Ja rozumiem, bo ja też jestem uczuciowa.. Ale nie pozwalam swojemu mężowi na takie traktowanie. A im bardziej Ty będziesz dzwoniła i pisała, tym bardziej On będzie to olewał, bo uznał, że na rację i tylko to się dla Niego liczy.. a jak Ty nie zgodziłaś się z nim od razu, to teraz się męcz. Odpuść, a zobaczysz że się odezwie. Nie możesz tak się przejmować, zajmij się sobą i nie uzależniaj swojego życia od jego himerów. To głupie jak On się zachowuje, a jego argumenty są śmieszne.Wiecie tyle ze ja jestem za bardzo uczuciowa i takie cos i bardzo mnie dotyka to jak on sie tak zachowuje . A szczegolnie teraz potrzebuje wsparcia . Nieraz jak mnie bolało dzwonilam do niego to czulam pomimo tego ze jest 3 tys km odemnie takie jakies wsparcie i ze ktoś sie martwi . A teraz to mnie dobiło ze tak mnie potraktował ..
Napisane na SM-J730F w aplikacji Forum BabyBoom
Ostatnia edycja: