reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Grudniowe mamy 2017

A teraz masz 7 t więc chyba się przesunął od wczoraj

Napisane na HUAWEI SCL-L01 w aplikacji Forum BabyBoom
Ja widzę 6t 6 d

 img]
 
reklama
Ja już po wizycie. Ciąża nieco młodsza tj. 7t5d (a z Om 8t0d). Serduszko jak dzwon, a dzidziuś ma już prawie 1,4 cm.

Krwiaczek nadal jest, ale mam się tym nie przejmować.. Plamienie może utrzymać się jeszcze parę tygodni.
Następna wizyta (już genetyczna) za miesiąc. Karta ciążowa założona! ;)

Trzymam kciuki za resztę dziewczyn z dzisiejszych wizyt
Gratulacje !!

 img]
 
Hej dziewczyny :) w tej ciazy wrzucam na luz bo pierwsze dwie ciaze to byl koszmar (w pierwszej problem od pocztku I skonczyla sie martwym porodem w 25tc, a druga to byla od poczatku panika, zeby sie wszystko udalo I klapa w 7tc). Od ostatniej ciazy minelo 5 lat. Mam troche inne podejscie teraz tym bardziej, ze wiem jak wyglada opieka nad ciezarna w UK. Tym razem ciesze sie kazda chwila, nie mysle o najgorszym I co ma byc to bedzie. Bede cierpliwie czekac na wszystkie badania, zaakceptowalam to, ze wszystko sie moze zdarzyc. Nie stresuje sie tym juz I nie panikuje. Ciesze sie ze jestem w grudniowkach :D widze ze same fajne dziewczyny w tej grupie :) aaaaa zapomnialabym moze uda mi sie namowic na to forum moja mlodsza siostre ktorej termin om wypada na 1.12 :D haha
Superaśnie, że obu wam się udało zajść w ciążę w tym samym terminie!!!
 
Nie miałam robionej bety więc może od tego zacznę ze jutro i w pon zrobię betę. Zrobilabym tak jak mówisz progesteron. Co do poronienia to nie zagniezdzil mi się dobrze zarodek i tak jakby sobie pływał. Stwierdzono ze wady chromosonow czy coś takiego...
To tak zrób, najpierw betę z powtórka w poniedziałek i progesteron. Później na spokojnie wszystkie badania i czekaj na wizytę. Twoje poronienie to przypadek, tak jak mój. Nie miałaś na to wpływu, więc odetnij się od tego psychicznie i ciesz się ciąża która teraz jest. Nie porównuj, nie stresuj się i nie czekaj na najgorsze. Jesteś w ciąży i to jest piękne, ciesz się każdym dniem i myśl pozytywnie.
 
reklama
Cześć dziewczyny, nie odzywałam się bo jakoś nie miałam weny na pisanie. Czekam na sobotnią wizytę jak na szpilkach, myślicie że w 6t4d będzie już serduszko??
Mam też do Was prośbę o poradę...jak powiedzieć o ciąży dziecku?
Niespełna rok temu w gronie naszych znajomych wydarzyła się wielka tragedia, mama jednego z przyjaciół mojego syna zmarła przy porodzie drugiego dziecka (ewidentnie przez błąd lekarza). Chłopcy rozmawiali ze sobą na ten temat, my cierpliwie ze łzami w oczach tłumaczyliśmy 4latkowi co to jest śmierć. Po tej sytuacji syn kategorycznie powiedział że nie chce mieć rodzeństwa bo Krzyś dostał braciszka a stracił mamę i on tak nie chce- "pękło by mi serduszko mamusiu" :(
Ostatnio zaczęliśmy podchody: jak by chciałby dać na imię siostrzyce/braciszkowi, czy bawiłby się z rodzeństwem itp. I wyobraźcie sobie że po prawie roku czasu odpowiedź jest niezmienna: "NIE! bo jak urodzi się dzidziuś to Ty pójdziesz do nieba mamusiu tak jak mama Krzysia!"
Pęka mi serce i nie wiem jak z nim rozmawiać...Poradźcie coś proszę...

Wiesz... Jeszcze jest wcześnie. Można dziecku powiedzieć, że rzadko się tak zdarza, jak mamie Krzysia. Że tym razem tak nie będzie.

Ale jesli takie tłumaczenia nic nie dadzą, nie wiem czy nie przydałaby się rozmowa z jakimś psychologiem dziecięcym, bo syn może mieć żal do nowego dzidziusia i nie być w stanie go pokochać...
 
Ostatnia edycja:
Do góry