reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Grudniowe mamy 2017

Ja bym nie wracała. Wskoczysz na ZUS, pracodawcy odejdzie koszt utrzymania pracownika, a tak będziesz skakać yo mogą w firmie nie być zadowoleni

p19uflw1nv024jhl.png
Masz rację. Nie podeszłam tak do tego. Ja mam super sytuację, bo mam fantastyczne miejsce pracy, a dyrekcja to dla mnie bardzo bliska osoba - dobra koleżanka. Nie chce robić im pod górę, bo wiem, że nikt z pracy też nie chciałby źle dla mnie.

Co do wspólnych porodow - ja nie wyobrażam sobie porodu bez Męża. On też chciałby być wtedy że mną, więc się cieszę. Dziś będę dzwonic do głównej położonej z "mojej" porodowki, która prowadzi jedyna szkole rodzenia w moim miasteczku. Chce się zapytać jak wygląda kwestia zapisów, kiedy najlepiej itp. Cieszę się, bo można się z nią dogadać, że jest przy porodzie. A słyszałam od wielu kobiet, że jest fantastyczna- ciepła i delikatna.

Ja z witamin biorę Prenatal Duo. :)
Dziś u mnie na obiad drugi dzień hiszpańska paella z krewetkami (można jeść owoce morza, prawda?)

Powodzenia wszystkim dziewczynom na dzisiejszych wizytach :)
 
reklama
A którą masz na myśli? Bo ja też z Krakowa a ciągnie mnie na dobrego burgera ! ;-)
Ja jestem sierpniowym lwem 23- nie raz wychodzi że Panna, ale ja się urodziłam w 1922 :p to wtedy był lew ;-)
Chodziliśmy z mężem do MoaBurgera na Mikołajskiej. :) Ze znakiem zodiaku masz to samo co moja szwagierka. Ona też jest lwią panną ^^
 
A którą masz na myśli? Bo ja też z Krakowa a ciągnie mnie na dobrego burgera ! ;-)
Ja jestem sierpniowym lwem 23- nie raz wychodzi że Panna, ale jak się urodziłam w roku 1922 :p to wtedy był lew ;-)
Jestes przełomowym "znakiem". Pewnie masz trochę z tego i z tego ;) Tak jak oboje moi rodzice :)
 
Ja mialam cc więc mąż stał za drzewami :p teraz na 99% też będzie cc, też pewnie będzie towarzyszył na korytarzu ;-)
Mój młody to był niezły kolos- 4370kg ;-) Słodki ciężar ;-)
Muszę się wybrać na tego burgera.
Mój mąż do środy ma urlop więc zbieramy się na budowę ;-)
 
Ostatnia edycja:
Ja mialam cc więc mąż stał za drzewami :p teraz na 99% też będzie gg, też pewnie będzie towarzyszył na korytarzu ;-)
Mój młody to był niezły kolos- 4370kg ;-) Słodki ciężar ;-)
Muszę się wybrać na tego burgera.
Mój mąż do środy ma urlop więc zbieramy się na budowę ;-)
Tylko uprzedzam, że w Moa mają duży ruch. Czasem czeka się nawet 30 min. Ale moim zdaniem warto :)
4370 - Kochany ciężar. Wczoraj się dowiedziałam że mój mąż ledwo się urodził. Ważył troszkę ponad 2 kg i miał zaledwie 3 punkty. Mam nadzieję że nasz fistaszek nie pójdzie w ślady taty ;)
 
Tylko uprzedzam, że w Moa mają duży ruch. Czasem czeka się nawet 30 min. Ale moim zdaniem warto :)
4370 - Kochany ciężar. Wczoraj się dowiedziałam że mój mąż ledwo się urodził. Ważył troszkę ponad 2 kg i miał zaledwie 3 punkty. Mam nadzieję że nasz fistaszek nie pójdzie w ślady taty ;)
U nas córka w 36tyg urodziła się z waga 4580 [emoji16]

m3sx3e3k25iia4nv.png
 
U mnie szykuje się cesarka..może nawet nie szykuje tylko na bank będzie :) i to jeszcze żeby było radośniej w pełnej narkozie. Cóż począć..jak trzeba to trzeba :)
 
reklama
Tylko uprzedzam, że w Moa mają duży ruch. Czasem czeka się nawet 30 min. Ale moim zdaniem warto :)
4370 - Kochany ciężar. Wczoraj się dowiedziałam że mój mąż ledwo się urodził. Ważył troszkę ponad 2 kg i miał zaledwie 3 punkty. Mam nadzieję że nasz fistaszek nie pójdzie w ślady taty ;)
Ja miałam 1 punkt, urodziłam się na zasinicy i bezdechu i miałam być warzywem :D:D
 
Do góry