reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Grudniowe mamy 2017

reklama
Hej. Ja juz wstalam. I dzwonilam po wyniki. Cukier super wiec nie musze sie martwic ale anemie mam i mam isc wykupic żelazo. Teraz juz wiem skad moje krwotoki z nosa . Bede zagladac pewnie dzisiaj ale milego dnia wam zycze :*

Napisane na SM-G930F w aplikacji Forum BabyBoom
 
Hej witam i ja. Nad ranem pobudka na siku i teraz dopiero o 9 moje psiuńki obudziły mnie szczekaniem. Z tymi przyjaciółkami roznie bywa. Ja mam jedną ktorą widzę baaardzo rzadko, ostatnio w Sylwestra, a i tak wiem, że gdy sie spotkamy to bedzie o czym rozmawiać.
Dziś w planie troche prasowania i odgruzowanie sypialni. Muszę usunąć trochę naszych rzeczy żeby zrobić miejsce dla Maluchów.
Może jestem dziwna, ale mi glukoza też smakowała.[emoji4] Mąż wysłał wczoraj te kosze Mojżesza i ubranka z Uk i juz się nie mogę ich doczekać[emoji1]
Miłego dnia wszystkim[emoji11][emoji9]
 
Gieer tak z mezem juz lepiej:)klocimy sie owszem ale tak standardowo heh:p
Iwilleatyou dobrze ze cukier dobry a co do zelaza to polecam sok z kiszonych burakow^^

Napisane na SM-N910C w aplikacji Forum BabyBoom
 
Jeżeli chodzi o przyjaźń to ja lepiej realizuję się w przyjaźni z facetami. Z dziewczyn mam jedną, myślę że taką na zawsze bo jestem chrzestną jej syna, a Ona będzie Poli i niby jeszcze jedna ale to kiedyś na prywatnym. Za to chłopak z którym się przyjaźnię to inna historia, jakoś nam po drodze ze sobą, jako jedyny przyjechał do mnie po poronieniu. I tutaj @Ankuś sytuacja podobna 3 tyg po moim poronieniu dostałam od niego SMS o treści " zabiło mi tatę", jak już się dowiedziałam co się stało, to mimo tego, że jesteśmy przyjaciółmi zapytałam kiedy jest pogrzeb i szanując jego prywatność zapytałam czy mogę przyjść. Odpisał, że tak, ale nie wymaga tego ode mnie. Pojechałam siadłam sobie z samego tyłu, więc gdyby nie fakt, że napisałam mu, że jego tata miał na prawdę piękne porzegnanie to nawet nie wiedziałby o mojej obecności, powiedziałam, mu, że jeżeli będzie potrzebował porozmawiać to jestem i czekałam aż sam będzie gotowy na spotkanie. Myślę, że podejście Twojej przyjaciółki, która na Waszej tragedii chciała zgrywać bohaterkę i pocieszycielkę jest słabe, powinna uszanować, że śmierć babci zwłaszcza w momencie kiedy jesteś w ciąży było dla Was okropnym przeżyciem i mieliście prawo smutek i strach przeżywać we własnym rodzinnym gronie.

Napisane na Lenovo A6020a40 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Gieer tak z mezem juz lepiej:)klocimy sie owszem ale tak standardowo heh:p
Iwilleatyou dobrze ze cukier dobry a co do zelaza to polecam sok z kiszonych burakow^^

Napisane na SM-N910C w aplikacji Forum BabyBoom
Ja jeszcze w niemczech nie widzialam nigdzie surowych burakow a co dopiero soku hehe :D ale rozejrze się

Napisane na SM-G930F w aplikacji Forum BabyBoom
 
Ja mam tyle rzeczy do zrobienia, a tak mi się nie chce ;-) ale ze mnie leniuszek :p

Napisane na HUAWEI P7-L10 w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Jeżeli chodzi o przyjaźń to ja lepiej realizuję się w przyjaźni z facetami. Z dziewczyn mam jedną, myślę że taką na zawsze bo jestem chrzestną jej syna, a Ona będzie Poli i niby jeszcze jedna ale to kiedyś na prywatnym. Za to chłopak z którym się przyjaźnię to inna historia, jakoś nam po drodze ze sobą, jako jedyny przyjechał do mnie po poronieniu. I tutaj @Ankuś sytuacja podobna 3 tyg po moim poronieniu dostałam od niego SMS o treści " zabiło mi tatę", jak już się dowiedziałam co się stało, to mimo tego, że jesteśmy przyjaciółmi zapytałam kiedy jest pogrzeb i szanując jego prywatność zapytałam czy mogę przyjść. Odpisał, że tak, ale nie wymaga tego ode mnie. Pojechałam siadłam sobie z samego tyłu, więc gdyby nie fakt, że napisałam mu, że jego tata miał na prawdę piękne porzegnanie to nawet nie wiedziałby o mojej obecności, powiedziałam, mu, że jeżeli będzie potrzebował porozmawiać to jestem i czekałam aż sam będzie gotowy na spotkanie. Myślę, że podejście Twojej przyjaciółki, która na Waszej tragedii chciała zgrywać bohaterkę i pocieszycielkę jest słabe, powinna uszanować, że śmierć babci zwłaszcza w momencie kiedy jesteś w ciąży było dla Was okropnym przeżyciem i mieliście prawo smutek i strach przeżywać we własnym rodzinnym gronie.

Napisane na Lenovo A6020a40 w aplikacji Forum BabyBoom
Ja mam jedną przyjaciółkę, i dwóch przyjaciół. Mimo, że rozjezdzamy się po świecie, to zawsze mogę na nich liczyć. Byli ze mną, ale też z moja rodzina we wszystkich najtrudniejszych momentach, ale też w tych szczęśliwych.
Takich udanych przyjaźni trochę przeżyłam, łącznie z taką gdzie moja "przyjaciółka" od podstawówki próbowała T. do łóżka zaciągnąć.. Więc wiecie :-)
 
Do góry