reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Grudniowe mamy 2022 :)

Ja dziś melduje się po pierwszym dniu świąt u rodziny. W zasadzie to jest mi trochę smutno, bo zdecydowaliśmy, ze narazie nikt oprócz rodziców nie będzie wiedział i właśnie nawet nie mam takiego parcia na to, żeby się pochwalić dziadkom itp. Zawsze chciałam, żeby to była taka radosna chwila i w pierwszej straconej ciąży nie mogłam się już doczekać, a teraz stresuje się na samą myśl o tym, ze w końcu będziemy musieli im powiedzieć. Wiem, że sobie wkręcam głupoty, ale boje się, że im powiemy i nie będą mogli się pocieszyć zbyt długo.
Mam nadzieje, że mi przejdzie 🤞🏻
Co do złego samopoczucia, zauważyłam, ze jak spędzam dzień w ruchu to czuje się o wiele lepiej. Jak mam taki leniwy dzień, ze siedzę i leżę cały dzień to mdłości mnie męczą okrutnie, a dziś miałam tylko 2-3 takie momenty, że poczułam się bardzo źle.
 
reklama
Ja dziś melduje się po pierwszym dniu świąt u rodziny. W zasadzie to jest mi trochę smutno, bo zdecydowaliśmy, ze narazie nikt oprócz rodziców nie będzie wiedział i właśnie nawet nie mam takiego parcia na to, żeby się pochwalić dziadkom itp. Zawsze chciałam, żeby to była taka radosna chwila i w pierwszej straconej ciąży nie mogłam się już doczekać, a teraz stresuje się na samą myśl o tym, ze w końcu będziemy musieli im powiedzieć. Wiem, że sobie wkręcam głupoty, ale boje się, że im powiemy i nie będą mogli się pocieszyć zbyt długo.
Mam nadzieje, że mi przejdzie 🤞🏻
Co do złego samopoczucia, zauważyłam, ze jak spędzam dzień w ruchu to czuje się o wiele lepiej. Jak mam taki leniwy dzień, ze siedzę i leżę cały dzień to mdłości mnie męczą okrutnie, a dziś miałam tylko 2-3 takie momenty, że poczułam się bardzo źle.
To musi byc trudne po tej pierwszej ciazy, pewnie tez bym tak zdecydowala w Twojej sytuacji. Wazne, ze spedzacie swieta razem, nawet jesli wiekszosc rodziny jeszcze o niczym nie wie. Wnuczek juz jest z nimi :) Wesolych Swiat!
No i mój piesek… całkiem inaczej się zachowuje. Chodzi za mną krok w krok, leży mi w nogach cały czas, liże po rękach, jest spokojniejszy i jestem w szoku jaka zmiana :) normalnie jest szalonym, rozbrykanym beaglem :)
One to chyba naprawde wyczuwaja, moj kocurek tez zrobil sie spokojniejszy i przytulacki. Nawet teraz jak to pisze to laduje sie na kolana :)
 
Hej !
Ja bardzo źle się czuje :( mam mdłości i czasem wymiotuje.. poprzednia ciąża była ciężka. Wymiotowałam do samego dnia porodu , w dodatku pod koniec ciąży miałam rwę kulszowa. Cięcie było dla mnie wybawieniem.. pikuś do tego co przeszłam w ciąży 😂🙈. Mam nadzieję , że teraz będzie lepiej. Jestem ciekawa co myślicie o tym , że jak tak samo czujemy się w kolejnej ciąży to dziecko będzie tej samej płci ? Często się słyszy że np w jednej ciąży czuł się ktoś gorzej to urodził się np chłopiec a w kolejnej takiej lżejszej urodziła się córka. Sprawdza się to w praktyce ? Od razu mówię , marzę o zdrowym dziecku. Płeć totalnie nie gra roli. Pytam ot tak z ciekawości :)
Wesołych Świąt !!! Spokojnych mimo wszystko
 
Ja dziś melduje się po pierwszym dniu świąt u rodziny. W zasadzie to jest mi trochę smutno, bo zdecydowaliśmy, ze narazie nikt oprócz rodziców nie będzie wiedział i właśnie nawet nie mam takiego parcia na to, żeby się pochwalić dziadkom itp. Zawsze chciałam, żeby to była taka radosna chwila i w pierwszej straconej ciąży nie mogłam się już doczekać, a teraz stresuje się na samą myśl o tym, ze w końcu będziemy musieli im powiedzieć. Wiem, że sobie wkręcam głupoty, ale boje się, że im powiemy i nie będą mogli się pocieszyć zbyt długo.
Mam nadzieje, że mi przejdzie 🤞🏻
Co do złego samopoczucia, zauważyłam, ze jak spędzam dzień w ruchu to czuje się o wiele lepiej. Jak mam taki leniwy dzień, ze siedzę i leżę cały dzień to mdłości mnie męczą okrutnie, a dziś miałam tylko 2-3 takie momenty, że poczułam się bardzo źle.
Też się tego boję.
 
