0,55 cma ile mm ma tu YS?
reklama
Dziękuję za rade. Tak jak wspomniałam nie łudze sie. Podeszłam na chłodno choć moze jeszcze w to nie wierzę że nic z tego, ale pójdę do innego lekarza sprawdzić aby mieć pewność. Troche sprzeczne to co napisałam Ale targają mną emocje. Moze nie być puste jajo ale też źle rozwijająca się ciąża. Żadne pocieszenie Ale warto wszystko sprawdzić.To zmienia postać rzeczy - jeśli jest YS to JEST zarodek (na początku za mały by go na usg zobaczyć i owszem np przy ciąży obumarłej może już tak mały pozostać i go nigdy nie zobaczymy) ale to nie jest puste jajo. Zarodek powinno być moc zobaczyć na usg jakieś 1-2 dni po pojawieniu się YS.
Poszłabym do innego ginekologa na wizytę za 1-2 dni
Ja bym się nawet czepiała ze echo zarodka na tym usg widać.
ka.an92
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 6 Kwiecień 2021
- Postów
- 1 271
Ja jestem 8+1 i mam podobne przemyślenia, tez oprócz sporadycznych ukłuć nie koniecznie codzień nie raz co drugi dzień i napadów wilczego głodu nie mam za bardzo objawow I jak patrzę na brzuch mam wrażenie jakby był mniej opuchnięty niż w zeszłym tyg, także lepiej chyba tego nie obserwować. Mam momenty ze przez to się stresuje czy wszystko w porządku, ale z drugiej strony myśle ze biorę i luteinę i acard, wiec robię wszystko co mogę i musi być dobrze Takie mieszane nastroje mam. I tak próbuje nie zwariować do 5.05Jesteśmy teraz koło ósmego tygodnia ciąży. Czy Wy macie jakieś objawy? Ja nie mam i niby to dobrze, ale ciągle się martwię czy ciąża się prawidłowo rozwija. Najpierw nawet trochę przytyłam a teraz waga mi trochę spadła po porannym ważeniu. Nie wiem co o tym myśleć, a wizyta dopiero 18.05. Może test ciążowy robić, czy betę sobie zbadać hmmm
takie wiadomości podbudowują do tego mama tez mi mówi ze w ciąży z każdym z nas na początku nie czuła w ogóle ze jest w ciąży, dopiero jak brzuch był większy także stara się mnie uspokajaćW pierwszej ciąży (zdrowej i jest z tego dziecko) nie miałam żadnych objawów aż do brzucha / ruchów dziecka
na spokojnie, wg artykułu mamyginekolog, zarodek powinien pojawić się na dniach.0,55 cm
cytat z artykułu:
Pęcherzyk żółtkowy ma początkowo średnice 2-3 mm i z biegiem tygodni powiększa się do 6 mm.
Dosłownie 1-2 dni po pojawieniu się pęcherzyka żółtkowego pojawia się zarodek.Jeżeli pęcherzyk żółtkowy jest większy niż 7 mm to jest niekorzystny objaw.
Bardzo to pocieszające co czytam, zatem biorę głęboki oddech i czekam na kolejną wizytę u innego lekarza. Dziękuje Ci za fatygena spokojnie, wg artykułu mamyginekolog, zarodek powinien pojawić się na dniach.
cytat z artykułu:
Pęcherzyk żółtkowy ma początkowo średnice 2-3 mm i z biegiem tygodni powiększa się do 6 mm.
Dosłownie 1-2 dni po pojawieniu się pęcherzyka żółtkowego pojawia się zarodek.
Takalenka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 10 Grudzień 2021
- Postów
- 1 229
To ciąża młodsza pewnie, możliwe że nawet kilka godzin zrobiłoby różnice, poszłabym za dzień czy 2 do innego jak miałoby cię to uspokoić.Czy YS to ciałko żółte? Czy zarodek? Jeżeli ciałko żółte to jest.
Niestety tak jak pisałam wcześniej to nie jest tak jak się ludziom wydaje że jest takie książkowe. Jako operator USG to niestety nie jedno widziałam i najlepiej jest poczekać
Takalenka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 10 Grudzień 2021
- Postów
- 1 229
To ja jestem położna ale nie wirtualna bardziej realnaodchodząc od tematu, zawsze gdy widzę odpowiedz od Ciebie, czuje ze mamy tu wirtualna położna i nic mnie tak nie uspokaja jak twoje odpowiedzi! czy jesteś zawodowo związana z położnictwem czy ginekologia?
MartaMarkry
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 23 Październik 2021
- Postów
- 8 636
zapisuje!To ja jestem położna ale nie wirtualna bardziej realna
reklama
Carmen_87
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 11 Kwiecień 2022
- Postów
- 1 284
Ja chyba zwariuję do tego 18.05. czuję się totalnie dobrze i w formie, nic mnie nawet nie kłuje, stosuję się do zaleceń i pewnie pobiegnę w sobotę zrobić sobie betę...Ja jestem 8+1 i mam podobne przemyślenia, tez oprócz sporadycznych ukłuć nie koniecznie codzień nie raz co drugi dzień i napadów wilczego głodu nie mam za bardzo objawow I jak patrzę na brzuch mam wrażenie jakby był mniej opuchnięty niż w zeszłym tyg, także lepiej chyba tego nie obserwować. Mam momenty ze przez to się stresuje czy wszystko w porządku, ale z drugiej strony myśle ze biorę i luteinę i acard, wiec robię wszystko co mogę i musi być dobrze Takie mieszane nastroje mam. I tak próbuje nie zwariować do 5.05
takie wiadomości podbudowują do tego mama tez mi mówi ze w ciąży z każdym z nas na początku nie czuła w ogóle ze jest w ciąży, dopiero jak brzuch był większy także stara się mnie uspokajać
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 14 tys
- Wyświetleń
- 667 tys
- Odpowiedzi
- 2 tys
- Wyświetleń
- 120 tys
Podziel się: