A przypadkiem nie u dr Krawczyka? Miał dzisiaj przyjmować zamiata jutraja będę tam dzisiaj na wizycie mieszkam 110 km od Lublina ale to dzięki klinice ovum w ogóle jestem w ciąży
Podobne tematy
- guest-1675184289
- Wrześniowe mamy 2023
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
A przypadkiem nie u dr Krawczyka? Miał dzisiaj przyjmować zamiata jutraja będę tam dzisiaj na wizycie mieszkam 110 km od Lublina ale to dzięki klinice ovum w ogóle jestem w ciąży
Czytać na pewno czytałam bo wszystkie wiadomości czytam ale z pamięcią już gorzej więc wybacz Kochanapróbkę krwi pisałam na początku tygodnia, że były małe problemy, ale laboratorium proponuje żeby użyć do badania aktualną próbkę
Też takie mam podejrzenia że to dziewczynka ale nie nastawiam się jeszcze No właśnie jestem ciekawa czy się sprawdziwg mojej internetowej wiedzy to chyba dziewczynka? jest całkiem równoległe względem tej dolnej części kręgosłupa, na pewno nic do góry nie odstaje. Ciekawe, czy nasze predykcje się sprawdzą
Dr. WdowiakA przypadkiem nie u dr Krawczyka? Miał dzisiaj przyjmować zamiata jutra
Mówi się niby że dziewczynka zabiera urodę mamieJeśli mieć wygląd na uwadze to u mnie będzie dziewczynka normalnie nie mogę na siebie patrzeć w lustrze nawet budzę się już zmęczona i to widać
mi się zdarza nosic 13 kg synka albo podbiegać za nim… oszczędzam się jak mogę, ale całkiem się nie daW ogóle to mam problem: nie umiem się oszczędzać latam, biegam, skacze i potem sobie przypominam, że mi nie wolno
I to złośliwość losu, bo normalnie prowadzę spokojny, siedzący tryb życia, a teraz mam akurat sytuacje, że podbiegam, choć normalnie tego nie robię
My powiedzielismy rodzicom i rodzeństwu. Ja powiedziałam już w pracy szefowej i jednej koleżance, wszyscy się bardzo cieszyli w pracy reszcie załogi powiem po prenatalnych albo jak będę uciekać na zwolnienieCześć, jestem ciekawa czy ogłosiliście dobrą nowinę najbliższym, rodzice, rodzeństwo? Ja mam dziś 11+0, przyjechała do mnie mama na ok. 2 tygodnie, a później wyjedzie do Niemiec i wróci dopiero w sierpniu. Zastanawiam się czy jej powiedzieć. Jak jej powiem to na pewno dowie się od niej zaraz moja młodsza siostra generalnie wolałabym nie rozgadywać, pozostaje mi wierzyć, że mama by się powstrzymała, ale ona już nie wierzyła w to, że będę miała dziecko i obawiam się jej euforii
U mnie to samo, ciężko oszczędzać się przy tryskajacym energią dwulatkumi się zdarza nosic 13 kg synka albo podbiegać za nim… oszczędzam się jak mogę, ale całkiem się nie da