Hej !
Ja bardzo źle się czuje :( mam mdłości i czasem wymiotuje.. poprzednia ciąża była ciężka. Wymiotowałam do samego dnia porodu , w dodatku pod koniec ciąży miałam rwę kulszowa. Cięcie było dla mnie wybawieniem.. pikuś do tego co przeszłam w ciąży 😂🙈. Mam nadzieję , że teraz będzie lepiej. Jestem ciekawa co myślicie o tym , że jak tak samo czujemy się w kolejnej ciąży to dziecko będzie tej samej płci ? Często się słyszy że np w jednej ciąży czuł się ktoś gorzej to urodził się np chłopiec a w kolejnej takiej lżejszej urodziła się córka. Sprawdza się to w praktyce ? Od razu mówię , marzę o zdrowym dziecku. Płeć totalnie nie gra roli. Pytam ot tak z ciekawości :)
Wesołych Świąt !!! Spokojnych mimo wszystko
ja nie wiem czy to się sprawdza, ale teraz czuje się dokładnie tak jak z córka i gdzieś tam w głowie mówię, ze pewnje córcia znowu. Ale tak jak mówisz, oby było zdrowe i donoszone ❤️
 
Hej !
Ja bardzo źle się czuje :( mam mdłości i czasem wymiotuje.. poprzednia ciąża była ciężka. Wymiotowałam do samego dnia porodu , w dodatku pod koniec ciąży miałam rwę kulszowa. Cięcie było dla mnie wybawieniem.. pikuś do tego co przeszłam w ciąży 😂🙈. Mam nadzieję , że teraz będzie lepiej. Jestem ciekawa co myślicie o tym , że jak tak samo czujemy się w kolejnej ciąży to dziecko będzie tej samej płci ? Często się słyszy że np w jednej ciąży czuł się ktoś gorzej to urodził się np chłopiec a w kolejnej takiej lżejszej urodziła się córka. Sprawdza się to w praktyce ? Od razu mówię , marzę o zdrowym dziecku. Płeć totalnie nie gra roli. Pytam ot tak z ciekawości :)
Wesołych Świąt !!! Spokojnych mimo wszystko
Nie nie jest to prawda, można zupełnie różnie czuć się w każdej z ciąż i mieć dzieci tej samej płci
 
Hej !
Ja bardzo źle się czuje :( mam mdłości i czasem wymiotuje.. poprzednia ciąża była ciężka. Wymiotowałam do samego dnia porodu , w dodatku pod koniec ciąży miałam rwę kulszowa. Cięcie było dla mnie wybawieniem.. pikuś do tego co przeszłam w ciąży 😂🙈. Mam nadzieję , że teraz będzie lepiej. Jestem ciekawa co myślicie o tym , że jak tak samo czujemy się w kolejnej ciąży to dziecko będzie tej samej płci ? Często się słyszy że np w jednej ciąży czuł się ktoś gorzej to urodził się np chłopiec a w kolejnej takiej lżejszej urodziła się córka. Sprawdza się to w praktyce ? Od razu mówię , marzę o zdrowym dziecku. Płeć totalnie nie gra roli. Pytam ot tak z ciekawości :)
Wesołych Świąt !!! Spokojnych mimo wszystko
ja w każdej czułam się inaczej i za każdym razem był chłopak. 2 razy miałam ból piersi, w 1 mega mdłości, w innej wymioty. W niektórych miałam piękną cerę, w 1 fatalną, a i tak płeć była ta sama. W 1 miałam cukrzycę, w innej niedoczynność tarczycy, a w jeszcze innej nic, a i tak płeć zawsze była ta sama. Więc moim zdaniem nic z objawów nie świadczy o płci :)
 
reklama
Odnośnie mdłości: czy jak już się pojawią to trwają, np. do końca 1 trymestru (czy później) czy np. mogą się pojawić w 6 tygodniu, 7 jest bez nich, a powiedzmy powrócą w 8. Czy jeżeli męczyły Was mdłości to codziennie?
 
Do góry