reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Grudzień 2009

ale straznicy pojewili sie na czas i nie jeden a 6 kierowcow stalo sie biedniejszych o 300 zl na glowe ... plus czekanie na laskawe zdjecie blokad z kolek :) a mi sie udalo bo pan szef ochrony wywolal tez na parking pana, ktory dobrze zaparkowal auto stojace przedemna i pan byl na tyle mily ze wycofal swoje i ja moglam spokojnie wyjechac :) pol godziny nerwowki ale czuje sie usadysfakcjonowana :) a najlepszy tekst rzucila babka ze strazy miejskiej :) "nie ma to jak zdenerwowac kobiete w ciazy, ktora do tego jest glodna!!"
mea jesteś wielka :tak::tak::tak:
 
reklama
Cześć kobiety :)

Ja własnie dotarłam do domu, juz po zajeciach, po wizytach, no wiec w krotkim streszczeniu...

USG - chlopaki rosną sobie, podobno jak na blizniaki to są duze, jeden wazy 1900g a drugi 2200g, no i najlepsze jest to ze mala wiercidupa Łukaszek zrobil mamie hece i sie odwrócił, wiec obydwaj moi synowie maja ułożenie główkowe, co kwalifikuje mnie do porodu naturalnego, oczywiscie jesli nie bedzie innych przeciwskazań, ale doktor powiedział ze szkoda mnie ciąć. A ja najbardziej boje sie tego ze jednego urodze naturalnie, a drugiego nie dam rady i bede miala nie tylko naciete krocze ale i gage po cesarce....
A jesli chodzi o te komory i reszte to wszytsciutko jest w porzadeczku. Łozysko juz ma jakies zwapnienia, czyli juz jest troszke zuzyte II/III stopien, ale jeszcze ze 2 tygodnie pociągnie moze

Wizyta u gina - no poza tym co powiedzial mi na temat porodu, to przez 3 dni mam stosowac diete surówkową :sorry::sorry::sorry: bo mam wyeliminowac sól diety bo jak dotarlam do gina po tych zajeciach to mialam tak spuchniete kulasy ze masakra... No i z ostatniego 63,2kg zrobilo sie przez 2 tygodnie 66,2 kg czyli 3 kg na plusie, ale podobno to sprawka tych obrzęków. Reasumując jestem 17kg na plus :szok::szok::szok::szok:
Szyjka sie skróciła, ma już tylko 1cm jakos wg pomiaru z badania dowcipnego, wiec mam lezec podobno, no i za 2 tyg w piatek juz nie biore fenoterolu i gin stwierdzil ze pewnie od razu urodze... w piatek wlasnie wtedy mam jeszcze wizyte u niego, a jak co to w niedziele ma dyzur haha to moge rodzic... tylko obawiam sie ze jak odstawie w piatek to nie doczekam do niedzieli. (myślał indyk o niedzieli a w sobote łeb ucieli)
No i 2 tyg temu mialam cisnienie 140/80 ale bylam zla wtedy, no a dzisiaj jak mi zmierzyl to bylo 155/90 ale sie zasapalam bo buty zakladalam, za chwile jak zmierzyl to bylo 125/90 czyli i tak to 90 to troche za duzo...

KTG - pojawily sie skurcze, ale to dlatego ze zamist o 16 wziac fenoterol wziełam o 16.50 i od razu sie macica upomina...

No a tak poza tym to dzisiaj w nocy zlapal mnie taki skurcz ze nie bylam w stanie sie przewrocic na zaden bok bo lezalam na wznak, myslalam ze umree, ale jakos w koncu przeszlo...

A teraz poczytam co tam u Was i u reszty dziewczyn ktore mialy dzisiaj wizyty.
 
Czy ktoraś z was stosowała globulki Clotrimazolum 100mg??? Po założeniu na noc globulki miałam wrażenie pieczenia....

Tego o dziwo nie miałam ale tak jak pisał Kopciuszek po gynalginie szczypie strasznie!

z tego co widze to chyba dopiero przede mna


Badanie KTG, czyli monitorowanie czynności serca płodu z jednoczesnym zapisem czynności skurczowej macicy, to jedno z podstawowych badań we współczesnym położnictwie. Wykonuje się je pod koniec ciąży i w trakcie porodu, aby wiedzieć, w jakim stanie jest dziecko i móc jak najszybciej zareagować, gdy pojawi się zagrożenie.


