reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Grudniowe mamy 2022 :)

Bardzo dobrze. Ja te prawie 3 lata temu nie miałam w sobie tyle ,, odwagi ". Takie sytuacje są potrzebne bo wiele nas uczą.. szkoda naszych nerwów. Ten czas jest właśnie dla nas , dla naszego dziecka , męża. Nie dla pielgrzymek. No chyba , że ktoś tak chcę to oczywiście rozumiem
Leżałam na oddziale z taką kobietą która miała odwiedziny non stop. Przysięgam 😅🙈 ja miałam tylko męża codziennie i raz moją mamę ( ale wiecie jak to jest , mama to mama , przywiozła rosołek itd ♥️) a tamtą dziewczyna miała chyba nawet sołtysa xD wizytom nie było końca. Miała silny baby blues i może potrzebowała czyjejś obecności ? Nie wiem
Mama to mama, dokładnie ❤ moja niestety wtedy mieszkała daleko a urlop, który wzięła jej się skończył przed porodem bo mlody stwierdził, że posiedzi w brzuchu te 2 tyg dłużej 😁
 
reklama
Bardzo dobrze. Ja te prawie 3 lata temu nie miałam w sobie tyle ,, odwagi ". Takie sytuacje są potrzebne bo wiele nas uczą.. szkoda naszych nerwów. Ten czas jest właśnie dla nas , dla naszego dziecka , męża. Nie dla pielgrzymek. No chyba , że ktoś tak chcę to oczywiście rozumiem
Leżałam na oddziale z taką kobietą która miała odwiedziny non stop. Przysięgam 😅🙈 ja miałam tylko męża codziennie i raz moją mamę ( ale wiecie jak to jest , mama to mama , przywiozła rosołek itd ♥️) a tamtą dziewczyna miała chyba nawet sołtysa xD wizytom nie było końca. Miała silny baby blues i może potrzebowała czyjejś obecności ? Nie wiem
No ja szczerze to w szpitalu rodząc w pandemii czułam się zajebiście, bo była cisza i spokój 😆 żadnych odwiedzin, nikt się nie kręcił - No po prostu można było się zregenerować!
Mam koleżankę, która jest neonatologiem i ona jeszcze sprzed pandemii, jak była kiedyś epidemia grypy i tak samo pozamykali szpitale dla postronnych bardzo sobie chwaliła, bo mówiła, że położnice szybciej do siebie dochodziły, krocza się wietrzyły i szybciej goiły.
 
IMG_20220516_091628.jpg

Hej wszystkim, my już po, termin z usg na 21 grudzień :) serduszko pięknie biło ❤️
Powodzenia na wizytach u miłego dnia wszystkim 😘
 
U mnie dzisiaj taka sielankowa pogoda, lato trwaj 😍
Nie było nas przez weekend a tu trawa wybuchła, żywopłot wybuchł, zieleń na całego :)
Zobacz załącznik 1401773
ale pięknie 😊 az chce się żyć.
Ja teściów wpuściłam po miesiącu dopiero, do moich rodziców pojechaliśmy po jakiś 2 miesiącach (drugi koniec polski)
Była pandemia, ja chciałam mieć święty spokój, goście w domu na noc odpadali.
Teraz jeśli maluch będzie mieć mniej niż ten miesiąc pewnie zostaniemy w 4 w domu na święta :)
ja teściowa to bym w ogóle nie wpuściła przez całe życie 🤣 na szczęście nie pcha się, woli latać z koleżankami a mi to na rękę. Za to moja mama jakby mogła to najchetniej zamieszkalaby z nami i pomagała jak mogła. Ale że mieszka ode mnie 10 min piechotą to przychodzi często a jak jest ciepło to my u nich przesiadujemy w ogródku całe dnie. Mojej małej jak nie widzi 2 dni to jest chora, tata mówi że nie idzie z nią wytrzymać 🤣 także niekiedy muszę ją stopowac bo by wszystko chciała za nas robić. A o.swietach to nie wspomnę, obraziłaby się jakbysmy do niej nie przyszli. Uważa że dopóki ma zdrowie to robi święta u siebie i mamy cała rodzina.przychodzic do niej, oczywiście pomagamy jej w przygotowaniach. Ale działa to też w obie strony bo ja jak robię obiad a ona.jest w pracy zanoszę się. Tacie i siostrze też zawsze słoik zupy zaniosę bo oni uwielbiają moje zupy. Więc my tacy bardzo rodzinni jesteśmy. Mój mąż widzę że też się taki staje bo on z takiej rodziny gdzie wszyscy wszystko ukrywaja, każdy patrzy tylko na siebie byle jemu dobrze było.

