Dziewczyny, a czy wasi ginekolodzy pozwalają już na wizytę z osoba towarzysząca? Moja gin wstrzymała to jak zaczęła się pandemia.. i niestety tak jest do dzisiaj. Na badania prenatalne ide w inne miejsce (moja się tym nie zajmuje) j tam spokojnie mój mąż może być ze mną.
Swoją droga muszę się niezłe nagimnastykować teraz by załatwić sobie wolne czy home office na prenatalne. Miałam wizytę na 7.06 idealnie po pracy.. ale mój mąż teraz będzie płynąc do domu, a nie lecieć..
wiec musiałam to przesunąć. Dzwonie dzisiaj i jedyny wolny termin racjonalny to 9 czerwca na 10.00.. na popołudnia zupełnie nic nie ma.. mam taka prace ze w biurze aktualnie jest deficyt 3 pracowników i jedna osoba nadrabia orace tych 3 osób, wiec urlopy są wstrzymane. Zła jestem, bo chce by mąż tez zobaczył fasolkę, bo to będzie raczej jedyna okazja by go/ja zobaczyć. W pracy nie wiedza nic o ciąży, i nie zamierzam mówić do ukończenia 1 trymestru, wiec tu nie ma opcji ze skorzystam z wyjścia na badania w trakcie pracy. Nie chciałam zmieniać miejsca tych badań, bo robiłam tam w pierwszej ciazy i byłam zadolwona(invicta).. patrzalam na znany lekarz to jest kilka osób, ale kurcze jednak zaufany lekarz to co innego zwłaszcza w badaniach genetycznych.. wiec reasumując muszę teraz wymyślić coś ciekawego dla szefa..