G
guest-1677526072
Gość
to raczej nie jakiś zarodek tylko wyrostek płciowyno właśnie wczesniutko bo jutro 11+0 a on jakiś zarodek wziął pod uwagę ? Byłam tak przejęta ze go nie słuchałam za bardzo
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
to raczej nie jakiś zarodek tylko wyrostek płciowyno właśnie wczesniutko bo jutro 11+0 a on jakiś zarodek wziął pod uwagę ? Byłam tak przejęta ze go nie słuchałam za bardzo
Moje córki są dwujajowe dwuoowodniowe, każda miala swój domek i swoje jedzonko ,ciąża to była naturalna , sami dawaliśmy radę a moja mam pomagała w taki sposób jak mogła ja jeszcze wtedy nie mialam prawo jazdy (zrobilam jak córki miały roczek i jak wróciłam do pracy) nie karmiłam piersią w szpitalu się poddałam, zależy jakie dzieciaczki się urodzi i trzeba się poznać np jednak z córek po kąpaniu juz musiała dostać mleko natychmiast bo się darła a druga czekała cierpliwie ze smokiem na swoją kolej , później to kładłam dwie na poduszkę i karmiłam dowe na rqz aby rytm dnia byl zachowany i np kolejne karmienie za 3 godz bo jak jadły w odstępach czasowych to w ogóle nie byłam w stanie wyjść z domu i z odbijaniem tez było, że jedna juz musiała bo zaraz się cala ulala a druga zaczekała, wyjścia na spacer zima były dla mnie najtrudniejsze bo mieszkałam na drugim piętrze zanim ubrałam je w kombinezony to sama bylam upocona jak swinia ale plusy u mnie były duze ,przesypiały cale noce jak skończyły 3 miesiące to naprawdę jak dla mnie cud a jak siedziały to w krzesełkach karmiłam je z jednej miski raz jedna Łyżeczka zupy raz druga No i córki były zarte na wszystko, ja mi zdrowe zupy gotowałam z ryba, z warzywami różnymi, oliwami itp a one jadły az milo było patrzećjednojajowe ? Podejrzewam ze było dużo roboty, ktoś Wam pomagał czy ogarnialiscie we 2?
Apropos ogórków to ja wracam z Polski do siebie i wiozę w bagażu małosolne i kilo polskich truskawek, first things first
@Hol-inka jeśli nie jest za pózno to prosba o dopisanie mnie do listyWrzucam ostatni raz listę. Jutro rano wejdę na forum, zerknę, czy ktoś jeszcze jest do dopisania i wysyłam prośbę o prywatną grupę
@MartaMarkry
@Strzyga_
@Purrfect
@Hejcia
@anulaa_89
@MałaMi 2022
@natusia.mamusia86
@marsi89
@Carmen_87
@Roksi2810
@Blanca86
@Blondynka w sieci
@ka.an92
@Karola z nadzieją
@7grudnia
@nikola1512
@Karolcia105
@Cleo92
@Mamafasolki
@Coronita
@Bibi80
@honeypie58
@Blackoliwka
@Marcowa22
@Aurora84
@Sentosa
@Diaanaa
@Agnesco
@Renjja
@AgataG21
@Magdalena_xx
@Bebet
@Malka_91
@Edka88
@Nantes
@Hol-inka
@gigian
@Takalenka
@Poplątana9
@Aniaaa_022
@pannadarianna
@Olka92
@panna_anna
@MartaŁ
@Majka2022
@Migot_ka
@Margeritka28
@Monia_91
@Carolina123
@Cicha38
@yuwena
@Kamilad
@astorlee
@Malinka136
@Franka95
@Kassia_
@stella33
ja mam wózek mima xari po pierwszym dziecku , zostawiłam sobie. Nosidełko mamy cybex aton 5, wszystko w stanie idealnym. Myślałam żeby kupić nowe nosidełko ale to mamy w stanie idealnym , kupione w salonie.. jest ciężkie ale nie wiem czy jest sens wymieniaćWłaśnie... Wózki nowe, używane, 2w1, 3w1 czy jeszcze co innego? Firmy konkretne (wiadomo, to też konkretne pieniądze) czy raczej "no name"? Co preferujecie?
mam z h&m leginsy , zostały mi też z Lidla z poprzedniej ciąży a dziś mi przyszły takie krótkie z ReservedA gdzie kupujecie leginsy ciążowe nie za miliony? Ja kupiłam na allegro i nie wcisnę w łydkach a naprawdę nie jestem gruba.
wózek używany teraz bym kupiła gdyby nie fakt , że mam po pierwszym dziecku. Natomiast fotelik musi być z testami według mnie i nowy. Te z zestawu 3w1 to takie antymandaty3w1, czyli już ze spacerówka powinien posłużyć dłużej. Co do fotelika nie mam przekonania, nie wiem, to moje pierwsze doświadczenia. Radźcie kobity!
superBąbelek ma 4cm, dzisiaj wg usg 10+6 także 3 dni różnicy wg tym co mówił ostatnio serduszko jak dzwon, miękko ma, żadnych krwiaczkow ani nic, miałam usg przez brzuszek dzisiaj jak zobaczyłam tego małego robaka to się poryczalam termin porodu wg usg już taki twardy to 20.12