Paula21
Grudzień '07
Hej!:-):-):-)
ASIA!!! GRATULUJĘĘĘĘĘĘĘ!!!!!!!!!!!!!!! :-):-):-):-):-):-):-):-) Ale fajnie :-):-)
Weroniczka niestety nie udało mi się kupić tego leku... :-( Szkoda... Ale bąbelki już obsychają Drugą noc miałyśmy koszmarną bo małą strasznie w majtoszkach swędziało... ma tam niezły wysyp... Nawet na języku ma jakby afty... Cała zsypana...
Co do starej pracy to na rozmowie jeszcze nie byłam. Jetem do 18-go na L4. W poniedziałek pojadę z propozycją rozwiązania za porozumieniem. Jak nie to wymówienie zostawię. A w nowej pracy? Ciężko stwierdzić. Byłam tam dwa razy dla dwóch klientek;-)całą kaskę dostałam dla siebie. Od razu inaczej to wygląda. Na razie umówię się na % żeby wybadać teren, a potem może założę działalność i podnajmę stanowisko.
Jutrzenka faktycznie większość fryzjerów jest na prowizji. I ja wszystko rozumiem że to pierwszy miesiąc itd ale nie stać mnie na to żeby jeździć cały miesiąc do pracy i wyjść po wypłacie na zero.
Pryzy dylemacik masz? Ja od poczęcia wiedziałam że Julcia będzie...
Kacha a u siebie co czujesz?:-)
ASIA!!! GRATULUJĘĘĘĘĘĘĘ!!!!!!!!!!!!!!! :-):-):-):-):-):-):-):-) Ale fajnie :-):-)
Weroniczka niestety nie udało mi się kupić tego leku... :-( Szkoda... Ale bąbelki już obsychają Drugą noc miałyśmy koszmarną bo małą strasznie w majtoszkach swędziało... ma tam niezły wysyp... Nawet na języku ma jakby afty... Cała zsypana...
Co do starej pracy to na rozmowie jeszcze nie byłam. Jetem do 18-go na L4. W poniedziałek pojadę z propozycją rozwiązania za porozumieniem. Jak nie to wymówienie zostawię. A w nowej pracy? Ciężko stwierdzić. Byłam tam dwa razy dla dwóch klientek;-)całą kaskę dostałam dla siebie. Od razu inaczej to wygląda. Na razie umówię się na % żeby wybadać teren, a potem może założę działalność i podnajmę stanowisko.
Jutrzenka faktycznie większość fryzjerów jest na prowizji. I ja wszystko rozumiem że to pierwszy miesiąc itd ale nie stać mnie na to żeby jeździć cały miesiąc do pracy i wyjść po wypłacie na zero.
Pryzy dylemacik masz? Ja od poczęcia wiedziałam że Julcia będzie...
Kacha a u siebie co czujesz?:-)