no tak...do lekarza trzeba...my też w taki mróz jechaliśmy samochodem...cały fotelik przy wyjściu okrywaliśmy kocykiem żeby nie łykneła zimnego powietrza..A my musimy dziś wyjść z małymnie mamy wyboru! do lekarza trzeba iść....
reklama
NeSSi
Moderatorka
- Dołączył(a)
- 14 Maj 2009
- Postów
- 21 118
Ja dzisiaj tez nie podałam
zobaczymy co się stanie, bo róznie dzieci na te vitaminki reagują jesli to bedzie przyczyna vit. to poprosze pediatrę o inne i nie na oleju jakieś zawiesinoweU mnie na cenzurowanym jest vit K
Ostatnia edycja:
NeSSi
Moderatorka
- Dołączył(a)
- 14 Maj 2009
- Postów
- 21 118
A ja dzisiaj dałam zapobiegawczo małemu espumisan zobaczymy co się bedzie dziać wieczorem ...wczoraj przepoiłam małego koprem (nie miałam wyboru, a termomentru się bałam uzyć, można narobić więcej szkody i rozleniwić jelitka malucha), i po koperku sie piknie wyprukał i wykopkał teraz znowu zaczynam od zera i wprowadzam powoli dietke, bo czuję ,że to może być tego wina już wiem, że zmiana wody niegazowanej na wysoko mineralizowaną niegazowaną była błędem wróciłam do żywca i wsio ok 
zobaczymy co się bedzie dziać wieczorem ...wczoraj przepoiłam małego koprem (nie miałam wyboru, a termomentru się bałam uzyć, można narobić więcej szkody i rozleniwić jelitka malucha), i po koperku sie piknie wyprukał i wykopkał teraz znowu zaczynam od zera i wprowadzam powoli dietke, bo czuję ,że to może być tego wina już wiem, że zmiana wody niegazowanej na wysoko mineralizowaną niegazowaną była błędem wróciłam do żywca i wsio ok
Ostatnia edycja:
luuuzna
Mama Alanka
- Dołączył(a)
- 13 Kwiecień 2009
- Postów
- 6 913
najgorsze jest to, że samochodu brak...
W
wika_20
Gość
Przed wczoraj mielismy okropny dzien maly wstal o 9 nie spal do 15 zasnal o 15 do 18 i nie spal od 18 az do 2 w nocy ... noe myslalam ze padne na ryjek rozpkalam sie o 2 i obudzilam meza ehh bo juz nie dawalam rady ani suszarka ani nic nie pomagalo ... czulam sie okropnie a rano mi bylo wstyd ze plalakam jak male dziecko w nocy....ehhh czasami mysle jeju nie nadaje sie na mamuske czy co ... ale kto przypuszczal ze zlapial nas kolki wzdecia ..... mysyalam ze jak wyjde ze szpitala to tylko odpoczne... maly skonczyl juz miesiac co prawda widac troche poprawe.... zobaczymy jak skonczy 3 miesiace ciekawe ktora napisze z nas 3 miesiace ukonczone i kolkie poszly jak reka odjal:-) ja ;licze ze skoro nic nie pomaga to moze jak skonczy 3 miesiace skoncza sie te problemy nadzieja matka glupich ale mala nadzieje mam .... bo co mi pozostalo...:-(
Chérie
Mama Danielka
- Dołączył(a)
- 21 Lipiec 2009
- Postów
- 4 478
jabłka, szczególnie gotowane, lubią wzdymać. ja też piłam kompot z jabłek i czasem zjadłam gotowane bo niby miały być dobre na laktacje i za każdym razem Danielek miał problemy...
tulę Cię bo wiem co to znaczy nieprzespana noc i kolka u Maleństwa. my dziś (odpukać) nawet pospaliśmy. Daniel zjadł o 21 wczoraj 120ml i obudził się o 2 w nocy, a później o 5 bo się zaczęło... masowaliśmy się do 8 i jak zrobił kupkę (po czopku, widać na niego działa Viburcol bo i go nawet uspokaja), to obdarzył mnie najcudowniejszym uśmiechem jaki kiedykolwiek widziałam
no i tak przeleżeliśmy w naszym dużym łóżku do południa...teraz też śpi.
a mnie swędzą brodawki - nareszcie się goją...
W
wika_20
Gość
a czy ktorys maluszek oprocz mojego rowniez ma anemie???
reklama
NeSSi
Moderatorka
- Dołączył(a)
- 14 Maj 2009
- Postów
- 21 118
U mnie dokłądnie to samo
też wielogodzinne czuwania poprzedzone skrecaniem , krzywieniem i stekaniem ... w nocy 40 min woziłam go w wózku by zasnął
mało spie, ale i dziecko mi mało śpi, tez patrzeć wczoraj nie mogłam jak mu się ślipka zamykały same a coś spać nie dawało ...No nikt nie powiedział, że bycie matką jest łatwe
a to dopiero początki 
