gdzie nie czytam to wszedzie pisze ze rotawirusy sa najbardziej niebezpiecze wlasnie dla maluszkow do pol roczku i dlatego musowo zeby to mialo sens to w tym okresie trzeba szczepic ... ze niby potem to nie ma sensu !!!
No coż, sama nie wiem, ale tak na chłopski rozum, to wydaje mi się, ze gdy dziecko raczkuje i łapie już wszystko do rączek to wtedy jest większe zagrożenie. Rotawirusy to rewolucje żołądkowe i w większośći przypadków dzieci z rotawirusami co się spotkałam to właśnie u roczniaków. Chociaż z drugiej strony takiego malucha może ktoś z zewnątrz zarazić... No nie wiem sama, ja raczej odpuszczę sobie tą szczepionkę, napisałam to żeby było wiadomo, że jest też opcja szczepienia po 6 msc, jakby ktoś się spóźnił ;-)