Ja w pierwszej ciąży ktg miałam dopiero na porodówce, a teraz też się nie zapowiada żeby miał mi robić! Chyba nawet nie ma tego w gabinecie!

Mea i Marta super wiadomości! A Agatka jeszcze pewnie się obróci!


Dziewczyny a jak brzuch boli jak na okres ale tak trochę? I nic nie twardnieje...mały się rusza..i mw sumie oprócz takiego "mdlenia" w dole brzucha to nic się nie dzieje?
 
A ja mam pytanie: czy któraś słyszała coś o skróceniu drugiej fazy porodu? Bo mam takie zalecenie od kardiologa i nie wiem jak to może wyglądać.

niestety tak ladnie nazywaja zwyczajne naciecie krocza !!

To ja sobie podaruje te luteine. Mam jeszcze tuzin innych przeciwskurczowych, w tym dopochwowych. Ponawtykam sie tym wszystkim i jeszcze zaszkodzi...

luteina to progesteron ktory podeje sie najczesciej przy niewydolnosci lozyska!!

ja coś czuję że po terminie urodzę;) zero jakichkolwiek skurczy, szyjka mi się nie skraca, więc wszystko wskazuje na to że objem się jeszcze w te święta :)

mi gin tez dzis tak powiedzial ze poczekamy spokojnie do nowego roku ... i jeszcze ze przy nadcisnieniu regulowanym lekami czesto sa ciaze przenoszone !! pod warunkiem ze cisnienie nie skacze wtedy trzeba wywolywac porod bo jest to bardziej niebezpieczne !!!
 
Ale sie usmialam no Mea mialas niezly dzien ale dalas rade jak sie na jakies imie zdecydujemy to od razu dam znac a Agatka na bank sie jeszcze obroci bo jak z niej taka laska jak mamusia to ma wszystko obcykane:)
Marciu normalnie Twoi chlopacy swietnie rosna i chyba dobrze ze sie maly obrocil jak urodzisz pierwszego to z drugim nie bedzie problemu hihi
 
reklama
wika nie chodzi o to co napisałaś, ale w jaki sposób (cyt. nie wiem jak możesz tam rodzić), jakbym świadomie narażała siebie i dziecko, tak to odebrałam. Ja też nie mam powodu nie wierzyć swoim koleżankom. Co do brudu to piszę to, co widziałam na własne oczy. Widać, że nie jest to wszystko nowe, ale żeby brud raził po oczach to nie powiem. O przyjęciach wiem od położnej, która pracuje na trakcie, lubartowska nie odsyła (nawet jak jest tłok), stąd konieczność leżenia kilka godzin na korytarzu. Oby utrzymali taką decyzję. Nie zamierzam więcej ciągnąć tego tematu, bo pozostałe dziewczyny nie muszą być tego świadkiem, bo ich to nie dotyczy (poza mataką, która też zamierza rodzić na lubartowskiej). Tylko zanim napiszesz kolejną taką opinię, to sprawdź sama czy tam faktycznie tak jest, bo niezawsze te zasłyszane opinie są obiektywne i nie chodzi tu o kłamanie tylko oczekiwania rodzących (każda ma inne).

nie kloccie sie baby !! kazda moze rodzic tam gdzie uzna za sluszne!! ja np w zyciu nie poszlabym do szpitala w ktorym zamierza rodzic aga !! po prostu mam mega uraz do tego miejsca ... opisalam kiedys co i jak i na tym stanelo ... a aga nadal jest przekonana ze wodzislawski szpital jest ok - i chwala jej za to bo kazdy ma swoje zdanie i tego sie bedzie trzymal !!

prawda aga ??

mam pytanko, jak wszystko pojdzie dobrze i wraca sie z dzidzia do domu to ile trzeba zrobic kwarantanny z odwiedzinami? jak myslicie? w dwa tygodnie sie ogarnia mama i dzidka ? :confused:

proponuje odczekac tyle zebys miala sile przyjmowac gosci ... to jest na tyle indywidualna kwestia ze trudno cos przewidziec !! ja na cuda nie licze i wiem ze moja rodzinka zjedzie sie juz do szpitala ale coz ... trzeba im darowac :) ale nie bede chciala ich tam non stop !!
 
Do góry