reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Grudniowe mamy 2017

Hejka:*

Przepraszam ale widze ze duzo mnie ominęlo i nie ogarniam?Przenioslyscie sie gdzies?ktos zostal wyrzucony?Moze ktos mo strescic co sie stalo w 2 zdaniach?

Ja jestem nie do zycia.Akcje z przedszkolem.. Przenieslismy Go w dobrej wierze do innego blizej nas i tam byl dramat.Jakies dziwne zasady..dzieci plakaly na potege.Leos sie zrazil to go wypisalismy i z powrotem do tego 1.Tutaj Mu troche lepiej bo plakal tylko rano ale zas pochodzil 2 dni i złapal ostre zapalenie krtani.Cos potwornego.Kaszel szczekajacy..duszacy.. musimy wychodzic przy ataku na balkon.Grozi to dusznosciami i wtedy do szpitala na zastrzyk sterydowy.Na prawde takiego kaszlu jeszcze nie slyszalam:(powoli sie zmienia w mokry to dzis zas na balkonie bo kaszle co chwile az zwymiotowal.Jestem ostatnio ciagle w stresie..jak nie urok to sraczka..takze nie mam nawet kiedy tu nadrabiac..zajac sie wyprawka nawet nie zaczelam..przeraza mnie powoli wizja 2 dziecka..tych chorob..porodu..:(ehh

Napisane na SM-N910C w aplikacji Forum BabyBoom
Hej.. to faktycznie macie przeboje z młodym. Ale jesteś silna ze sobie ze wszystkim radzisz. A wyprawka i cala reszta to powolutku... jeszcze trochę czasu jest. W zeszłej ciąży tez do końca nie mialam nic przygotowane wiec moja przyjaciółka i teściowa pracy ciuszki jak byłam w szpitalu. Zapalenie krtani jest okropne ale jak juz jest mokry kaszel to na szczęście z górki. Jesteś silna i poradzisz sobie z ta dwojeczka. ☺ Ale nie boj sie czasem prosić o pomoc. Nie musisz być ze wszystkim sama ☺
 
reklama
Dzień dobry:)
Ja jestem lekko przerażona tym tyciem w ciąży, ale przecież to nieuniknione, ale ja nigdy nie miałam tak wysokiej wagi:szok: wczoraj położna mówiła, że kobiety które przed ciążą były szczupłe to najczęściej tyją więcej aniżeli te, które przed ciążą ważyły więcej aniżeli ustawa przewiduje :) zazdroszczę tym kobietkom, które przez całą ciąże przytyją do zaledwie 10kg, życzyłabym sobie żeby przytyć max 15, ale obawiam się, że będzie więcej, bo zapewne w 3trymestrze przyrost wagi nie będzie zbyt niski:zawstydzona/y:
kosa1212 ja na ból gardła polecam płyn lugola - jodyna i woda utleniona, skuteczność udowodniona na przykładzie moim i męża ( a otrzymał ten patent od kumpla z pracy). Jak zaczynają się problemy z gardłem to zawsze płuczemy tym i jest szybka ulga. Mój mąż jest przeciwnikiem wszelkich leków, tabletek i jak tylko pojawia się łaskotanie czy ból gardła to jodynka idzie w ruch :). Tylko nie pamiętam jakie proporcje bo ostatnio w tamtym roku miałam problemy z gardłem, na szczęście:) ale jak wróci z pracy mój mąż to napiszę co i jak.
 
I jak pod koniec sierpnia zobaczyłam, że chcecie usuwać dziewczyny napisałam:
Zobacz załącznik 822280

Czy wcześniej wystąpiła propozycja nowego wątku?? Nie doczytałam, bo długo mnie nie było a trafiłam akurat na moment kiedy mówiłyście o usuwaniu. Strwożenie nowego wydawało mi sie najpewniejszym sposobem.
To jest moja wersja sytuacji, wasze są na pewno inne i prosiłabym żebyście podzieliły się nimi z adminką.

Nadal mogę oddać moderowanie komu innemu, macie też zamknięty wątek, na który możecie wrócić. Oczywiście tutaj też jesteście mile widziane, tylko proszę bez dowalania mi, bo robi się to nudne.
 
