pannadarianna
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 29 Wrzesień 2021
- Postów
- 1 912
dzień dobry… No nie taki dobry bardzo wspolczuje i przytulam… nie wyobrażam sobie co musicie czuć. Jestem totalną psiarą i dla mnie pies to moje drugie dziecko, jestem w stanie uwierzyć ze serce peklo na milion kawałeczków. Ale już się nie meczy i biega sobie za tęczowym mostem z reszta psiakówDzień dobry dziewczyny, ja się witam smutna wiadomością. Dziś w nocy po 13 latach odszedl nasz pies. Czuję ulgę bo odszedł w sowim w domu, w swoim łóżku, koło nas. Nie mieliśmy serca dać go do uśpienia. Męczył się już wczoraj bardzo, na rękach mąż go znosił na dwor. W nocy też się kręcił i nagle taka cisza. I wiecie w ogóle wczoraj tak się modliłam żeby nie cierpiał i odszedł w domu. Także jest smutek ale i ulga że stało się to przy nas.