reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Grudzień 2009

Co do chrztu to na pewno mozna byc chrzestnym bez bierzmowania- mój mąż był chrzestnym jeszcze jako niebierzmowany- z tym że bierzmowanie miał kilka miesięcy później. Więc warto zapytać;-)
A my wczoraj malutka wynieśliśmy na 15 minut na balkon. Zastanawiam się czy dzis też jej nie przewietrzyć, może chociaż przy otwartym oknie pospacerujemy
 
reklama
wczoraj sie przywitalam, troche nadrobilam i co juz czasu zabraklo, zeby cos napisac:tak::tak::tak:
a wiec my mamy juz dwie nocki za soba mala budzi se co 3 godz tylko od3 do5 jej sie nie chce spac:sorry2::sorry2::sorry2: cyca ladnie ciagnie-juz nawet brodawki za bardzo nie bola;-);-);-)
dziekuje wszystkim za gratki, postaram sie jak najszybciej dodac zdjecia mojej ksiezniczki!!
 
no właśnie..to pewnie zależy od księdza:tak: spróbujemy,może się uda:tak:
a jak nie to zrobimy chrzciny ze ślubem w lato tak jak zamierzaliśmy wcześniej i trudno:tak:
duzo zalezy od ksiedza-nasz robi problemy bo mam tylko cywilny
ale w mojej poprzedniej parafii da nam na poczatku lutego jesli sie wyrobimy no i od razu chrzciny:tak:
 
duzo zalezy od ksiedza-nasz robi problemy bo mam tylko cywilny
ale w mojej poprzedniej parafii da nam na poczatku lutego jesli sie wyrobimy no i od razu chrzciny:tak:

licze ,ze u nas moze nie bedzie problemu, bo w czasie ciązy chodzilismy na nauki przedmalzenskie i nik nic nie mowil i krzywo sie nie patrzyl ,a byla to koncowka ciazy,wiec brzuszek zdecydowanie widoczny:tak: więc jak wiedzą,że ślub planujemy, bo nauki ukończyliśmy to w tej kwestii przynajmniej nie będzie problemu...choć z drugiej strony my bez slubu, mama chrzestana bez bierzmowania:baffled:...słaby z nas przykład ;-)
 
A tak w ogóle witam sie:-)
dzis w koncu zadowlona bo niunia w nocy spisala sie na medal! zasnela o 20 i wstala o 23:30 jak pozniej zasnela tak spala do 5:-) troszke pozniej grymasila bo nie chcialo jej sie spac ale zasnela kolo 7 i spala jeszcze do 9:-)

:no::no::no::no:
A ja niewyspana że szok:wściekła/y:
Mały cały dzień wczoraj nie umiał zasnąć...spał góra godzinę przez cały dzień więc myslałam że w nocy będzie lepiej:no:
A on obudził się o 23.30 i nie spał do 2.30:szok:
I zasnął tylko dlatego że w końcu się poddałam...wzięłam go do łóżka wsadziłam cyca i razem usneliśmy:no:
Już nie wiedziałam co robić bo w międzyczasie obudził wrzaskiem Hanię i ona też przywędrowała do łóżka:no: A że A. na noc w robocie to nie mogłam jej utulić w jej łóżeczku:no:
Potem pospał do 6 i znów godzinne usypianie...a przed 8 pobudka:no:
I nic go nie bolała...o północy zrobił kupkę...i ryczał jak za długo sam w kołysce leżał....na rękach w 5 min usypiał...a odłożony do kołyski po 5 min się budził...i tak w koło:no:
Nie wiem co mu się znów poprzestawiało:wściekła/y:

Co do afery z Asią w roli głównej:szok: poczytałam wczoraj posty tej dziewczyny:szok::szok::szok: naprawdę...albo powinna się iść leczyć...a jeśli to jakaś smarkula robiła sobie jaja to ktoś powinien się tym zająć:wściekła/y:
Smutne że są tacy ludzie:no:
co za afera??
moja spi od 21 do 3-4 rano ale w dzien nic:no:

licze ,ze u nas moze nie bedzie problemu, bo w czasie ciązy chodzilismy na nauki przedmalzenskie i nik nic nie mowil i krzywo sie nie patrzyl ,a byla to koncowka ciazy,wiec brzuszek zdecydowanie widoczny:tak: więc jak wiedzą,że ślub planujemy, bo nauki ukończyliśmy to w tej kwestii przynajmniej nie będzie problemu...choć z drugiej strony my bez slubu, mama chrzestana bez bierzmowania:baffled:...słaby z nas przykład ;-)
my juz dawno chcielismy wziac slub koscielny-zanim zaszlam w ciaze ale ksiadz mial proble ze mamy cywilny a koscielny nie
wkurzylismy sie i dalismy sobie spokoj
ksiadz nie potrafil zrozumiec ze na cywilny czeka sie miesiac a na koscielny 3 (u niego)a my musielismy kredyt na mieszkanie wziac:sorry2:
 
Moj narazie nie bardzo reaguje na karuzele:no:
co do pampkow to ja je widzialam w Rossmanie ale sa drozsze niz te starsze:-(tez sie nad nimi zastanawialam:tak:

moa malutka tak srednio za karuzelka.. bardziej uspokaja ja muzyczka z karuzelki a ma "dla elizy" hehe... lapie co popadnie jak jej sie da bo jeszcze takie rzeczy chyba maluszkow nie interesuja!
 
