reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Grudniowe mamy 2022 :)

Stwierdził, że ciąża jak nic, kartę zakładamy skoro beta tak ładnie przyrasta. A co do pęcherzyka to właśnie tak to tłumaczył, że co my teraz zobaczymy, za 2 tygodnie to coś w tym pęcherzyku już na pewno będzie... Wiem jednak, że niektóre z was już na tym etapie ciąży coś widziały i słyszały. No szkoda.
za dwa tygodnie będziesz płakać tylko ze szczęścia! Pęcherzyka serduszko i okruszek! 🥰 razem wszystkie czekamy tutaj. W takim towarzystwie czas zleci! 😘
 
reklama
Jeszcze mam pytanko, czy doświadczyłyście przeziębienia na początku ciąży? Przewiało mnie w weekend i teraz strasznie meczy mnie kaszel i tak się zastanawiam czy ciagle kaszlenie może jakos zaszkodzić ?
 
Jeszcze mam pytanko, czy doświadczyłyście przeziębienia na początku ciąży? Przewiało mnie w weekend i teraz strasznie meczy mnie kaszel i tak się zastanawiam czy ciagle kaszlenie może jakos zaszkodzić ?
Ok. dwa tygodnie temu zaczęłam kasłać, temperatura skakała, sądziłam, że samo przejdzie. Zrobiło się trochę lepiej. W miniony czwartek kaszel powrócił. Generalnie od czwartku jestem bardzo słaba. Doszedł ból ucha, ropienie oka po nocy. Męczę się. Byłam u dwóch internistów. Jeden przepisał leki niewskazane dla kobiety w ciąży, choć mówiłam o swoim stanie. Drugi stwierdził zakażenie wirusowe. Płuca i oskrzela na szczęście są czyste.
Wzięłam tylko 1 tabletkę Apapu, gdy płakałam z powodu bólu ucha. Poza tym syrop z cebuli, czosnek - efektów nie widzę, ale co zrobić? Nie chcę, ale przecież też i nie bardzo mogę brać lekarstwa. Co prawda znalazłam w Internecie jakieś lekarstwa na przeziębienie dla kobiet w ciąży, ale moja internistka odradza. Czekam na inhalator, podobno jest skuteczny. Zobaczę.
Czy szkodzi to dziecku? Nie wiem... oby nie...
 
Ok. dwa tygodnie temu zaczęłam kasłać, temperatura skakała, sądziłam, że samo przejdzie. Zrobiło się trochę lepiej. W miniony czwartek kaszel powrócił. Generalnie od czwartku jestem bardzo słaba. Doszedł ból ucha, ropienie oka po nocy. Męczę się. Byłam u dwóch internistów. Jeden przepisał leki niewskazane dla kobiety w ciąży, choć mówiłam o swoim stanie. Drugi stwierdził zakażenie wirusowe. Płuca i oskrzela na szczęście są czyste.
Wzięłam tylko 1 tabletkę Apapu, gdy płakałam z powodu bólu ucha. Poza tym syrop z cebuli, czosnek - efektów nie widzę, ale co zrobić? Nie chcę, ale przecież też i nie bardzo mogę brać lekarstwa. Co prawda znalazłam w Internecie jakieś lekarstwa na przeziębienie dla kobiet w ciąży, ale moja internistka odradza. Czekam na inhalator, podobno jest skuteczny. Zobaczę.
Czy szkodzi to dziecku? Nie wiem... oby nie...
Mi ogólnie od tyg jest strasznie zimno , śpię w polarowej piżamie i dzisiaj myślałam ze zamarznę 🤭🤭 moj chłop za to jak kaloryfer gorący
 
Ok. dwa tygodnie temu zaczęłam kasłać, temperatura skakała, sądziłam, że samo przejdzie. Zrobiło się trochę lepiej. W miniony czwartek kaszel powrócił. Generalnie od czwartku jestem bardzo słaba. Doszedł ból ucha, ropienie oka po nocy. Męczę się. Byłam u dwóch internistów. Jeden przepisał leki niewskazane dla kobiety w ciąży, choć mówiłam o swoim stanie. Drugi stwierdził zakażenie wirusowe. Płuca i oskrzela na szczęście są czyste.
Wzięłam tylko 1 tabletkę Apapu, gdy płakałam z powodu bólu ucha. Poza tym syrop z cebuli, czosnek - efektów nie widzę, ale co zrobić? Nie chcę, ale przecież też i nie bardzo mogę brać lekarstwa. Co prawda znalazłam w Internecie jakieś lekarstwa na przeziębienie dla kobiet w ciąży, ale moja internistka odradza. Czekam na inhalator, podobno jest skuteczny. Zobaczę.
Czy szkodzi to dziecku? Nie wiem... oby nie...
A może hmm póki przyjdzie inhalator to właśnie nagrzać wody do miski i ścierkę na głowę , trochę tak sobie pomoc
 
reklama
Do góry