Cześć mamuśki, termin mam na 30.12 i bardzo się cieszę
ale chyba hormony mi szaleją bo jedyne o czym teraz myślę to czy nie urodzę między 24.12 a 31.12, a czemu ? bo myślę jak dziecku zorganizować wtedy urodziny żeby spotkało się z kolegami bo wiadomo przerwa świąteczna w szkole, że będzie miało pewnie ostatnie 18stke wśród przyjaciół, że inni będą mieli np. prawo jazdy a moje jeszcze nie. Wiem, że to głupie i pisząc w to nadal nie wierzę że mogę martwić się o takie głupotki ale może nie jestem sama ? Oczywiście oby zdrowe oby wszystko było dobrze no ale wiecie.. Ściskam was mocno