reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Grudniowe mamy 2017

@basiulka9 wszystkiego najlepszego kochana :* widzę, że ten sam rocznik jesteśmy :-)

@Ankuś kochana trzymam kciuki by udało wam się znaleźć dobrego lekarza i za psie niech nie cierpi!

@Angella210 rozbroilas mnie swoimi drozdzowkami <3 cóż za talent!! Nie myślałaś, żeby bloga poprowadzić z przepisami???

@Oska305 ale masz cudnie, cieszę się razem z Tobą!!!

@gie_er mądre słowa!!!
Poza tym każda ciąża jest inna, sama widzę po sobie :-)

Też wstajecie rano niewyspane?? Ja mam wrażenie, że mogłabym spokojnie ciągnąć drzemke do południa :-( przez to wróciłam do minimalnej ilości kawy, bo jak żyć???

Wczoraj we Wrocławiu był polmaraton nocny.... Dzisiaj rano jak przeglądałem zdjęcia znajomych to autentycznie ryczałam jak bobr, że nie mogłam tam być, biec i przeżywać ta radość z tłumem. Nie mogę się otrząsnąć ciągle myślę o bieganiu i treningach... :-(
Dziekuje
 
reklama
Bo trzeba samemu takie pismo napisać przed drugim rozwiązaniem. Przepisy z roku na rok się zmieniają a jak lekarz dyzurujacy jest rąbnięty to wszystko może się zdarzyć. Byłam cięta normalnie
Normalnie czyli jak? Kiedyś cieli tylko wzdłuż. Teraz tną w poprzek ze względów estetycznych.
 
@reniuszek Dziękuje :) Wiesz co nawet mi to przez myśl nie przeszło :)Ale może spróbuję :)

A ja myślałam,że ze mną coś nie tak bo ja cały czas w bluzie chodzę a jak coś to leżę pod kocem :)A wczoraj to było tak mi zimno,że myślałam że w kominku napale :):)
 
Ostatnia edycja:
@reniuszek znam Twój ból doskonale. Mój T. wciąż biega. Jak wraca z treningu i wchodzi pod prysznic to ja płacze.... Tak mu zazdroszczę. Jeszcze moja siostra na półmaraton w listopadzie się zapisała, a ja sobie uświadomiłam że wtedy będę pewnie ledwo chodzić i oczywiście znowu płacz

Napisane na HUAWEI P7-L10 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Dzisiaj obudziłam się z moim S przed 13 !!!!:errr::errr::errr::errr::errr::errr: Oboje byliśmy w szoku ,że już ta godzina jest !!!! Co prawda on wrócił z pracy po 6 rano a ja poszłam spać po 3 ale co za różnica :-D
Córka była u dziadków to raz sobie zapadliśmy w taki sen "zimowy" a co :rolleyes:
 
Normalnie czyli jak? Kiedyś cieli tylko wzdłuż. Teraz tną w poprzek ze względów estetycznych.
Cięcie poprzeczne czyli majtkowe , praktycznie niewidoczne.
Hej ;-)
Reniuszek moi znajomi też było we Wrocławiu na półmaratonie też mi tego brakuje, jeszcze trochę i znowu wyruszmy na ścieżki biegowe ;-)
Ankus mam nadzieję że psina szybko do siebie dojdzie!!!
Moi chłopcy już na meczu chociaż dopiero jest o 20:45 Ale muszą być ponad 4 godz przed. Mial iść na ten mecz ale umówiłam się z koleżanką ze ogladniemy w tv ;-)
Miłego wieczoru
 
Ankus i Eraja - też dziewczyny łączę się z Wami, bo mnie jakoś nie dosiegnela jeszcze magia drugiego trymestru jeśli chodzi o energię, a już 17ty tydzień :) ale staram się cały czas przekierowywac myśli na same pozytywy i cieszyć się z wolnego i ładnej pogody :)
Dziś byliśmy nad jeziorem, a potem na przepysznych, prawdziwych burgerach mmmm :)
Miłego popołudnia wszystkim :*:*
 
Hej. Ostatnio nie było mnie na forum i nawet nie próbuję nadrobić zaległości bo za dużo tego;) Synek w środę miał wycinany migdałek i drenaż uszu i skupiałam się jedynie na tym. Jesteśmy już w domu, wyszliśmy w czwartek. Wszystko wygląda na to że zdrowo się ciałko goi :) W środę wizyta kontrolna. Jeśli chodzi o ciążę to dziś zaczęłam 17 tydzień także fajnie. Wydaje mi się że coraz częściej dzidzia się odzywa chociaż dziś jest wyjatkowo milcząca. Mam nadzieję że u Was wszytko ok i nadal jesteśmy w tym samym składzie. Buziaki :)
 
reklama
Wczoraj wieczorem dostałam jakiś plam przed oczami. Nie byłam osłabiona ale nic nie widziałam. W nocy tak mnie głową bolała. Śniło mi sie ze dziecko w brzuchu sie dusi. Masakra... dziś jestem nie do zycia. Tez mnie magia drugiego trymestru nie chwycila. Chyba mam jakiś kryzys. Patrząc na siebie nie rozumiem w jaki sposob ciąża mogła poprawiać wyniki na olimpiadach....
 
Do góry