Takalenka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 10 Grudzień 2021
- Postów
- 1 229
Oooooo rany a mi się przypomniało właśnie smieszna sytuacja z podstawówki jak wychowawczyni chciała nas poznać a siedziałam z moją przyjaciółką i ona była z 26 grudnia i wychowawczyni tak patrzy na daty i mówi " - o a kto tu tak zepsuł mamie święta ?"Ja chciałam urodzić dziecko wiosna-lato. I ciążę straciłam. Teraz mam w nosie kiedy byle było zdrowe, całe i nie wcześniak.... jak urodzi się w listopadzie, to krąg życia zatoczy koło - 10.11 wychodziłam oo łyżeczkowaniu i mam przeczucie, że w podobnym terminie urodzi się moje tęczowe dzieckobylebym dotrwała w dwupaku. Po drodze jest tyle rzeczy, które mogą pójść nie tak, że serio termin porodu to ostatnia z rzeczy jaką się przejmuję
już bardziej jak ubrać takie maleństwo
Co do urodzin - mamy w rodzinie Adama z 24/12 i ma zawsze fajną wielką imprezę ranoi dziewczynę z 31/12 i jakoś daje radę
Ja do szpitala, w którym pracuje mój lekarz mam ponad godzinę, jak korki to więcej. W razie w jest karetka![]()
jak się nad tym zastanawiam to nie mam pojęcia dlaczego ona tak powiedziała no ewidentnie chciała sobie zażartować. To była akurat mega fajna nauczycielka wymagająca i super pedagog