no ale dobrze ze se jestesmy same z mama bo nasze chlopy rwia tapety haha bo jak se kupie nuttele to zjem jedna kanapke a jak juz mi sie zachce drugiej kanapki to juz pusty sloik, bo moj B wszytsko wyczysci hahaha. Generalnie na codzien to tak jej nie jem bo nie mam tak ochoty na slodkie, ale w nocy kanapki sie robic nie chce, a kilka lyzek nutelli oszukuje zoladek hahaamartaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaano to na nutelli to napewno orka z ciebie bedzie ahahahhaha
reklama
no ja to pewnie w listopadzie, ale moje tez beda mialy szczegolny urok mimo wszytsko, jak kazdej z nnas zresztą
no moze poza tymi ktore przenosza do stycznia
G
Georgina
Gość
Mam takie pytanie.. Kiedy na ogół szyjka się skraca? W prawidłowej ciąży? I kiedy jest to właściwe skracanie bo nie mam na myśli, że komuś się skraca z różnych powodów.
No to Was wreszcie nadrobilam jakos nie mialam weny, w ogole nic mi sie nie chce. W srode bylismy w Lodzi zostawilismy tatusia na nowej chacie co by se tam juz cos porobil, a my z B i z mamuska jezdzilismy zalatwiac sprawy zwiazane z mieszkaniem. Bylismy w administracji, w gazowni i zakladzie energetycznym podpisac umowy, odebrac indeksy z ostatnimi wpisami juz i chcielismy je wreszcie juz zlozyc w dziekanacie ale oczywiscie szanowny pan prof nie raczyl ich jeszcze podpisac, a potem poszlismy na zakupy, no i biedny B siedzial cos czytal w empiku bo nie chcialo mu sie z nami lazic, a mi mysllam ze nogi w tylek wejdą... czuje juz jak dlugo pochodze ze te dodatkowe 10kg obciazaja moje kolana. masakra
No a jutro znowu wycieczka do lodzi odebrac tatusia, no a moj B dzisiaj pierwszy raz w pracy, a ja ciesze sie osttanimi dniami wakacji
Asiula ja tez mam 28ego USG 3D, jeszcze 10 dni
Sorry ze tak post pod postem nie lubie tak pisac ale jeszcze nie zakupilam tego powietrza w spraju haha co by przeczyscic mojego lapka, a juz sie raz chłolera wyłączyła
jakos nie mialam weny, w ogole nic mi sie nie chce. W srode bylismy w Lodzi zostawilismy tatusia na nowej chacie co by se tam juz cos porobil, a my z B i z mamuska jezdzilismy zalatwiac sprawy zwiazane z mieszkaniem. Bylismy w administracji, w gazowni i zakladzie energetycznym podpisac umowy, odebrac indeksy z ostatnimi wpisami juz i chcielismy je wreszcie juz zlozyc w dziekanacie ale oczywiscie szanowny pan prof nie raczyl ich jeszcze podpisac, a potem poszlismy na zakupy, no i biedny B siedzial cos czytal w empiku bo nie chcialo mu sie z nami lazic, a mi mysllam ze nogi w tylek wejdą... czuje juz jak dlugo pochodze ze te dodatkowe 10kg obciazaja moje kolana. masakraNo a jutro znowu wycieczka do lodzi odebrac tatusia, no a moj B dzisiaj pierwszy raz w pracy, a ja ciesze sie osttanimi dniami wakacji
Asiula ja tez mam 28ego USG 3D, jeszcze 10 dni
nie rozumie dlaczego ograniczasz cukier przed testem obciazenia? tak sie nie powinno robic.Hmm czesc dziewczynki a propos tej nutelli to ja dzis wciagnelam pol milki z nadzieniem waniliowym i orzechami pycha i zaraz chyba ja dokoncze w sumie na codzien staram sie nie jesc slodyczy ani nie pije slodkiego tylko woda idzie ale tak raz w tyg sobie kupie sok albo sprite no i czekolade albo jakies ciacho w koncu cukier do zycie tez jest potrzebny glukoze mam w przyszlym tyg wiec od jutra nic slodkiego hehe. No i zrobilam dzis lazanki z kapustka i pieczarkami pierwszy raz w zyciu ale wyszly dobre objadlam sie jak swinka
Sorry ze tak post pod postem nie lubie tak pisac ale jeszcze nie zakupilam tego powietrza w spraju haha co by przeczyscic mojego lapka, a juz sie raz chłolera wyłączyła
grudnióweczka
Fanka BB :)
Mi tłumaczyli że przed badaniem trza jeść normalnie, bez żadnych ograniczeń, także jedz jak jadłaś, żeby wynik nie był nieprawdziwy. ;-) I 10 godzin przed badaniem nie jeść nic. Tak mi diabetolog tłumaczył.Hmm czesc dziewczynki a propos tej nutelli to ja dzis wciagnelam pol milki z nadzieniem waniliowym i orzechami pycha i zaraz chyba ja dokoncze w sumie na codzien staram sie nie jesc slodyczy ani nie pije slodkiego tylko woda idzie ale tak raz w tyg sobie kupie sok albo sprite no i czekolade albo jakies ciacho w koncu cukier do zycie tez jest potrzebny glukoze mam w przyszlym tyg wiec od jutra nic slodkiego hehe. No i zrobilam dzis lazanki z kapustka i pieczarkami pierwszy raz w zyciu ale wyszly dobre objadlam sie jak swinka
masz racje trzeba jesc normalnie, a to co piszesz ze trzeba byc na czczo dotyczy tylko testu z 75g glukozy, jak robi sie 50g nie trzeba byc na czczo
grudnióweczka
Fanka BB :)
Fakt - jak szłam na ten 75 to mi tak mówiła
arabella
Mamy październikowe 2007
- Dołączył(a)
- 30 Czerwiec 2005
- Postów
- 3 258
Ty tylko po ciuszki lecisz do Angli?
