reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Grudzień 2009

Ja w pierwszej ciąży jakaś miesiąc wcześniej już miałam skurcze przepowiadające ( trwało to ok. 4 godz dopuki nie wzięłam prysznica). Pakowałam się migiem :-D. Za około miesiąc zaczęło się tak samo od 4 rano, tylko wtedy już prysznic nie pomógł :tak:.
Tym razem ani żadnych skurczy przepowiadających, oprócz tak jak u niektórych z Was czasami robi bardzo twardy. Natomiast właśnie wróciłam z USG i malutki miał być malutki a waży 3966 :szok:. Termin mi wychodził o tydzień później! A tu taka niespodzianka :tak:. Myślałam że może łatwiej mi pójdzie :-p
 
reklama
to jest wkurzające, bo co wieczór jak taka nawiedzona kładę się do łóżka z zegarkiem i mierzę czas skurczy i między skurczami....:sorry: wczoraj skurcze średnio trwały 22-30 sekund.
ja miałam takie w 29/30tc doslownie jeden za drugim i od tamtej pory wciąż leże i patrze na zagarek jak tylko coś sie zaczyna napinać:crazy:
 
Nie chce nic mówić ale kucia, zmniejszone ruchy, rozwolnienia mdłości mam od 38 tygodnia:confused2:
Może ktoś bedzie mieć wiecej szcześcia niż ja, bo ja nie wierze że to dziecko wylezie samo:no:
 
a mnie boli jakbym miala skurcze ale odbytu..... taki jakies to jest dziwne........... a brzuch stawia mi sie bardzo rzadko....... cos moja mala jakos nie bardzo sie spieszy,,, a ja juz bym ja chciala miec.........
 
u mnie podobnie....też się chyba Maleństwo nie spieszy bo skurczy jako takich nie mam, może kilka w ciągu ostatniego tygodnia i to jedynie w nocy.....brzuszek twardnieje czasami ale to chyba dlatego,że Dzidzia sie czasem tak wypnie, że brzuch wygląda jak skocznia ale nie wiem czy to jest oznaka czegokolwiek ;-)
 
No znow jestem :)

Tak czytalam kilka ostatnich stron i jesli moge cos powiedziec - tylko sie nie obrazcie na mnie :baffled:

Nie wierze ,ze 8 dziewczyn ma jednoczesnie skurcze co 10 - 15 min i siedzi na forum zastanawiajac sie czy to te wlasciwe czy nie , hm...

Oczywiscie cos wam sie dzieje - jak nam wszystkim bo to koncowka ciazy i organizm sie przygotowuje - trenuje ale to nie to.
jeszcze nei slyszalam ,zeby jakas mama zaczela porod i nie wiedziala czy to to.
Mozna miec watpliwosci przez pierwsze 30 - 45 min ale potem to juz sie wie.

Kazda z nas juz czeka i sie niecierpliwi. Jedne sie boja inne nie moga doczekac. Doszukujemy sie kolezanki. Trzeba troszke wyluzowac :)

Ja mam braxtony od 20 tyg ciazy. Kiedys mniej potem wiecej.
Od dwoch tygodni mam braxtony co chwila. Moglabym powiedziec ze co 15 min. Zaciska mnie od dolu do gory i w plecach. Brzuch mam jak kamien i do tego z jednej strony (prawej) bardziej wypukly . Moze uda mi sie zrobic zdjecie.
Nie sa to jednak skurcze porodowe. Od kilku dni doszly bole krzyza . czasem sa one razem ze skurczem brzucha a czasem nie - te juz bardziej przypominaja te porodowe ale to jeszcze nie porod.
W nocy boli mnie brzuch jak na okres plus krzyz czasem - wiec ,ze szyjka sie przygotowuje, mieknie, brzuch obniza - to wszystko zapowiada porod - w koncu to ostatnie tygodnie ale ten stan moze u nas potrwac dlugo dlugo.

Jednym slowem - jak sie zacznie to bedziemy wiedzialy,

Mysle, ze Nessi powinna uwazac bo to faktycznie brzmi jak wody saczace sie a reszta cierpliwie czekac.
Oczywiscie nie chce nikogo urazic bo rozumiem ekscytacje (sama zerkam na zegarek :) ).

ps. ciekawe , ktora urodzi w nocy i odpisze mi - i co cwaniaro? to nie skurcze porodowe:angry:
 
reklama
Do góry