helcia81
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 2 Czerwiec 2009
- Postów
- 362
A ja mam dylemat, tuż przed ciążą leżałam w szpitalu na ostre i niewydolne zapalenie oskrzeli :\ już prawie miałam zapalenie płuc a teraz znowu mnie coś łapie 37,5 bez przerwy, ostry suchy świszczący kaszel , moja Dżin ma urlop aż do 14 lipca, byłam na rejonie w mieście gdzie obecnie mieszkamy, przedstawiłam sytuację WIELKIEJ PANI PIELĘGNIARCE VEL HELDZE RODEM Z NIEMIECKIEJ PARTII. A ta mi tu wywiad środowiskowy robi a po co ? a na co ? a u kogo się leczyłam ?
Na stwierdzenie, że prywatnie się leczę, gdyż jak byłam w potrzebie to Nasza wspaniała służba zdrowia się na mnie wypięła jak miałam ciąże zagrożoną i z plamieniami kazali przyjść mi O ZGROZO ZA 2 TYGODNIE!
Kazała mi iść prywatnie :/
Wku***** się niezmiernie i pojechałam do miasta rodzinnego tyle, że tutaj dopiero w poniedziałek się dostanę, jak będzie mnie jeszcze od kaszlu bolał brzuch to lecę prosto do szpitala :/
Szkoda gadać, NeSSi. O uprzejmosci, to juz nawet nie będę pisać.
W ciąży za wielkiego wyboru w aptece sie nie ma niestety. Możesz spokojnie wziąść sobie wapno musujące, wit.C, a w razie temp. paracetamol, np. APAP. Jeśli chodzi o syropy na kaszel to homeopatyczne.Ale i tak idź do lekarza, żeby Cię osłuchał. Trzymaj sie dzielnie.
A mnie dzisiaj boli noga:---( Wczoraj na spacerze to mnie taki skurcz złapał, że myślałam że nie dojde do domu.