reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Grudzień 2009

reklama
cześć dziewczynki, stukam się kawką z rana :tak:
nareszcie wstałam wyspana i to o 7 :szok::laugh2: teraz siedzę sobie u rodziców i wybieram się za chwilę na małe buszowanie :zawstydzona/y:





:happy:

A ja wlansie zrobiłam sie senna znowuuuuuuuuuuuuuuuuuu ! A wstalam o 7 naszykowalam malego do szkoly ,meza do pracy ( ajjj cos mnie ostatnio ponosi i nawet mu kanapki robie jak mi sie zachce oooo ) ,chlopaki pojechali jeden na lekcje drugi do roboty i co ??? Ja sie nudze ,naczynia musze pozmywac i leczo nastawic a tak mi sie nie chce ze hej !
Tez sie szykuje na male buszowanko ,ale jakos natchnienia brak co by sie ruszyc i naszykowac cdo wyjscia z domu !
lenia mam !!!!!!!!!
 
ja za to przyjechalam do mojego mieszkania w ktorym przezylam czasy panienskie i za godzine je wynajme, az mi niedobrze jak pomysle ze ktos obcy tu bedzie mieszkal:-(
ale zawsze to dodatkowa zlotoweczka...
 
witam z rana :)
kopciuszku gratuluje rocznicy :) moze jak mu pomozesz z ta kolacja to na kanapkach wyladuje jeszcze chocby szyneczka :) ale tak jak dziewczyny pisza wazne sa checi :)

co do wczorajszego meczo pilkarzy powiem ze na temat komentatorow nie wypowiem slowa bo z chwila straty pierwszej bramki wylaczylam glos w tv i dzieki temu bylam zdrowsza ... robilam duzo innych rzeczy i tylko zagladalam jak postepuje proces totalnej kompromitacji polskiej pilki ...
 
No i jestem Gaduły!
Od ponad miesiąca w domku- pożagnałam się z pracą zaraz po urlopie czyli od 14 sierpnia. No i wpadłam w ferwor wolności, obcowania z moim prawie dwulatkiem, leniuchowania, remontowania ech ogólnie działo się, że hej! Efektem jest wyszorowane na cacy mieszkanie, wycyklinowane podłowi, ja wypoczęta ani trochę ale opłacało się.
Wczoraj byłam u neurologa i niestety zapadła klamka i wracam do leków :-( Okazało się, że na zapisie EEG widoczne są fale aktywnej padaczki i muszą mnie zabezpieczyć farmakologicznie buu Lekarz też zalecił opiekę stacjonarną- szpitalną od około 36 tc, chyba, że leki będą widocznie poprawiały zapisy EEG. Poród jedynie CC, by nie narażać płodu na ewentualne powikłania przypadaczkowe. Cóż pozostało mi się jedynie z tym pogodzić.
Z pozytywnych wieści, to 20 sierpnia mój maluch pokazał baaardzo wyraźnie pisiora i tak został już 100% Kubusiem :-)
 
Hej witam z rana i stukam się soczkiem:-D
I ja Kopciuszku gratuluję Ci rocznicy ja na moją sporo poczekam hah:tak:
Mój synek chyba chce z brzuszka wyskoczyć tak kopie, normalnie aż mi pępek poskakuje co chwilę:szok:
 
kopciuszku wszystkiego naj z okazji rocznicy!! :-)
laurka20z20kwiatkiem.jpg
 
reklama
No i jestem Gaduły!
Od ponad miesiąca w domku- pożagnałam się z pracą zaraz po urlopie czyli od 14 sierpnia. No i wpadłam w ferwor wolności, obcowania z moim prawie dwulatkiem, leniuchowania, remontowania ech ogólnie działo się, że hej! Efektem jest wyszorowane na cacy mieszkanie, wycyklinowane podłowi, ja wypoczęta ani trochę ale opłacało się.
Wczoraj byłam u neurologa i niestety zapadła klamka i wracam do leków :-( Okazało się, że na zapisie EEG widoczne są fale aktywnej padaczki i muszą mnie zabezpieczyć farmakologicznie buu Lekarz też zalecił opiekę stacjonarną- szpitalną od około 36 tc, chyba, że leki będą widocznie poprawiały zapisy EEG. Poród jedynie CC, by nie narażać płodu na ewentualne powikłania przypadaczkowe. Cóż pozostało mi się jedynie z tym pogodzić.
Z pozytywnych wieści, to 20 sierpnia mój maluch pokazał baaardzo wyraźnie pisiora i tak został już 100% Kubusiem :-)

Kurcze na to sie działo u Ciebie ,nieobecnosc usprawiedliwiona w takim razie :-D.
Trzymam kciuki za Ciebie i maluszka ,widocznie tak musi byc lepiej łykac tabsy i byc spokojna niz martwic sie ze atak padaczki moglby zle wpłynac na maluszka.
Wiem co to padaczka ,wiec szczerze wspoloczuje ale jestes silna babka z pieknym brzuszkiem ( widzialam foto ) ...wazne ze maluszek zdrowo rosnie !!!!

Gratuluje synka !!!!!!!!!!!!!! Reve widocznie dane jest nam zyc posrod jader :-D:-D:-D
Ja nosze Filipka :-)
 
Do góry