Grudniowe mamy 2022 :)

[pannadarianna]

Dziewczyny, muszę się pożegnać... Życzę Wam powodzenia.
Wczoraj wizyta u lekarza, poronienie chybione. Szukam szpitala.

kochana, trzymaj się mocno… tule

 

[Carolina123]

Dziewczyny, muszę się pożegnać... Życzę Wam powodzenia.
Wczoraj wizyta u lekarza, poronienie chybione. Szukam szpitala.

strasznie mi przykro. Przytulam. Trzymaj się cieplutko

 

[MissCe]

Dziewczyny, muszę się pożegnać... Życzę Wam powodzenia.
Wczoraj wizyta u lekarza, poronienie chybione. Szukam szpitala.

Jezu… okropnie mi przykro. Trzymaj się Kochana

 

[Hol-inka]

Dziewczyny, muszę się pożegnać... Życzę Wam powodzenia.
Wczoraj wizyta u lekarza, poronienie chybione. Szukam szpitala.

trzymaj się, dużo z nas wie, co to za ból Nie pamiętam, czy to Twoja pierwsza strata, ale jeśli mogę coś zasugerować, to rób badanie genetyczne, jeśli był zarodek. Ja zrobiłam tylko przy 3 poronieniu i żałuję, że nie mam wcześniejszych badań.

 

[Carolina123]

Za wszystkie dzisiaj wizytujace trzymam kciuki. Będzie dobrze. Mam do Was prośbę podajcie po wizycie jak będziecie pisać co zobaczyłyście/ usłyszałyście który u Was to miesiąc i dzień. Wiem, że ciąża ciąży nie równa, ale chciałabym mniej więcej wiedzieć czego się spodziewać

 

[LKarina]

Dziewczyny, muszę się pożegnać... Życzę Wam powodzenia.
Wczoraj wizyta u lekarza, poronienie chybione. Szukam szpitala.

Trzymaj się kochana, czasami tak to jest w życiu, że musimy przetrwać burzę, aby za chwilę zobaczyć piękną tęczę i tego Ci życzę

 

[guest-1677526072]

Dziewczyny, muszę się pożegnać... Życzę Wam powodzenia.
Wczoraj wizyta u lekarza, poronienie chybione. Szukam szpitala.

Bardzo mi przykro . Przytulam

 

[Hol-inka]

dużo tych strat na grupie domyślam się, że mamy tutaj nadreprezentację dziewczyn z różnymi problemami, bo jednak po to się przegląda fora internetowe żeby szukać wsparcia, podobnych historii i pomocy (jestem tego najlepszych przykładem), ale to jest ku@wa niesprawiedliwe, że osoby, które tak pragną dziecka, muszą przeżywać tragedie z doświadczenia mogę tylko napisać, że nic nie przynosi takiej ulgi, jak poznanie przyczyny poronienia, diagnostyka i świadomość, że zrobiło się wszystko, co było możliwe przed ciążą. Szkoda tylko, że to nie jest gwarancja sukcesu

 

[Blanca86]

Za wszystkie dzisiaj wizytujace trzymam kciuki. Będzie dobrze. Mam do Was prośbę podajcie po wizycie jak będziecie pisać co zobaczyłyście/ usłyszałyście który u Was to miesiąc i dzień. Wiem, że ciąża ciąży nie równa, ale chciałabym mniej więcej wiedzieć czego się spodziewać

dużo tych strat na grupie domyślam się, że mamy tutaj nadreprezentację dziewczyn z różnymi problemami, bo jednak po to się przegląda fora internetowe żeby szukać wsparcia, podobnych historii i pomocy (jestem tego najlepszych przykładem), ale to jest ku@wa niesprawiedliwe, że osoby, które tak pragną dziecka, muszą przeżywać tragedie z doświadczenia mogę tylko napisać, że nic nie przynosi takiej ulgi, jak poznanie przyczyny poronienia, diagnostyka i świadomość, że zrobiło się wszystko, co było możliwe przed ciążą. Szkoda tylko, że to nie jest gwarancja sukcesu

To prawda. Podpisuje się pod każdym zdaniem. Wiem dokładnie co znaczy strata i jaki ma wpływ na to jak teraz myśle, czuje i jak się boje. Jaki stres jest jak dziś zaczęło mnie dziwnie pobolewać podbrzusze i zobaczyłam plamkę krwi. To nie do opisania. Przytulam mega mocno wszystkie kobiety, które są po stracie.

 

[Nantes]

mnie tez od mięska nie chociaż jak mama na Wielkanoc gotowała biała kiełbasę w kuchni to myslalam że wyhaftuje, smród jak stare gotujące się mięso. A kiełbaska pyszna, swojska, i ciul nie zjadłam. Nie mam pojęcia czemu
Kochana może to jeszcze za wcześnie mi dopiero teraz większość objawow wychodzi

tak wlasnie mysle ze jeszcze za wcześnie, piersi dają mi tylko popalić tak bola, najgorzej jest rano i wieczorem