:confused:Ja wit. D od 5 doby musiałam podawać a K od 8 doby :confused:

Pierwszą dawke K mały dostał zaraz po porodzie ......

Co do pieluch to ja z hugosów przeszłam na pampersy, rewelacja, :tak: super, hiper miatkie .....:tak:

Dziś zostałam już 4 raz obsikana - dosłownie :tak: oko całe!

Mały jadł tylko 15 min ..... cos mało znowu albo wpadam w paranoje :sorry2:

Nessi mnie moja malenka jeszcze nie obsikala ale za to wczoraj po raz pierwszy zrobila na mnie Kupe!!!!!:szok::-D przebieralam jej pampera i chusteczka tyleczek wycieralam a ona chyba jeszcze nie skonczyla i jak na mnie chlusła to mialam spodnie i tapczan (bo akurat zachialo mi sie na tapczanie ja przebierac) brudne!!!:-)

ja tez pampersy "pampersa" uzywam choc mam jeszcze dady i mala na wyjscia ma pampersy "pampersa" i na noc a tak w domku to zakladam jej dady!

a jesli chodzi o chusteczki nawilzane to huggies sa do bani...rwą się zostawiaja kuleczki po sobie na cialku dziecka... jak dla mnie najlepsze sa tez chusteczki pampersa!
 
Mój lubi ogladać TV ! :baffled::szok:

moja zawsze spi przy tv tak jak i teraz:-)
w ogole nauczona jest spac w najwiekszym halasie! czy na wigilii bylam u mamy i na sylwestra a ze luzi pelna tv gralo i jeszcze jeden drugiego przekrzykiwal w rozmowie to mala sie uodpornila i na szczescie choc jedno mi sie udalo ze cisza w domu nie króluje!!! bo jednak wychowanie dziecka by spalo w lozeczku i nie na rekach niestety nie wyszlo mi ale caly czas pracuje nad tym!!:-)
 
Czesc dziewczynki.
No u nas z zasypianiem jest tak.
W nocy nie ma wiekszego problemu.
Mamy taki rytm:
20.00 - kapiel
20.30 - butla (przy butli zasypia) i do lozeczka
23.30 - butla i do lozeczka
3.00 - butla i do lozeczka
6.30 - butla i do lozeczka
9.30 - butla i rozbudzony na calego.
Dosc czeste te pobudki ale taki z niego glodomor. Zjada 120 - 150 ml mleka na raz i zasypia a budzi sie po 3 -4 godzinach tak glodny jakby nie jadl przez 24h.

W dzien troszke gorzej. Nie mamy jeszcze rytmu. Najada sie i nie spi. Potem spi 5 godzin. Potem ryczy bez powodu. Potem sobie poulewa :) Kazdy dzien inny. Dlatego pewnie ,ze moja ma jest u nas i ten dzien nam rozbija . Jak wyjedzie to moze jakas rutyne uda nam sie wprowadzic.

Czy wasze dzieciaczki juz sie usmiechaja.
Moj o dziwo wczoraj usmiechnal sie tak swiadomie . Tak nam sie przynajmniej wydawalo. Moja mama podeszla i zaczela do niego gadac jakies glupoty a on sie do niej usmiechnal. Za chwile znowu i raz jeszcze. Do tego patrzyl jej w oczy i myslalam ze ze skory wyskoczy jak ona z siebie te dzwieki wydawala. Lapkami machal i dziubka z usteczek robil :) Slodkie to bylo.
Poza tym jak go poloze na brzuszku to i kurdupel sie na plecy przekreca. Nawet nagralam to na video bo by mi nikt nie uwierzyl. zaczal tydzien temu czli jak mial 3 tyg.
Moze uda mi sie wkleic filmik - tylko nie wiem jak

Ze zlych zwyczajow to- nie lubi sie kapac :-(my taka rozpacz w domu jakby ktos go ze skory obdzieral. Metody stosujemy co wieczor inne . Wczoraj wkladalismy go do wody brzuszkiem i bylo troszke lepiej .
 
reklama
ok ja zmykam... malutka zaraz wstanie na jedzonko a trzeba sie troszke ogarnac i zaczac szykowac bo ide dzis do chrzesniaka poniewaz wyprawia swoje imieniki:-)
 
Do góry