reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Grudzień 2009

reklama
Ja nie mam w ogóle z tej ciąży rozstępów, mam kilka starych na pośladkach i udach (pamiatka z zaprzestania ćwiczenia) :tak:
 
a na lydkach i kolanach masz rozstepy od opuchlizny ??

nie wiem w sumie od czego sa ale wydaje mi sie ze nie.. bo starsznie w nogach przytylam i tez moje kolana sa schorowane i za duzy ciezar maja teraz do targania...ale na kolanach sa takie minimalne... za to te z tylku pod kolanem ku lydek sa mega wielkie i bordowe!!!
 
Czesc dziewczynki widze ze ropakowywanie trwa, my sobie rosniemy. Gneralnie przy tej dwojeczce nie mam za bardzo czasu na siedzenie na forum, nie to zeby chlopcy bylii niegrzeczni hihih, budza sie wlasciwie tylko na jedzenie i placza tylko jak sa glodni, jak sie zsynchronizuja to ja biore jednego B drugiego i chwila moment dzieci sie najedza i dalej spia. Gorzej jak w nocy budza sie na zmiane, jak sie rosynchroznizuja albo jeden zje wiecej niz drugi i budzi sie pozniej to do rana co 1,5 h pobudka hehe.
No a miedzy karmieeniami tezeba poprac poprasowac wykąpac no i poczytac cos na zajecia, bo wlasciwie w sobote 14ego urodzilam a 23ego juz bylam na zajeciach.
Ale powiem Wam ze w szpitalu tak pierwszego drugiego dnia jeszcze nie docieralo tak do mnie ze oni sa moi, a teraz to ich tak bardzo kocham ze masakra :)
No tylko mamy jedno problemo bo ropieja nam oczka, lekarz na wizycie patronazowej zalecil nam przemywac kwasem bornym,. drugi dzien przecieramy ale srednio widac poprawe...
I mam do Was pytanie czy juz sie orientowalyscie czy bedziecie szczepic dzieci tymi szczepionkami skojarzonymi 5w1, czy 6w1? I czy szczepicie na rotawirusy i pneumokoki?
 
a ja usiadłam sobie na kibelek i przez 10 minut coś ze mnie kapało... :confused2: narazie siedzę z podpaską (zaraz sprawdzę czy mokra), ale to chyba był jednak fałszywy alarm a nie wody.

zaczynam mieć zwidy i schizy - Daniel wychodź już :laugh2:
 
Ja jutro kurczę zaczynam 40 tydzien i ciul z tym jak tu porodu nie widac cos.
co do szczepionek to ja juz myslalam o tej na pneumokoki i rotawirusy. nie ma co ale lepiej zaszczepic chyba (przynajmniej ja tak uwazam) nigdy sobie nie zarzuce slow ze gdybym to zrobila to by sie nic nie stalo a u mnie jest czesto tak ze natura robi mi na zlosc i to czego nie dopilnuje podwojnie da mi odczuc.. ja wiec wole nie ryzykowac zwlaszcza ze teraz tyle sie o tym slyszy.
 
marta na rotawirusy bede szczepic !! pneumokoki slyszalam ze warto dopiero pozniej jak dziecko bedzie chodzic do przedszkola ... a te szczepionki skojarzone ... bosz boje sie ich strasznie ale z drugiej strony wszyscy w kolo je polecaja /rodzice, lekarze ... / naprawde nie wiem co mam z tym zrobic !!
 
reklama
hheheh ja tez mialam faze zwidow.teraz sie smieje ze jak przyjdzier co do czego to przegapie i zauwaze dopiero jak skurcze beda regularne:)

a u mnie wszelakich skurczy brak... chyba jak mnie wezmie to znienacka:)

marta23 super wiesci:) a oczka powoli dojda do siebie:)
 
Do góry