reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Grudniowe mamy 2022 :)

reklama
Mam dziś przyplyw energii , mniej mdłości ( oczywiście się już martwię 🙈) ugotowałam zupę pomidorowa , której nie jadłam przez mdłości 2 miesiące i zjadłam 2 talerze 💪
Wysprzatalam dom , idę się teraz kąpać i nasmarować balsamem brązującym . Bardzo lubię ten z kolastyny , znacie ? Jestem bardzo blada i mam fajny , taki zdrowy koloryt skóry po nim
 
reklama
Dziewczyny powiem szczerze że trochę mnie wystraszyłyście tą dyskusją - poród SN a CC i komplikacjami związanymi z oboma sposobami... Czytałam wszystko i wniosek który wyniosłam z Waszej dyskusji to trochę tak jakby u 90% ludzi były poważne komplikacje przy porodzie, a tymczasem tyle zdrowych dzieci i matek wokół. Nie może być tak źle...

Na moim przypadku powiem że zanim zaszłam w ciążę byłam zdecydowana na cesarkę a w obecnym momencie chyba wolałabym jednak SN bo boję się panicznie operacji, a i tak po porodzie muszę prawdopodobnie poddać się operacji usunięcia tarczycy 🙈. Ale nie wiem też czy mi się zdanie nie zmieni albo czy nie okaże się że mam jakieś przeciwskazania do SN... Ale na pewno nie możemy tak negatywnie się nastawiać wobec porodu i wobec siebie nawazjem bo to nic nie da.
 
Do góry