A ja wczoraj płakałam że piersi nie bolą a dziś w nocy nie umiałam się na boki obrócić tak bolały. Rano popuscily ale zaś mdłości i zawroty głowy takie miałam że ledwo z przedszkola do pracy doszłam. Takie mdłości że aż miło 🤣(do czego to doszło żebym dobrostan swojej ciąży określała na podstawie dolegliwości ). 13.30 wizyta także trzymajcie kciuki.
Ja też trzymam za inne dzisiejsze wizyty 🙏
 
No ja szczerze to w szpitalu rodząc w pandemii czułam się zajebiście, bo była cisza i spokój 😆 żadnych odwiedzin, nikt się nie kręcił - No po prostu można było się zregenerować!
Mam koleżankę, która jest neonatologiem i ona jeszcze sprzed pandemii, jak była kiedyś epidemia grypy i tak samo pozamykali szpitale dla postronnych bardzo sobie chwaliła, bo mówiła, że położnice szybciej do siebie dochodziły, krocza się wietrzyły i szybciej goiły.
Dokładnie tak. Ja jak tylko u koleżanki nikogo nie było to starałam się wietrzyć Blizne po cięciu. Kobieta się krępuje jak ciągle ktoś jest na sali.
Zobacz załącznik 1401783
Hej wszystkim, my już po, termin z usg na 21 grudzień :) serduszko pięknie biło ❤️
Powodzenia na wizytach u miłego dnia wszystkim 😘
♥️♥️ Super
 
ja warzywa myje w wodzie z octem a owoce tak po prostu dłużej pod wodą. Mam nadzieję że to wystarczy. Ze względu na to, że mam koty boję się, że wyjdzie mi toksoplazmoza. Oczywiście nie od kotów, bo to bardzo mała szansa (musialabym zjesc kocia kupe), ale utwierdzilabym w przekonaniu ludzi, którzy nadal wierzą w ten mit.
Ja właśnie o tym ostatnio czytałam i znalazłam mega fajny artykuł: Link do: Mity o toksoplazmozie | PKDT
Kota posiadam od niedawna, bo od października i jest to mój pierwszy, więc musiałam się dowiedzieć skąd się to bierze. I ja też się martwię czy teraz się nie zarażę.. a jestem osobą, która uwielbia tatar, szynkę parmeńską i różne takie wynalazki, mięso mielone przed smażeniem też próbowałam nie raz😅, owoce nie raz jadłam prosto z koszyka itp. Teraz oczywiście nie tykam nic surowego i owoce płuczę w wodzie z cytryną przez ok 5 minut, później przepłukuję wodą i jem. Mam nadzieję, że to wystarczy 🙂
 
wiesz co, ja dziś mam 9+1 i też mam wrażenie ze mdłości mijają tym bardziej ze wspieram się gumami przeciwwymiotnymi, w ogóle życie jest piękne po nich 😂
Gumy przeciwwymiotne? Wow, a cóż to takiego? Ja zaczęłam dziś 10 tc, a mdłości mam caaaały dzień.. odkąd wstanę do momentu aż nie zasnę.. 😅 dobrze chociaż, że nie wymiotuje jak niektóre z was😅
 
reklama
Hej mamy 🤰🏽🤰🏻🤰🦸‍♀️🦸‍♀️

Aby było nam raźniej w dniu wizyty, bądźmy dla siebie wsparciem 😊

16.05.22

@Evelina@ - wizyta
@marsi89 - wizyta
@Margeritka28 - wizyta
@AgataG21 - USG z karty ciąży
@Diaanaa - wizyta

Powodzenia na dzisiejszych wizytach! Za dobre wiadomości i piękne widoki! ✊🏼☀️


17.05.22

@olenka201 - prenatalne

18.05.22

@Carmen_87 - wizyta
@anulaa_89 - wizyta
@Nantes - wizyta
@7grudnia - wizyta
@Strzyga_ - wizyta

19.05.22

@Malka_91 - wizyta
@astorlee - prenatalne
@MoniaJ2424 - wizyta

20.05.22

@Blondynka w sieci - wizyta
@Olka92 - wizyta
@Cytryna* - wizyta

23.05.22

@Agnesco - prenatalne
@MartaMarkry - wizyta
@Aurora84 - wizyta
@AgataG21 - USG prenatalne (Pappa juz będzie zrobiona) i wizyta kontrolna
@Bebet - prenatalne

24.05.22

@Agnesco - wizyta
@Cleo92 - prenatalne
@MissCe - prenatalne
@Poplątana9 - prenatalne
@7grudnia - prenatalne
@Malka_91 - prenatalne
@Mamafasolki - prenatalne
@Renjja] - prenatalne
@Strzyga_ - USG
@Hol-inka - USG prenatalne

25.05.22

@Cleo92 - wizyta
@Marcowa22 - prenatalne

26.05.22

@Blondynka w sieci - prenatalne
@Purrfect - prenatalne (USG + pobranie krwi do Pappa)
@Dagna42 - wizyta
@nikola1512 - prenatalne z krwi

28.05.22

@ka.an92 - prenatalne

30.05.22

@Olka92 - prenatalne
@Magdalena_27 - prenatalne
@pannadarianna - wizyta

31.05.2022

@nikola1512 - USG prenatalne

@Aniaaa_022 - wizyta 01.06
@ka.an92 - prenatalne 02.06
@Majka2022 - prenatalne 02.06
@Mamafasolki - wizyta 03.06
@Bibi80 - wizyta 06.06
@Sentosa - wizyta 06.06
@MartaMarkry - prenatalne 09.06
@Karola z nadzieją - prenatalne 10.06
@Kamsik - wizyta 10.06
@pannadarianna - prenatalne 13.06
@Dagna42 - prenatalne 17.06
powodzenia drogie Panie 😉✊✊✊✊
 
Do góry