Hej dziewczyny.
Ja na szybko, wczoraj u diabetolog kicha, 1 jednostka na czczo i musiala mnie zaliczyc do mam cukrzycowych, mimo, ze jeszcze rok temu bym sie nie kwalfikowala. Poki co glukometr, mowila, ze mam przejsc na diete, probuje powoli ograniczac produkty, zobacze jak cukry, jest szansa, ze jak beda caly czas w normie to dieta nie bedzie potrzebna.
Mi zas diabetolog powiedziala, ze za malo przybralam te 3kg, tyle, ze ja zaczelam z nadwaga.
Ja przy cukrzycy urodzilam Franka 3080, prawda jest taka, ze jak dba sie o te cukry to dziecko normalnie rosnie.
Ogolnie ograniczam forum na pare dni, bo mnie i Franka dopadlo chorobsko, prawdopodobnie zarazilismy sie od mamy, a ona miala temperature nawet 39stopni, ja poki co tylko bol gardla, katar i stan podgoraczkowy. Niestety ja jestem mega slaba i jeszcze chore dziecko i nie mam czasu na forum. Postaram sie odezwac w piatek po usg.
Co do forum, moze faktycznie lepiej juz zostawic ten temat, lub przeniesc rozmowy na ten zamkniety, po co dziewczyny ktore dopiero tu przyszly maja to czytac. To chyba nie jest miejsce na klotnie. Cieszmy sie ciaza:).
Ide spac, poki mlody drzemie..
W pierwszej ciąży znałam bardzo bardzo o dietę. Nastraszyla mnie lekarka ze dziecko umrze jak mi smoczy cukier powyżej 180. Żyłam tylko tym co mam zjeść za 2.5h i kiedy mierzyć cukier. Wszystkie produkty sprawdzane czy nie ma cukru a z córy i tak kawał baby ☺ z synkiem trochę wyluzowalam i ważył tylko 3500 ☺.
 
To jest moja wersja sytuacji, wasze są na pewno inne i prosiłabym żebyście podzieliły się nimi z adminką.

Nadal mogę oddać moderowanie komu innemu, macie też zamknięty wątek, na który możecie wrócić. Oczywiście tutaj też jesteście mile widziane, tylko proszę bez dowalania mi, bo robi się to nudne.

Magda, oficjalnie podejmuję się moderowania na grudniowych - fanki. O ile Ty zrzekniesz się moderowaniu w tym wątku, ponieważ nie chcemy kłótni na fankach a z Tobą to raczej nieuniknione.
 
W tym rzecz ze wydaje mi sie ze tez sie nie objadam. I cały czas sie ruszam bo nie ma czasu na leżenie... znajomi których spotykam mówią ze chyba schudłam tylko brzuch mi rośnie... tez mi sie wydaje ze 8,5 kg to nie jest jakąś ogromna waga. Podobno do 11kg to jeszcze jest norma ale ta diabetolog- bardzo dobra Ale chyba ma jakiś problem z waga bo juz mi powiedziała ze przed ciążą mialam nadwagę chociaz BMI bylo w normie . Nic to... nie bede sie martwic. Dzięki za odpowiedź
Ja przytyłam 8 kg i też nie wydaję mi się że to jakiś ogrom. Wiadomo każda z nas będzie przybierać inaczej. Ale nie wydaję mi się aby była to górna norma

Napisane na SM-G920F w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Hejka:*

Przepraszam ale widze ze duzo mnie ominęlo i nie ogarniam?Przenioslyscie sie gdzies?ktos zostal wyrzucony?Moze ktos mo strescic co sie stalo w 2 zdaniach?

Ja jestem nie do zycia.Akcje z przedszkolem.. Przenieslismy Go w dobrej wierze do innego blizej nas i tam byl dramat.Jakies dziwne zasady..dzieci plakaly na potege.Leos sie zrazil to go wypisalismy i z powrotem do tego 1.Tutaj Mu troche lepiej bo plakal tylko rano ale zas pochodzil 2 dni i złapal ostre zapalenie krtani.Cos potwornego.Kaszel szczekajacy..duszacy.. musimy wychodzic przy ataku na balkon.Grozi to dusznosciami i wtedy do szpitala na zastrzyk sterydowy.Na prawde takiego kaszlu jeszcze nie slyszalam:(powoli sie zmienia w mokry to dzis zas na balkonie bo kaszle co chwile az zwymiotowal.Jestem ostatnio ciagle w stresie..jak nie urok to sraczka..takze nie mam nawet kiedy tu nadrabiac..zajac sie wyprawka nawet nie zaczelam..przeraza mnie powoli wizja 2 dziecka..tych chorob..porodu..:(ehh

Napisane na SM-N910C w aplikacji Forum BabyBoom
Oj współczuję przebojów w przedszkolu. Mam nadzieję że teraz będzie już coraz lepiej. Co do przenosin dziewczyn to szkoda już o tym pisać.

Napisane na SM-G920F w aplikacji Forum BabyBoom
 
Do góry