reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Grudniowe mamy 2022 :)

Dziewczyny, ja już po wizycie... Lekarz nie zrobił mi usg, wyliczył że to równo 6 tydzień i powiedział, że jest to za wcześnie, żeby cokolwiek było widać. Kazał mi przyjść na 2 tygodnie. Do tego czasu mam zrobić wszystkie badania. Założył kartę ciąży. Jakoś mi tak smutno i źle. Myślałam że coś dziś zobaczę i się uspokoję
założył kartę bez robienia usg? To bardzo dziwne.. w 6 tyg powinien widzieć chociażby pęcherzyk przecież…
 
reklama
Głowa do góry, lekarz jednak wie lepiej, być może oszczędził ci stresu bo jeśli byłby pusty pęcherzyk jak w moim przypadku to byś się teraz zastanawiała i zamartwiała przez te dwa tygodnie czy wszystko w porządku, czy zarodek się pojawi itp.
Teraz sama po sobie wiem ze mogłam poczekać dłużej i mieć tą pewność ze wszystko jest na swoim miejscu a nie żyć w niepewności przez 2 tygodnie. Głowa do góry, wytrzymasz 🤗
niby masz racje, ale ja chyba bym się 2x bardziej stresowała jakby mi nie zrobił usg niż jakby był sam pęcherzyk bez zarodka.. zwłaszcza ze na wizytę się jednak po coś idzie.

Moja gin apropo karty ciazy, ma taka praktykę ze nie założy dopóki nie ma serduszka..

2 tygodnie zleca jakoś.. nie ma wyjścia 😊
 
Ostatnia edycja:
niby masz racje, ale ja chyba bym się 2x bardziej stresowała jakby mi nie zrobił usg niż jakby był sam pęcherzyk bez zarodka.. zwłaszcza ze na wizytę się jednak po coś idzie.

2 tygodnie zleca jakoś.. nie ma wyjścia 😊

Prawda, tylko stwierdzam po sobie ze świruje przez to ze w 6tc mam tylko sam pęcherzyk i wiem ze jednak wolałabym sobie tego oszczędzić i przeczekać te 2 tygodnie dłużej żeby wiedzieć konkretnie na czym się stoi. To tylko moje zdanie☺️
 
Prawda, tylko stwierdzam po sobie ze świruje przez to ze w 6tc mam tylko sam pęcherzyk i wiem ze jednak wolałabym sobie tego oszczędzić i przeczekać te 2 tygodnie dłużej żeby wiedzieć konkretnie na czym się stoi. To tylko moje zdanie☺️
miałam tak samo w 1 ciazy. Pamietam ten stres, dlatego teraz zaciskam żeby j ide 6+5, chociaż codziennie w głowie mam „idź szybciej” 🫢 i turaj się w 100% zgadzam. Ale poprostu byłabym zmartwiona, ida na wizytę w 6 ty nie wiedząc zupełnie nic..
 
założył kartę bez robienia usg? To bardzo dziwne.. w 6 tyg powinien widzieć chociażby pęcherzyk przecież…
Stwierdził, że ciąża jak nic, kartę zakładamy skoro beta tak ładnie przyrasta. A co do pęcherzyka to właśnie tak to tłumaczył, że co my teraz zobaczymy, za 2 tygodnie to coś w tym pęcherzyku już na pewno będzie... Wiem jednak, że niektóre z was już na tym etapie ciąży coś widziały i słyszały. No szkoda.
 
miałam tak samo w 1 ciazy. Pamietam ten stres, dlatego teraz zaciskam żeby j ide 6+5, chociaż codziennie w głowie mam „idź szybciej” 🫢 i turaj się w 100% zgadzam. Ale poprostu byłabym zmartwiona, ida na wizytę w 6 ty nie wiedząc zupełnie nic..
a w którym tygodniu teraz jesteś ?
Polak mądry po szkodzie niestety i jak widać nie warto się spieszyć a później żyć w stresie bo wiadomo stres dla maluszka jednak nie jest wskazany.
To jest takie 50/50 bo jakby nie było koleżanka ma teraz niedosyt po takiej wizycie. Ale myśle ze warto jednak poczekać chwilkę dłużej ☺️
 
a w którym tygodniu teraz jesteś ?
Polak mądry po szkodzie niestety i jak widać nie warto się spieszyć a później żyć w stresie bo wiadomo stres dla maluszka jednak nie jest wskazany.
To jest takie 50/50 bo jakby nie było koleżanka ma teraz niedosyt po takiej wizycie. Ale myśle ze warto jednak poczekać chwilkę dłużej ☺️
Cierpliwość nie jest moją mocną stroną niestety 😂 Ale cóż, nic mi innego nie pozostało jak czekać. Będę czekać ile trzeba, byleby ta kropeczka zdrowo rosła!
 
Cierpliwość nie jest moją mocną stroną niestety 😂 Ale cóż, nic mi innego nie pozostało jak czekać. Będę czekać ile trzeba, byleby ta kropeczka zdrowo rosła!

Przybijam piąteczek bo ja też nie z tych cierpliwych, najchętniej codziennie chciałabym podglądać czy coś tam wykiełkowało żeby mieć spokojną głowę 😉
Życzę duuużo cierpliwości i tego żebyś na następnej wizycie ujrzała fasolkę 😁
 
reklama
a w którym tygodniu teraz jesteś ?
Polak mądry po szkodzie niestety i jak widać nie warto się spieszyć a później żyć w stresie bo wiadomo stres dla maluszka jednak nie jest wskazany.
To jest takie 50/50 bo jakby nie było koleżanka ma teraz niedosyt po takiej wizycie. Ale myśle ze warto jednak poczekać chwilkę dłużej ☺️
w aktualnej ciazy w 5. Na wizytę jde 6+5. A cała resztę potowerdzam i zgadzam się tak jak mówiłam. Po pierwszej ciazy staram się być mądrzejsza i nie iść za szybko :) ❤️
 
Do góry