gie_er
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 4 Styczeń 2017
- Postów
- 2 139
W poprzedniej pyskówce nie zabrałam głosu, jednak teraz chciałam wyraźnie zaznaczyć, że śmierć Magdy taty nie miała tu nic do rzeczy, relacje między mną i kilkoma innymi dziewczynami, a Magdą popsuły się już w okolicach 13 tygodnia ciąży kiedy to na nasze prośby o większą rozwagę w przyjmowaniu osób na wątek zamknięty były totalnie ignorowane. Wszystkim było bardzo przykro, że Magdę spotkała taka tragedia i to w takim momencie życia, ale wmawianie nam, że nie uszanowałyśmy Jej żałoby jest nadinterpretacją i odwracaniem kota do góry ogonem. I oczywiście jeżeli jestem gdzieś w kalendarzu można mnie usunąć, żeby przypadkiem nikt nie trzymał kciuków, na które rzecz jasna nie zasługujemy.