reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Grudniowe mamy 2016

Dzień dobry. Właśnie wróciłam z wyników, zjadłam śniadanko, mąż posprzątał, obiad został z wczoraj także chwilowo się lenie ;)



No dokładnie, też bym pospała na brzuszku, ostatnio mówię do mojego " ciekawe kiedy będę mogła wciągnąć brzuch:D", choć nigdy tego nie robiłam prawdę mówiąc, ale sama ta świadomość, że już można;)

@xXxIzuLQaxXx jeszcze raz gratuluję ślicznego synusia :)
ja juz niezaleznie jak leze to maly i tak sie wscieka bo mu niewygodnie chyba :D najlepiej to jak bym spala na stojaco :D
 
reklama
ja juz niezaleznie jak leze to maly i tak sie wscieka bo mu niewygodnie chyba :D najlepiej to jak bym spala na stojaco :D

No mi też mega niewygodnie jakbym nie spała, wczoraj mała ułożyła mi się pod żebrami, jej pewnie było wygodnie, matce niekoniecznie:p w efekcie zasnęłam dopiero po 2..

@Tuiles to może teraz kolej na Ciebie:)
 
No mi też mega niewygodnie jakbym nie spała, wczoraj mała ułożyła mi się pod żebrami, jej pewnie było wygodnie, matce niekoniecznie:p w efekcie zasnęłam dopiero po 2..

@Tuiles to może teraz kolej na Ciebie:)
moj wczoraj nie wiem w jakim celu wbil mi sie tez pod zebra z lewej strony, chyba nie musze mowic, ze ruszyc sie nie moglam jak tak siedzial :D takze witaj w klubie :D
 
No mi też mega niewygodnie jakbym nie spała, wczoraj mała ułożyła mi się pod żebrami, jej pewnie było wygodnie, matce niekoniecznie:p w efekcie zasnęłam dopiero po 2..

@Tuiles to może teraz kolej na Ciebie:)

Prawdę mówiąc nie czuję się na porodówkę. Ale jak już pisałam, mój synal ma już 3,5 kg. I tylko z uwagi na wagę namawiam go żeby już sobie wyszedł :)
 
reklama
Do góry