G
Georgina
Gość
Mi brakuje tych dużych rzeczy, tzn mebelków, łóżeczka, wózka. No i kosmetyków dla Małej. Ale mebelki i łóżeczko są już wybrane, wystarczy zajechać i zamówić.
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
No podobno w 3 trymestrze ma się apetyt. A mój rozrabiaka rozpycha się-prostuje nóżki chybaBoże ja zaraz pęknę. Jem i jem i jem....... jak mam coś w zasięgu ręki to nawet jak sobie powiem, że już pękam to ręka dalej wędruje po jedzenie! Szok... Mała lubi jeść Żeby potem nie wyszło, że będzie niejadkiem
Hej mamuski,
Chcialam sie z Wami pofdzielic co u mnie.Otoz jak juz wam pisalam czuje sie bardzo slabo jednak staram sie czytac co sie u Was dzieje choc na lezaco to bardzo nie wygodnie pisac no i czasami poprostu brak mi sily.Od piatku probuje Was nadrobic i napisac co mi lekarz powiedzial na ostatniej wizycie.
Otoz chlopcy maja sie dobrze w 31tc 3d wazyli jeden 1750 drugi 1680.Szyjka choc juz krotsza to dobrze podobno trzyma ale jak to moj gin stwierdzil dotrwalismy i mam juz byc gotowa ze w kazdej chwli moze cos sie wydarzyc i jak cos to juz prosto na porodowke bo dzieciaczki sobie poradza.A kazdy kolejny tydzien to dla nas sukces.Tak wiec leze zeby chociaz dac rade do 35tc a na nastepnej wizycie 26.10 chce mi juz leki odstawic. Troche mnie tez przerazil bo powiedzial ze nie ma wskazan do cesarki pomimo ze jeden jest ulozony posladkowo jak to on ujal najwyzej pierwszego urodze SN a drugiemu zrobia cc(no chyba oszalal jak juz maja mnie ciac to niech mnie nie mecza jeszcze SN) no ale moj maz mowi ze on tylko tak gada bo on nie lubi damusiek co wymuszaja cc.Ja to napewno bym chciala SN przy jednym ale przeraza mnie mysl o dwojce.
No wiec tyle po wizycie no i oczywiscie stwierdzil ze torbe musze miec juz spakowana bezwzglednie no wiec juz prawie wszystko skompletowalam czesc jest w torbie a druga to tylko wrzucic.
Anoola co do niskiego cisnienia 90/50 to u mnie standard bywalo ze nawet mialam 80/40 i lekarz stwierdzil ze niskie to nic takiego i zeby sobie wtedy strzelic mala kawke.
Pisalyscie tez cos o cukrzycy w ciazy to zazwyczaj nie jest cukrzyca tylko nie tolerancja na glukoze i przy tej dolegliwosci nie ma sie zadnych objawow. Ja mialam po 1h 197 i nie mam insuliny nie chodze do diabetologa tylko musze stosowac diete i sie kontrolowac co 1h po posilku. Nie jest to az takie zle jak sie kujesz takim nakuwaczem z glukometru to prawie nie czuc.
A i jeszcze pisalyscie o wadze no wiec ja mam +8 i ciagle stoi w miejscu tak wiec dietka cukrzycowa ma tez swoje plusy
Asiu co do spojenia lonowego to mnie troche przestraszylas bo ja jak wstaje to mi az kosci skrzypia ale nic ginowi nie mowilam bo jakos mi z glowy wypadlo a teraz sie martwie zebym tylko dala rade wytrzymac do nastepnej wizyty.
No i na koniec sprawa Jutki uwazam za super pomysl, zebysmy jej pomogly przeciez kazda z nas moze byc w takiej sytuacji. Przyszlo mi jeszcze do glowy ze moze na ogolnym zalozyc taki watek o pomoc dla niej pewnie znajda sie jakies laski z Opola i moze beda chetne pomoc.A pieniazki od nas Jutka by mogla przeznaczyc na leczenie czy cos w tym stylu.
dobre i złe wiadomości...
nie ma białka w moczu więc to nie jest raczej zatrucie.
hemoglobina, uwaga... 7.0
jutro ide do swojej ginki i pewnie jak to zobaczy to wysle mnie znow do szpitala...a tam zawsze mam konsultacje z onkologiem...
bo niestety do mojego teraz nie dojade..
bo swojego mam w warszawie..;/
ehhh zawsze sie cos doczepi
U nas w skład tych mebelków będzie przewijak, szafki i komoda, więc nie za dużo. Mój robi Małej szafę własnoręcznie we wnęce (czy tam rogową, nie wiem jak się to fachowo nazywa) duża będzie i tam w środku dużo szafek, półek i miejsce do wieszania. Dobrze mieć faceta uzdolnionego to zawsze idzie zaoszczędzić:-)Ja mebelków nie kupuję bo mały będzie z nami w pokoju narazie
kurka wodna... moze mamy jakies infekcje o ktorych nie wiemy..
w koncu tyle teraz tych gryp, przyziebien i wszystkiego w kolo...
ale z drugiej strony skad jak obie lezace jestemy,...;/
a kiedy masz wizyte??
no mała z ta hemoglobina to faktycznie niezaciekawie jak ja miałam 9 to mi zelazo zlecił oddzielnie zbadac
a co do tego białaka to mi lekarz mówił ze zanim sie ono w moczu pojawi to inne objawy sa wczesniej ( białko w moczu to juz dramat)
Charie i kasiekk - trzymajcie sie. jeszcze tylko kilka tygodni. faszerujcie sie witaminkami z warzywek. Wrzuccie do diety ile sie da. No i napastujcie lekarzy.
Moze taka wasza uroda i za dwa miesiace wszystko sie unormuje. Trzymam kciuki.
Na dzieciach się nie oszczędza, ale czasem i Sudocremy uczulają to nie będę kupowała póki co dużego opakowania. Duże zakupię jak małe mi się skończą a Małej nie uczulą.