam nadzieje ze szczepionke mała zniosłą dobrze przez noc! Ja nawet sobie nie wyobrazam ze dałabym rade stac i czekac az mi dziecko 3 razy beda kuły .Albo bym sie poryczala razem z małym ,albo zemdlałabym albo bym opierdzieliła baby ze dawac szczepionek nie umieja ! Dlatego my zdecydowalismy sie na skojarzona 6w1 jedno wkłucie i mały troche popłakła i spierniczalismy stamtad az sie kurzylo za nami ahahah !
witamy ciocie!!
my wczoraj na usg bylismy..
maly ma bioderka zdrowe..
a mi niestety wyszedl jakis wolny plyn kolo macicy...mam za m-c isc na kontrole zobaczyc czy sie wchlonal..;//
a dzis juz po szczepieniu...
5w1, engerix i rota..
pneumokoki szczepimy od 12 tyg...
biedny plakulal i teraz jest marudny...
mierzymy juz 62cm i wazym 5 kg
przytyl 2 kg w 6 tygodni...
kazali mu dawac mniej jesc..ale jak to zrobie??
powiedziala ze max 800gram na miesiac powinno dzircko tyc a on przytyl az tyle...
Piekna waga ahahahha mały zarłoczek widocznie !
wiesz moze to i lepiej...
lepiej od samego poczatku radzic sobie samemu i uczycsie tego jak wyjsc z niektorych sytuacji przy malym dziecku bo jak za duzo sie liczy na kogos to mozna sie rozczarowac.
ja wlasnie dzis tak mam.
od dluzszego czasu jestem zapisana do fryzjera tez chce jak czlowiek wygladac a po porodzie dobrze mi to zrobi bo odrosty mam juz do polowy glowy. moja mama miala zostac z mala!!! i co??? i dupa!!! przyszla sprowokowala klortnie i wyszla!!! wydaje mi sie ze cos innego sobie zaplanowala i ta klotnia byla celowa! a ja dziecka w mrozie -21 nie zabiore a pozatym u fryzjera spedze ok 3 godz i jak tam mam miec dziecko!!!!!!!!! jestem zla! na przyszlosc zalatwie kogos innego do opieki w takiej sytuacji bo na najblizszych nie moge liczyc. i sprawdza sie powiedzenie ze z rodzina najlepiej wychodzi sie na zdjeciach o ile jeszcze stoisz w srodku bo jak na boku to moga cie wyciac!!!!!
NO to pieknie cie mamusia załatwiła! Ale tak to jest jak sie mieszka razem !Wszystko jest fajnie i pieknie jak sie w odwiedziny pojedzie na niedziele!
no to masz zajebiaszczo! moja udawala dobra mame i babcie biorac nas pod swoj dach jak ta baba nas wyrzucila!!!! ale etraz pewnie cos innego sobie w glowie ubzdurala... zreszta byla strasznie zazdrosna ze ja ide a ona nie i moze o to jej sie rozchodzi!
A moze tak jak piszesz zazdroscila ze ty idziesz do fryzjera a ona nie ahhaha
No to nie wesoło :/ zwłaszcza jak rodzicielka tak wystawia :/
U mnie matula by poszła za mną w ogień ( no może teraz już nie, teraz już tylko za Michałem!) - jej nowa miłość ) Ja wiedziałam zaraz po CC, że zostanę u niej przez jakiś czas ...tylko nie wiedziałam, że ponad miesiąc! bardzo wiele mi pomogła i nadal pomaga ...staram się by mnie nie wyreczała ale jak zarywałam po 2 noce z rzedu to była dla mnie widokiem ''ukojenie niosącym''. I co jak co, ale ona lepiej umie uspic Michała jak jest markotny ma dobrą rekę do dzieci ...
moja ma 3 wnukow i 2 wnuczki ( 3 dzieci z 2009 ahahah ) ale twierdzi ze moze z kazdym dzieckiem zostac i sie zaopiekowac ! Po Filipa przychodzi jak tylko potrzebuje miec czas dla siebie ,tak bylo tez z Patrykiem - do teraz marudzi mu zeby do babci spac przyszedl ahahah ale ten juz sie troche wstydzi zreszta woli na kompie posiedziec
ja już półtora roku po ślubie ale to zleciało...
Wezcie nic nie mowcie ahhahaha nam stuknelo 10 lat znajomosci ! a 3 lutego bedziemy mieli 9 rocznice slubu !
A i mam jeszcze male pytanko do was?Czy u waszych dzieci tez slychac takie glosne burczenie,przelewanie sie w brzuchu?U mnie trwa to juz kilka dni.
Mojemu tez tak burczy i to glosno zazwyczaj jak ciagnie pierwsze łyki z butli jak by mial pusty zoladek i wlewalo sie nowe mleczko do niego
No to i tak pieknie:-)
Co do kupci to jesli pryka i brzuszek nie boli to nic sie nie martw;-)moja corcia robila 1 na tydzien wiec u ciebie jest i tak lepiejpediatra wtedy powiedziala ze ma dobra przemiane materii i dobrze przerabia pokarm,nie kazala sie tym martwic;-)
zgadzam sie jak wali baczki i nie marudzi to jest ok ! moj robi jedna dzinnie czasami przez 2 doby nie zrobi !;-)
hej Dziewczyny,
Wieki mnie tu nie było. Mały jest strasznie absorbujący i wogóle.
No babo gdzies sie podziewala- jak przeloze przez kolonaooooo to zobaczysz ahahah ! Jak tam maluszek? daje po zaworach? ahahha
A krostki?Wczoraj posmarowalam go oilatum,mialam probke ze szpitala i jak narazie nadal sa ale mniej widoczne.No ale ja sama nie wiem czy to nie potowki
Sylwia mi tez sie wydaje ze to potowki !Male dziecko ma tak delikatna skorke ze duzo mu nie trzeba ! Moze maly ci sie przegzal a teraz jak tylko mu sie zrobi cieplej znowu wylaza? albo moze niedokladnie wyprane rzeczy mialas ( mowie o proszku czy płynie ze zle wypłukany? ) No bo jak piszesz ze odstawilas wsio co moglo go uczulic to watpie aby to bylo od pokarmu !Chociaz jak marudzi ci to moze i ma problemy z brzuszkiem! Niewiem juz sama
Ostatnia edycja: