reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Grudniowe mamy 2017

Hej dziewczynki
Ja wam powiem że ja w tej ciąży strasznie nerwowa jestem już nawet ze starszym synem nie daję rady taki uparty się robi aż się boje co to będzie potem ehh
Dziewczyny swędzi was brzuch bo mnie ostatnio strasznie moja mama mówi że to przez żel pod prysznic ale na pewno nie bo by mi całe ciało swędziało a mnie tylko brzuch swędzi i nie wiem przypadkiem czy to nie przez te rozstępy aż dziś mi się dostało abym się nie drapała tak bo małej krzywdę zrobię
Wydaje mi sie że swędzi cie dlatego że skóra sie napina porostu smaruj czesciej balsamem na rozstepy albo jakims nawilżającym
 
reklama
Mnie czasem trochę swędzi brzuch ale pomaga smarowanie oliwka


ckaiw1d3bdymfe22.png
 
Ja jeszcze ciuszki mam w pudlach na szafie. Niewyprane i niewyprasowane. Łóżeczko narazie stoi u teściowej i czeka na malowanie, zakupy w planach a w mieszkaniu tylko miejsce na kącik dla malucha....Myślę że ja jestem najbardziej z tylu :p

Napisane na ALE-L21 w aplikacji Forum BabyBoom
To ja jestem lepsza bo nie mam wszystkich ubranek, z rzeczy higienicznych też jeszcze nic, łóżeczka brak, a w pokoju dla maleństwa dopiero robimy porządki i usuwamy graty [emoji14]

Napisane na WAS-LX1 w aplikacji Forum BabyBoom
 
To ja jestem lepsza bo nie mam wszystkich ubranek, z rzeczy higienicznych też jeszcze nic, łóżeczka brak, a w pokoju dla maleństwa dopiero robimy porządki i usuwamy graty [emoji14]

Napisane na WAS-LX1 w aplikacji Forum BabyBoom
a ja właśnie próbuje ogarnąć jak przeprowadzić rzeczy moje lub męża do innego pokoju żeby w sypialni zmieściły się rzeczy maleństwa w naszej dotychczasowej szafie żeby wiedzieć jak je układać i miało to ręce i nogi
 
Ja już mam większość rzeczy, ale nic nie poprane i nie poskręcane. Z zakupów została nam komoda z przewijakiem (mam upatrzoną w Ikei), ochraniacze i prześcieradła na materac, jakieś duperelki higieniczne. Dziś przyszła wanienka i stelaz z bebejou - fajne [emoji2]i szczoteczka do włosów z lullalove [emoji846]

A jeszcze za miesiąc planujemy się zamienić pokojami, także na razie nic nie ma swojego miejsca, leży na strychu.

Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
 
mamy małe mieszkanie i na razie nie mam pojęcia jak to wszystko ogarnąć, wyprałam trochę ubranek ale żeby zacząć prasować muszę zrobić miejsce żeby mieć gdzie je układać, a żaden mebel sensownie nie wejdzie żebyśmy nie musieli się przepychać :(
 
Ja z ubrankami tak stoję, że leżę i kwiczę :p także cudnie, niby cały czas słyszymy, żeby się wstrzymać z kupowaniem bo mamy od rodziny i mojej i męża coś dostać i tak sobie czekamy, to co jest, też czeka na pranie i prasowanie bo przecież wszystko razem się ogarnie. ;)

Co do reszty wyprawki, to mam tak około 70-80% i tak na przykład łóżeczko, materac i przewijak są na swoim miejscu ale pościeli jeszcze brakuje. Komoda dla małego była pierwszym meblem na nowym mieszkaniu więc stoi ale też 2 szuflady i wierzch komody zaadaptowane na razie na nasze rzeczy. Z higienicznymi podobnie, niby coś jest ale braki. Do tego moja wyprawka do szpitala się do mnie jeszcze nie uśmiecha bo nie ogarnięta/kupiona, mam tylko podkłady bella mama, 1 paczkę wkładek laktacyjnych i koszule do karmienia, a jeszcze ostatnio uświadomiłam sobie, że znacząca większość moich dotychczasowych bluzek nie nadaje się na karmienie więc też by trzeba było z tym podziałać.

Przez to wszystko i jeszcze świadomość, że jeszcze troooszkę zostało do ogarniania spraw przed porodem, mój szok po dzisiejszej wizycie był jeszcze większy. Przez dłuższą chwilę od wyjścia z przychodni jeszcze walczyłam z paniką.

Jeśli chodzi zaś o swędzenie brzucha, to ja już od miesiąca też się męczę, no ale chyba pozostaje tylko przetrwać, próbowałam 4 różnych specyfików na rozstępy, a i tak popękałam ładnie i na brzuchu i na biodrach i 3 mini rozstępy pod kolanami(?). Może to kwestia właśnie bardzo napiętej skóry (u mnie od 4 miesiąca wszystkie żyły na brzuchu są na wierzchu już, nawet lepiej widoczne jak te na zgięciach łokci czy wnętrzu nadgarstków, heh). No ale dużo słyszę o moim małym brzuszku, a tu Piotrek taaaki już duży.

@padiq wszystkiego co najlepsze z okazji jutrzejszej uroczystości i dużo, dużo szczęścia i miłości ;) Aby wszystko było tego dnia (i później) jak sobie wymarzycie albo i lepiej. :)
Kurczę, aż w szoku jestem, jak pomyślę jak czas szybko leci i w poniedziałek u mnie będzie miesiąc... :D
 
reklama
Do góry