to jest leczenie immunologiczne. Wynik badania allo-mlr wyszedł nam 0% po 3 poronieniu, a po ciąży powinien być jakiś „ślad”. Dostaliśmy skierowanie na szczepienia limfocytami od partnera, niestety po 3 szczepieniach allo-mlr dalej było 0%. Teraz miałam szczepienia pullowane czyli od dawców. Na nie powinnam lepiej zareagować. Immunolog napisał „Teraz się uda”, więc trzymam się tej myśli.O A co to za szczepienia i po co?
No przy staraniach to są olbrzymie wydatki. Przez te 5 miesiący to tak dycha na bank poszła. A jeszcze w tym cyklu zrobił mi się polip w macicy i powiedział, że jak nie zajdę w ciążę i po okresie dalej będzie to trzeba będzie go wyciąć.. I "tutaj Pani ciachne na sali operacyjnej" i ja yhyyyyyyy a ile to kosztuje, a on No 2,5k... A ja ILEEEEEE? A on ze nooo mogę dać Pani skierowanie, to na NFZ w szpitalu Pani zrobi.
Także ciąża uchroniła mnie przez tym
Trochę to bezczelne zapraszać na operacje/zabieg u siebie za 2,5k jak można to zrobić na Nfz Dobrze, że Cię to ominęło