reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Grudzień 2009

Cześć dziewczyny,
AnOoLa cieszę się, że wszystko jasne i jesteś znowu szczęśliwa.
Mea, ja też mam dziś wizytę ok 17-stej, badań nie robiłam więc idę tylko na kontrolę, po cichu liczę, że dowiem się kto w brzuszku mieszka.
To mój ostatni dzień w domu, dziś pakowanie, wizyta, a potem po syna do teściów, tam mała imprezka z okazji 60-tych urodzin teścia, powrót po torby do domu i ziuuuuuuu nad morze. Powoli zaczynam żyć urlopem, oby pogoda była taka jak tu przez ostatnie dni.
I takie krępujące pytanko, jak sobie radzicie z zaparciami? Ja nie byłam w toalecie chyba od poniedziałku. Brzuch mi wzdęło, nawet chciałam sobie już zrobić zdjęcie do naszego albumu, ale teraz to byłoby przekłamane strasznie. Czuję się jak słoń.

Nie miałam nigdy zaparć, więc radą nie służę. Trzymam kciuki żebyś się dowiedziała kto w Tobie buszuje:-)
 
reklama
A ja mam świetną zabawę z Małą odkąd ma te grzechotki. Biorę grzechotki, bluzka w górę, szczyrkam do Małej, mówię od kogo są, jak wyglądają, która najlepiej szczyrka.. Dziś niestety nie była podczas tej zabawy aktywna jak przedwczoraj, ale wierzę, że mnie słyszy:) Pewnie spała po śniadaniu:D
 
no i ja sie chyba jeszzce dzis nie dowiem jaka plec ... szkoda ... bo gin jeszcze w starym gabinecie przyjmuje ;( ale i tak zobacze jak malenstwo sie miewa :) no i musze dostac kolejne L4 ... i kolejna wyprawa do pracy :D
 
podody nad morzem mozesz byc pewna bo moi rodzice pojechali na 3 tyg do sanatorium do swinoujscia ... jak oni jada na wczasy (czy cokolwiek) to zawsze jest pogoda :D

To fajnie, my dzisiaj wyjezdzamy, własnie się pakuje i w miedzy czasie w przerwie na forum zagladam:tak:z tym, że my na Litwe jedziemy ale morze i klimacik ten sam.
 
dzien dobry!

nadrobilam, wkoncu co napisalyscie, swoja droga niezle tempo :-).

piekna mamy pogode. ale jak dla mnie juz moglobybyc zimno. przez te upaly slabo i w ogole nie za dobrze sie czuje, nie wychodze z domu w ciagu dnia. ja niestety tez zaliczam sie do mdlejacych mamus. zdarzylo mi sie juz kilka razy, ostatnio dwa dni temu w lazience rano zemdlalam, glowe obilam porzadnie.

jak to fajnie przecytac ze nie jestem jedyna furiatka w ciazy, denerwuje mnie wszystko, po prostu nie panuje nad emocjami. wrzeszcze i placze i tak w kolko.wszyscy sa przerazeni, bo normalnie bardzo spokojna osoba jestem.

a co do zaparc, mnie pomogly babcine sposoby, na czczo szklanka przegotowanej wody z lyzka miodu, kilka suszonych sliwek, dwa jablka dziennie i jest ok. wlasciwie tylko jak sie tego trzymam jest ok. tez biore feminatal, a sadzicie ze on moze miec taki skutek uboczny.

a zeby nie bylo ze tylko marudze, to uwielbiam ten ciazowy stan:-), plan minimum 3 dzieci, max 5:tak:

kiedy zaszlam w pierwsza ciaze, myslalam, ze jestem mloda, mialam 23 lata, kompletnie nie wyobrazam sobie bycia szesnastoletnia matka. teraz tez inne czasy widocznie nastaly, bo dla mnie w tym wieku seks byl bardzo odleglym tematem.

martaa, marzylam o Litwie na te wakacje, ale lekarz nie pozwolil. uwielbiam tam bywac. kocham Wilno, jak zadne inne miasto.

ok, uciekam juz, dziecko musze nakarmic :-)

milego dnia!
 
Ostatnia edycja:
To fajnie, my dzisiaj wyjezdzamy, własnie się pakuje i w miedzy czasie w przerwie na forum zagladam:tak:z tym, że my na Litwe jedziemy ale morze i klimacik ten sam.


no to zycze milego wypoczynku


ja juz gotowa do wyjscia ale jak sobie pomysle ze mam wyjsc na ten skwar i wsiadac do autobusu to juz mi slabo !!! ale moze nie bede tak dlugo czekac bo gin od 12 przyjmuje wiec czekac to ja bede na meza i wszystkich puszczac w kolejce :D
 
martaa, marzylam o Litwie na te wakacje, ale lekarz nie pozwolil. uwielbiam tam bywac. kocham Wilno, jak zadne inne miasto.

Taak, a my jezdzimy zawsze w tamte strony bo po prostu mamy duzo bliżej, No i nie ma co ukrywać, ze dużo lepsze drogi sa, człowiek spokojnie sobie i bezstresowo jedzie:tak:
Wilno tez kocham, czesto tam bywamy:tak: a teraz zachaczymy o delfinarium w Kłajpedzie, super, kiedys bylismy, cudowne widowisko, polecam!:tak:
 
Wilno tez kocham, czesto tam bywamy:tak: a teraz zachaczymy o delfinarium w Kłajpedzie, super, kiedys bylismy, cudowne widowisko, polecam!:tak:

wilno to moje marzenie ... uwielbiam wschod i tamtejsze miasta ... jakas taka nutka sentymentalizmu ... dla mnie to iestety bardzo odlegle strony ... strach sie przyznac ale na mazurach jak dotad bylam tylko raz !!
 
ja juz gotowa do wyjscia ale jak sobie pomysle ze mam wyjsc na ten skwar i wsiadac do autobusu to juz mi slabo !!! ale moze nie bede tak dlugo czekac bo gin od 12 przyjmuje wiec czekac to ja bede na meza i wszystkich puszczac w kolejce :D

wspolczuje, najbardziej tego autobusu. niestety ja do mojego lekarza tez musze sie dobijac, przyjmuje prywatnie tylko raz w tygodniu i takie kolejki sa do niego ze godzina czekania to norma.


na Litwie obowiazkowo zaliczam Druskienniki, zeby potaplac sie w solankach.
 
reklama
Zjadłam jogurt z płatkami pełnoziarnistymi ale jakoś nie czuję się najedzona :-D
Muszę wciągnąć jakąś parówkę z bułką bo zejdę zaraz.
Oby ta odrobina jogurtu dała jakieś efekty. No i muszę pomyśleć o Falvicie. Teraz biorę Prenatal, ale skończy mi się zaraz. Rozumiem, że nie potrzebna mi recepta?
 
Do góry