reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Grudniowe mamy 2022 :)

Nie wiem czy beta w tym tygodniu to dobry pomysł. Na tym etapie ani nie rośnie podwajając się , wynik w zasadzie wiele Ci nie powie. Masz możliwość umówienia się wcześniej do lekarza ? :) Spokojnie ♥️ narazie się nie denerwuj
Nie chce denerwować mojej lekarki. Ja bywałam już upierdliwa czasem i ona w sumie trochę przestała ode mnie odczytywać wiadomości :p No ja wiem, że 2 tyg. temu miałam betę na poziomie 17 tys., więc byslabym może spokojnieszja jakbym miała po prostu wyższy wynik. Na pewno niższy mógłby zmartwić...
 
reklama
Nie chce denerwować mojej lekarki. Ja bywałam już upierdliwa czasem i ona w sumie trochę przestała ode mnie odczytywać wiadomości :p No ja wiem, że 2 tyg. temu miałam betę na poziomie 17 tys., więc byslabym może spokojnieszja jakbym miała po prostu wyższy wynik. Na pewno niższy mógłby zmartwić...
To jeśli Cię to uspokoi to oczywiście idź na betę :) lub na wizytę do innego lekarza. Zrób tak żeby przyniosło Ci to spokój , bo szkoda nerwów
 
W związku z moim brakiem objawów ciążowych, o czym pisałam wcześniej, zrobiłam dziś test ciążowy, nie chciałam przed pracą biegać do laboratorium na betę. Mam 8 tydzień i wyszły mi szybko dwie kreski, ale ta ciążowa taka trochę blada, nie powinna być wyrazista przy dużej becie, jaką powinnam mieć w tym tyg. ciąży...? Czy intensywność kreski jest zależna od poziomu Bety
Ja tez jestem 8+1, objawy ciążowe jak na lekarstwo, ew pobolewanie po lewej/prawej stronie, może tkliwośc piersi, wcześniej były bardziej wrażliwe i kurczę zapisałam się dzisiaj do swojego lekarza bo następna wizyta dopiero 09.05. 😞
 
Nie chce denerwować mojej lekarki. Ja bywałam już upierdliwa czasem i ona w sumie trochę przestała ode mnie odczytywać wiadomości :p No ja wiem, że 2 tyg. temu miałam betę na poziomie 17 tys., więc byslabym może spokojnieszja jakbym miała po prostu wyższy wynik. Na pewno niższy mógłby zmartwić...
Jak ma Cię to uspokoić, to idź. Ale popatrz ile nas nie ma objawów ciążowych

Ja dziś 9+1 i prawie w ogóle już bez mdłości, a tydzień temu umierałam 🙈
 
Hej, widzę że skierowanie daje położna czyli lekarz. Bo jak wybieram z listy to mi się pokazuje ta pielęgniarka.... Kiedyś się szło tylko do lekarza. Czy ją już muszę wybierać babkę, która potem wpada zobaczyć jak dziecko? 😜
Położna to nie lekarz, to dwie, zupełnie różne profesje.
Położna środowiskowa a prowadzaca ciąże to mogą być dwie zupełnie inne osoby.
 
A jeszcze mam pytanie, czy usg masz robione na każdej wizycie? Czy lekarz mie ma sprzętu w gabinecie i trzeba się umawiać osobno na usg? Bo nie wiem czy już polować na termin czy zostanie mi wykonane na wizycie.
Miałam na wizycie jak potwierdzał ciążę ale oprócz tego w karcie ciąży masz usg przed 10 tyg i później przed 13 i wtedy to jest osobna wizyta 🙂
 
Ja wczoraj z pakietu Luxmed weszłam na czat z położna, założyła mi elektroniczną kartę ciąży i wypisała skierowanie na wszystkie badania oprócz CMV, bo na to nie miałam skierowania od ginekologa tak jak w przypadku OGTT. Skierowania niby mają się tworzyć automatycznie co trymsetr. Mam nadzieję, że dzięki temu coś się zaoszczędzi 😉
Czyli jeszcze przed wizytą u gin mogę uzyskać te skierowania? Bo teraz byłam prywatnie na 1 usg a 13 maja mam wizytę u docelowego lekarza prowadzącego. Jakby się tak dało to może byłabym już z wynikami badań :)
 
reklama
Miałam.pierwsze USG cztery tygodnie po transferze. Wiek ciąży był wtedy określony na 6tyg.4d. jakoś wtedy miałam betę na poziomie ponad 17 tysięcy. Było serducho, lekarka mówiła, że wszystko ok no i następne USG zostało wyznaczone dopiero na 10 tydz. ciąży. Miałam zleconych sporo badań z krwi i moczu na ostatniej wizycie. Dostałam do domu relanium i informację, że jakbym krwawiła lub ból brzucha jak na miesiączkę to mam brać relanium i dobijać do kliniki po zastrzyki przeciwporonny chyba i na konflikt serologiczny. Najgorsze co można zrobić jak mi powiedziała lekarka to jechać do szpitala. Potem zaczęłam się zastanawiać, a jakby coś działo się w nocy hmm to tylko szpital mi chyba zostaje. No i generalnie nic się zupełnie nie dzieje, nic, zero objawów i to dla mnie takie dziwne, że czuję się zupełnie normalnie jak sprzed ciąży.
U mnie też nie ma objawów ciąży, tylko wrażliwe piersi przy dotyku i nic innego. Też się bardzo martwiłam, zwłaszcza że przy pierwszym dziecku mialam mega mdlosci i wszystko mi śmierdziało. A tym razem czuje się bardzo dobrze i gdyby nie krwiak to mogłabym góry przenosić 😊 takze uszy do góry, jednak jak bardzo się martwisz to moze faktycznie umow się gdzieś na wizytę dla spokojnej głowy.
 
Do góry