D
daffodill
Gość
Dafii dobrze ze już lepiej, bolesnymi kopniakami sie nie przejmuj, mi mój Mały czasami tak się ułoży że potwornie boli pęcherz albo żebra:-( dzisiaj w nocy z przeraźliwym bólem sie obudziłam, wpakował gdzieś nogi między żebra i strasznie bolało:-( miejsca sobie znaleźć nie mogłam a małego diabełka obudzić nie mogłam, stukałam, pukałam, a on w najlepsze spał;-)
Mąż wczoraj w końcu łóżeczko złożył;-) teraz będe nim jeździć po sypialni i szukac najlepszego miejsca.
Pogoda do bani, pada i wieje na Mazurach:-(
Ja sie nie mierzyłam w biodrach, boje sie:-( co prawda spodnie sprzed ciąży na dupsko wsuwam ale na 100% kilka cm mi przybyło....no nic będziemy zrzucać po porodzie.
ja zauwazylam ze bardzo mocno atakuje mi lewy bok... i kilka razy juz tak wsunela syrke pod zebra ze nie moglam siedziec musialam byc taka na pol lezaco i troszke ja obsunelam... ona sie jeszcze wstydzi chyba ale czas ja goni:-)