mea_osi
Mea, Agatka, Gabi i Mati
Ja wlasnie wrocilam z pogotowia,pojechalam z corcia bo juz nie moglam patrzec jak ja meczy ta choroba.Okazalo sie ze jednak mialam dobre przeczucia,ma angine ropna i bez antybiotyku sie nie obedzie:-(teraz juz poszla spac wiec miejmy nadzieje ze edzie spala jak najlepiej.
No i pochwale sie wam ze wczorajszy moj sms do meza kolegi podzialaldzisiaj w poludnie byl z kaska i sie tlumaczyl jak dzieckomaz sie teraz ze mnie smieje ze te moje hormony to dobrze zdzialalyjest po prostu dumny ze mnie:-)
kopciuszku mam nadzieje ze po antybiotyku juleczce przejdzie i bedzie coraz lepiej ... ty tez sie jakos zabezpiecz zebys ty tej anginy nie zlapala bo tobie tez to dobze nie zrobi !!
a co do kaski to jestem a ciebie dumna z takimi "kolegami" trzeba ostro bo cie zjedza !!