Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
czeeesc! Miło Cię tu widzieć)
mąż mi robił. Popłakałam się . Sam zastrzyk ok. Ale mega piecze po zrobieniu . To normalne ?Pewnie, ze da!powodzenia i daj znac jak Ci poszło
mały super, fajnie się rozwija i super patrzec na to jak zdobywa kolejne umiejętnościOooooo czeeeeeesc. Jak miło kogoś znajomego spotkać i ponownie ta podróż przechodzic wspolnie?
Jak mały?
Ja nie wiem jak ogarnę ciążę przy swoim i później dwojke w domu.
ale i choruje niestety często i ja tez łapię od niego a jak Twój mały? My z czerwcowek przenioslysmy się na fb, dołącz do nas!Niestety tak
u Nas dzisiaj 7+3 ,termin na 04.12 Jak niektóre z Was ,również jestem po dwóch ciążach biochemicznych Ogólnie miałam zaplanowana hospitalizacje na oddziale endokrynologicznym ,ale 2 tygodnie przed szpitalem okazało się że jestem w ciąży! Bardzo się stresuje , na tyle miesięcy starań ..obserwowania chociażby najmniejszej oznaki dni płodnych (nieregularne cykle ) ,zrobieniem tysięcy testów owalucyjnych (a nie razu nie wyszedł pozytywny ) Nie udało się zajść w ciążę , a teraz gdy dałam na luz ,bo chciałam się przebadać ,zaszłam w ciążę ! Oczywiście bardzo się cieszę ,ale i boję strasznie
nie wiem jak to przeżyje przez kolejnych kilka miesięcy. Mam tylko nadzieję, że przywyknę. Jakoś. Dziękuję za odpowiedź, bo już chciałam męża ochrzaniać, że źle zrobił i pieczeNiestety tak
ciekawe jak ja sobie poradzę od poniedziałku jak męża nie będzie 
tak ja przyjmuje
no to witaj w klubie. Na czas ciąży miałaś luteine przyjmowaną dopochwowo? Czy w którym momencie zmieniono Ci na tą pod język ?
Ja też tak miałam robić i jak zaszłam w ciążę, to zwiększyłam o 20%. Finalnie endokrynolog podniosła mi z 75 na 100 i tak zostałam po poronieniu.Endokrynolog mówiła żeby brać 1 tabletkę 50 i pół 50 czyli razem 75. Poczekam do wizyty, w sumie już nie daleko
