reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Grudniowe mamy 2022 :)

reklama
Chociaż u mnie nieciekawie moje plamienia od piątku nie ustały ☹️ Małe brązowe plamki niby normalne w pierwszym trymestrze, ale kolejny dzień zaniepokojona jestem. Czekam na telefon od lekarza.
Zazwyczaj brązowe plamienia to za mało progesteronu, ale może być że jakieś naczynko pękło. Jest jeszcze opcja że to uszkodzenie mechaniczne lub podrażnienie od leku. Co i ile bierzesz? Podajesz aplikatorem czy paluszkiem? Od kiedy masz te plamienia?
 
Masakra, jestem głodna, ale mam ochotę zupełnie na nic. No nic kompletnie mi na ile przychodzi do głowy co bym mogla zjeść 😕
U mnie w takie dni (a jest ich teraz większość) jeździ taki radar w myślach po wszystkich szafkach, lodówce i zamrażarce, aż znajdę w końcu coś, co mnie najmniej odrzuca 😅
 
Zazwyczaj brązowe plamienia to za mało progesteronu, ale może być że jakieś naczynko pękło. Jest jeszcze opcja że to uszkodzenie mechaniczne lub podrażnienie od leku. Co i ile bierzesz? Podajesz aplikatorem czy paluszkiem? Od kiedy masz te plamienia?

Progesteron 200mg 3 razy dziennie, aplikacja palcem plamienie od piątku po wizycie myślałam że to właśnie uszkodzenie mechaniczne po USG, ale trochę za długo to trwa. Rozmawiałam z moim lekarzem jutro o 8 rano mam się zgłosić.
 
reklama
Do góry