Nie, nie. Jadę do koleżanki. Pobyczymy się trochę. Zakupy to tak przy okazji.
to nie tak zle ja juz mam o zgrozo ponad 20 kg nadbagaz
a najlepsze jest to ze juz meza przegoniłam
ale co mi tam
Dobrze, że do wagi męża jeszcze trochę mi brakuje. Michalinka mnie pociesza, że tatuś ma i tak większy brzuch.:-)
U nas jutro ciężki dzień. Mamy pogrzeb teściowej.
Nie doczytałam,ale ide spać.
Buziam wszystkie
karnitynka1982
Fanka BB :)
Wiem wiem dziewczynki tez czytalam dzieki ze jestescie takie czujne tylko ze ja to w ogole musze ograniczac cukier i w miare sie oszczedzac z jedzonkiem bo mi ginka tak kazala i sobie tak tylko z raz w tyg zjem cos slodkiego zeby sie za duzo nie obzerac, a ze sie akurat zbieglo to z testem na glukoze to chyba nie bedzie roznicy bo bede jadla tak jak jem na codzien czyli dieta
reklama
kopciuszek2107
Fanka BB :)
Meaaa no kiedy ty babo wrócisz ???? Zem ciekawa jak przetestowane wozki i inne cuda dla maluszka !!! Zdaj koniecznie recenzje - bo mam wrazenie ze szukamy bardzo podobnego wozka;-)
Nie wiem czy dobrze ja zrozumialam ale pisala ze na wieekend wyjezdza do Krakowa
ona ma tam chyba siostre albo kogos z rodziny.Bynajmniej na innym watku tak ja zrozumialam.Oj bedziesz miala ciezko
no my to 40m z malym hakiem bo mamy tylko 3 pokoje, wlasnie a tam na kilinskiego duzo tych podlog? bo my to na razie ogladalismy z belchatowie w takich normalnych sklepach, a w loldzi dopiero sie wybieramy, ale jeszcze nie mamy weny gdzie jechac, bylismy w art domie bo tam chcielismy tez inne rzeczy poogladac, ale z podlog tam byly tylko panele, a te z nomiego to firma jakas niezla nawet zapomnialam jak sie nazywa, no a 210 to juz dla nas za drogo
No ja tez chetnie poslucham tej teorii, bo dla mnie jest nieprawdopodobna niestety, ale byc moze sie mylę
No my to juz nie planujemy wymieniac za predko, ale nie chce straszyc ale takie tanie panele sa tak cienkie ze od razu sie wycieraja tam gdzie sie najwiecej chodzi, a ja nie lubie za cos placic dwa razy, wole raz a porzadnie.
To jeszcze nie jest takie normalne drewno ze sie kladzie deski tylko sklada sie podobnie jak panele ale to jest z drewna, tylko ze juz tego nie trzeba lakierowac, takie deski zwykle co sie uklada pojedynczo to dopiero maja ceny kosmossss.... Moim rodzicom pan wyliczyl bagatela 30 tysiecy za podlogi (6 pokoi + przedpokoj)
Ja mam panele juz 4 lata i wygladaja tak jak wygladaly
Z tego co wiem to zazwyczaj skracac sie moze na 2-3 tyg przed terminem
