Ufff wyprawka prawie skompletowana. Został nam wózek i fotelik samochodowy oraz pampersy. Resztę chyba już wszystko mamy. Co za ulga, bo te latanie po sklepie to już nie rozrywka dla mnie

.
Ja dzisiaj wskoczyłam w 36 tydzień. Zastanawiam się, czy lekarz mnie nie będzie chciał wziąć na oddział po zakończeniu 37, bo to już w sumie dziecię donoszone jest. To by znaczyło, że zrobiliby cc jeszcze przed świętami. No sama nie wiem,. czy bym wolała przed czy po. Boję się tego.

Ale okaże się za tydzień co mój gin zadecyduje.
Moja dzidzia strasznie sobie faluje po całym brzuszku. Niekiedy nogi prostuje na żebrach, co nie jest zbyt przyjemne. No i nie zauważyłam jeszcze tego obniżenia się brzucha

, co ponoć dzieje się ok 36 tc.
Czy wy też macie niekiedy takie uczucie, jakby wasze dzidzie coś jakby "szarpały" w brzuchu???? Mi się to dość często wydaje. Położna mówi, że to może być, że dzieciaczki bawią się pępowiną i nią tak ciągną

. Dziwne uczucie

.