reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Grudniowe mamy 2017

reklama
Ja zawsze płacze troszkę na dniu rodziny (dzień mamy, dziecka i taty) aż strach pomyśleć co będzie w tym roku :) co roku sie wzruszam :D a teraz sama myśl doprowadziła mnie właśnie do płaczu

p19uflw1nv024jhl.png
Ja wyłam wczoraj na przedstawieniu, takie było wzruszające [emoji4]

Napisane na Lenovo A6020a40 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Dziękuję Wam kochane za ciepłe słowa :*
Nie jest to wszystko łatwe dla nas ale mamy pocieszenie w drugim bąbelku i zrobimy wszystko aby został z nami do końca.

Madzia uzupełniłam kalendarz. Mam nadzieję, że wszystko się zapisało.
 
Kurka teraz to mam stresa :-( ja nie chcę żeby mnie któraś Kruszynka opuściła :-(
Jutro mam USG i mam nadzieję że wszystko wpozadku... Nie rozumiem czemu to tak jest że właśnie często w ciąży bliźniaczej jedno dzieciątko odchodzi :-( Bardzo Ci współczuję a zarazem trzymam kciuki za drugiego Bąbelka :-)

Kochana nie martw się, myśl pozytywnie. U nas było to wszystko bardzo wcześnie. U Was na pewno będzie wszystko w porządku :*
 
Kochana nie martw się, myśl pozytywnie. U nas było to wszystko bardzo wcześnie. U Was na pewno będzie wszystko w porządku :*

We wtorek miałam USG w szpitalu przed wypisem i były dwie Kruszynki, z dobrym tętnem i dobrze rozwijające się, mam nadzieję że już tak zostanie, niestety często się słyszy że jedno odchodzi :-(
 
Dziękuję Wam kochane za ciepłe słowa :*
Nie jest to wszystko łatwe dla nas ale mamy pocieszenie w drugim bąbelku i zrobimy wszystko aby został z nami do końca.

Madzia uzupełniłam kalendarz. Mam nadzieję, że wszystko się zapisało.
Jest dobrze :)
 
Termin mam na 23 grudnia. Co o mnie... Mam 27 lat i jestem mama prawie 4 lataka, a więc to moja druga ciaza. Nie planowa - ogromne zaskoczenie. Staram się cieszyć ale mam mieszane uczucia. Hormony źle na mnie wpływają. W poprzedniej ciazy był ciągły stan euforii a teraz bliżej mi depresji... jestem po 2 wizytach(2 usg) póki co wszystko ok. Następna wizyta 6 czerwca. Czuje się ok pomijając mdłości które mnie zmuszają do jedzenia i senność dopada mnie bardziej niż w 1 ciazy. To w skrócie o mnie

Nie smutaj, dziecko to szczęście :)
Ja też dużo spałam jeszcze niedawno, może z tydzień mam więcej energii.
 
We wtorek miałam USG w szpitalu przed wypisem i były dwie Kruszynki, z dobrym tętnem i dobrze rozwijające się, mam nadzieję że już tak zostanie, niestety często się słyszy że jedno odchodzi :-(

Zostanie, zobaczysz. Nasz babelek przestał się rozwijać jeszcze przed 8 tygodniem na to wskazywała jego wielkość. To jest dobrodziejstwo usg, że w ogóle dowiedzieliśmy się o nim. Ty i Twoje kruszynki to zupełnie inna historia nie ma co porównywać bo szkoda nerw.
 
reklama
Ja już też po wizycie z której myślałam że wyjadę nie zadowolona bo bez USG ... Aleeeee widziałam, słyszałam, ruszał się, nie mógł dobrze zdjęcia zrobić (bo rozmazane wychodziło co zastopowal);))!! ma niecałe 4,5 cm. Mówił że to tylko tak na sprawdzenie co u niego słychać i by serduszka posłuchać. Policzyl mi jako bez wizyty USG. ;) trzy kg mniej wagi czyli teraz 60 kg. Kolejna wizyta 13.06 to badanie USG takie na sprawdzenie czy wszytko w porządku (genetyczne). Mówił nam o testach PEPPA itd. Ale raczej się nie zdecyduje. Mam koniecznie powtórzyć badania TSH bo poprzednio wyszło mi 3,10. No i chyba tyle. Aaaaaa no i ten nieszczęsny krwiak nadal jest...i leki w dalszym ciągu mam brać. Mąż na koniec powiedział czy zdjęcie wydrukuje i wydrukowal, a myślałam że tylko posłucham serca i wyłączy ekran, a tu zdziwienie! W ogóle gadał jak najety z lekarzem chyba więcej mówił niż ja i każdy poród opisał szczegółowo i chwalił się że był i że tym razem też nie odpuści. Hehe Pozdrawiamy. Jestem taka szczęśliwa [emoji4]


1495735928-aaaaaa.jpeg


......:::::::::11tydz i 2dni::::::::.........
 
Do góry